oj, dostało mi się od Waszki i Rudej (gorąco pozdrawiam dziewczyny ); na pewno macie rację, że to niezbyt mądre schodzić poniżej 1000kcal, ale ta herbata (zielona z żeńszeniem i czerwona) pita w dużych ilościach naprawdę likwiduje uczucie głodu!
dziś zaczęłam dzień od kawki, szklanki maślaneczki i herbatki zielonej; w parowarze już szykuje się rybka z warzywami na obiadek, dla reszty rodzinki będzie panierowana; moje koty chodzą teraz przeszczęśliwe - do tej pory sama dojadałam po całej rodzinie, teraz od razu co nie zjedzone oddaję im, żeby mnie nie kusiło ; no i tym sposobem wszyscy są zadowoleni... muszę chyba coś niecoś poczytać o tym metabolizmie (chociaż temat wydaje się być mało romantyczny );
zaczyna mi niestety brakować ciemnego chlebka (uwielbiam!), więc chyba pozwolę sobie na jedną kromkę raz na dwa-trzy dni... teraz czas na spacerek z małym - na szczęście nie pada!