Wersja do druku
ulala zapomniałam... dziekuje ze mi przypomniałas :*
a wiec to są wymiary z 24 listpada... :)
wzrosty : 163
waga : 51 kg -> chce wazyc 48 kg
łydka : 35 --> chce 32-31
talia --> 66 chce 60
pas --> 73 -->chce 65
udo : 54 --> chce 49/48
tyłek : 91 --> chce 86
kosci biodrowe : 85--> chce 80
Kolejne wymiarki podam za 2 tyg
a moge wam podac wymiarki z 10 listopada :
wzrost 163
waga : 53
talia 70
pas : 82
łydka 36
udo : 56
tyłek 92
kosci biodrowe : 86
Ale to Ty żadnych drastycznych diet robić nie musisz ;D szczuplutka jesteś ;D może gdzie niegdzie jakiś tłuszczyk osadził to ćwiczyć ! ;P
ile niektórzy by dali za Twoje wymiary :oops:
wiem ze nie musze drastycznych diet stosowac i ich nie stosuje :D
cwicze cwicze sobie :D wieczorem podam plan dnia dzisiejszego ...
postanowiłam ze raz w tyg bede stosowac peeling kawowy a codziennie podczas kompieli robic masaż całego ciałą szczotką ... hehe
e nie mam zadnych rewelacyjnych wymiarów... bede szczęsliwa z swojej sylwetki dopiero gdy osiągne te wymiarki które podałam niżej :roll:
no i czas podsumowac dzien
menu :
sniadanie : 2 kromki chleba pełnoziarnistego z plasterkiem szynki , serek wiejski
obiad: omlet ( 1 jajko całe , a drugie jajko to samo białko bez zółtka) , twaróg
przekąska po treningowa : serek wiejski i 4 orzeszki
kolacja : kaszka ryzowa dla dzieci ( salaterka)
cwiczenia :
Callanetics - zajeło mi to 60 min
20 min biegania
20 min stepper
10 min rozciągania ( nogi)
jestem zadowolona z dziejszych cwiczen i jedzonka... potem ide robic peeling kawowy a później przy kompieli bede masowac się :D
o i jestem po peelingu kawowym , masażyku oraz wklepałam w siebie balsamik i czuje się cudownie :D:D hehe
O toś się wczoraj wyspiortowała :D gratuluję i życzę udanego dnia dzisiejszego :D
Hej, dużo wczoraj poćwiczyłaś i dobrze zjadłaś, gratuluje!
Życze więcej takich dni :)
staram sie cwiczyc i jadac wysokobiałkowo... aby tłuszcz zniknął i mięsnie były ładne a nie naodwrót :) jestem zmeczona bo 2 godz chodziłam po sklepach uff :D
Anusia990, a kupiłaś coś ciekawego?
Bardzo dużo ćwiczysz :) mam pytanko, biegasz na czymś, czy w miejscu a może na dworze?
Ja gdy próbowałam biegać w domu bardzo mnie to męczyło, że muszę biegać wmiejscu (meszkanie mam za małe) i zrezygnowałam. [/b]
nic szczególnego prócz jedzenia .. bo nic ciekawego nie było :D
kasia2112 interesuje sie dietetyka wiec troche sie juz na ten temat naczytałam
ja biegam po pokoju mam bardzo duzy pokoj i do tego porozsuwam wszystko ze mam ładne pole do biegania :D na dwór nie ide biegac bo jest zimno a ja mam mało odporny organizm na zimno :)
sprawozdanie z dzisiejszego dnia dam wieczorem :D