Uleńko znam takie uczucie bo mojego kotka też nie ma.......
Przytulam i nic nie mówię bo to jeszcze bardziej boli....
Przyjdzie czas na uspokojenie ....
Uleńko znam takie uczucie bo mojego kotka też nie ma.......
Przytulam i nic nie mówię bo to jeszcze bardziej boli....
Przyjdzie czas na uspokojenie ....
Największe przeszkody to własne nastawienie.
Ula bardzo mi przykro..
trzymaj się!! pozdrawiam Cię gorąco!!
Witaj Ula
wpadam z pozdrowionkami co tam u Ciebie?
Witajcie.
Dużo u mnie zmian.
Mam od środy wieczór dwumiesiecznego kotka w domu - Tofiego.
Zdjecia : [link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
Ponadto zmieniam pracę. Od lipca.
Ale w tej będę narazie dalej pomagać, conajmniej lipiec i sierpień, więc w domu będę tylko nocować
Bo nie potrafię obecnych pracodawców na lodzie zostawić. Sama obiecałam że pomogę.
To tak ogólnie.
Wiecej szczegółów postaram się w najbliższym czasie napisać.
Buziaki
Ula
JUZ JESTEM - BYLO CUDOWNIE-WAGA 69,1
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
Cudownej niedzieli i nowego tygodnia życzę
Pozdrawiam
***
Grażyna
Link do starego forum: http://forum.dieta.pl/viewtopic.php?t=56238&highlight=
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
Uleńko, cudny ten Toficzek
pozdrawiam cieplutko
ps
oj, praca pracą, ale czasem coś skrobnij do nas, żebyśmy wiedziały co u Ciebie, dobrze
Zakładki