No to pogratulować !
Jak tak dalej pójdzie to cel osiągniesz w mgnieniu oka. (czego Ci serdecznie życzę :) )
Wersja do druku
No to pogratulować !
Jak tak dalej pójdzie to cel osiągniesz w mgnieniu oka. (czego Ci serdecznie życzę :) )
Zonadel1 dzieki ;)
Tylko że skusiłam sie dzisiaj na boczek wędzony :roll: kusił i kusił noi sie skusiłam :? mysle że sie nic nie stanie w sumie wyszło mi narazie wyszło 500kcal :) za to spaliłam troszke na spacerku :lol:
E tam boczek :P
Ja dzisiaj byłem na chińskim żarciu i się nie załamuję. Dlaczego ? Ano dlatego, że i tak bilans kaloryczny na cały dzień będzię ok 1500kcal (choć pewnie mniej). Do tego dochodzi rower wieczorem. Tak więc jestem spokojny.
Też sobie wymyśl jakiś "system prewencyjny". Ja mam właśnie rower :D
Dopada mnie wilczy apetyt :roll: ciagle myśle o jedzeniu :roll:
Nieeee myyyyśl o tym!
Nie wiem co na Ciebie działa motywująco - jest wiele sposobów. Stań przed lustrem z wyeksponowaną częścią ciała, która Ci się najmniej podoba. Stojąc tak i patrząc na siebie pomyśl czy NADAL chcesz zjeść.
Oczywiście to będzie też zależało od Twojego wyglądu. Wiem, że gdybym ja tak zrobił to bym pewnie nie jadł przez miesiąc z szoku :P (dlatego nieczęsto tak robie, bo jednak chciałbym jeszcze trochę pożyć ;-) )
Zorandel1 wielkie dzieki za wsparcie :) widze że już prawie nikt nie zagląda na mój wątek :)
Jeszcze dopadła mnie migrena eh :? oby jutro był lepszy dzień :D
Ogromne gratulacje :!: :!: :!:
Super Ci idzie :) Teraz pewnie czujesz się zmotywowana, wiec dalsza walka moze być juz tylko łatwiejsza ;) Wierzę w Ciebie :D
Pozdrawiam
http://www.3fatchicks.net/img/bar013.../80/57/68/.png
Witam :) 13 dzien dietki oby nie był pechowy :P
Saro dzieki za dopingowanie :) dzisiaj wogole nie mam apetytu :? wszystko z nerwow :x jeszcze ta pogoda chce juz wiosne :P
Zjadłam dzisiaj:
:arrow: Bułeczka + 2 plasterki szynki drobiowej+ plasterek szera żółtego
:arrow: Porcja warzyw winiary :P