-
Inezzko kochana jestes ze juz odpowiedzialas, potrzeba mi takich slow obiektywnych, z Waszej strony, wiem ze nie powiedzieci mi co mam zrobic ale duzo dla mnie znacza te slowa dziekuje Inezzko, po poludniu Cie odiwiedze
3maj kciuki bo ide do fryzjera, mam nadzieje ze nie bede musiala chodzic z torba na papierowa na glowie
dziekuje jeszcze raz Ci za te slowa
-
no wiec, bede druhna
o ludzie, teraz to ja mam prawidzwa motywacje do schudniecia!
slub prawdopodobie w pierwszy weekend maja, wiec mam 2 miesiace, motywujcie mnie prosze i odwiedzajcie, bo musze miec duzo sil
zawsze mialam tak ze jak byla jakas impreza rodzinna i wesela to ja rozpaczalam przez x czasu ze nie mam w co sie ubrac, pozniej cos kupywalam itd ale i tak sie zle czulam, nieladnie i nieatrakcyjnie, teraz chce zeby bylo inaczej,wierze ze sie to uda, mam nadzieje...
wazylam sie i waga pokazuje 61.10 wiec troszke polecialy cyferki
wczoraj nie mialam czasu pchic dietkowo ale zjadlam z glowa, nie przekroczylam 1000 kcal
no i bylam i fryzjera i fryzurka podoba mi sie strasznie!!!!!
mojemu chlopakowi tez
mam balejaz ladny, naprawde jestem zadowolona bo w koncu ktos profesjonalnie to zrobil i grzyweczke scieta nowoczesnie, tak nierowno, ale wbrew temu jak to brzmi naprawde mi pasuje do twarzy
bo w takiej prostej to by miokropnie bylo
nie raz mialam tragiczne fryzury teraz naszczescie jest ok 
3mam za Was mocno! kciuki dajcie znac jak Wam idzie,
caluje
-
Ja probuje chudnac juz od miesiaca coprawda dopiero od niedawna z wami ale i tak mam problem
za kazdym razemkiedy zaczynam dietke wytrzymam 1-2 no gora 3 dni i jak sie dopadne czegos slodkiego to jem bez opamietania
i nici z mojej dietki
co ja mam zrobic zeby zrzucc chociaz 10 kg
Mam 169 cm wzrostu i waze 84 kg mamm okolo 18 kg nadwagi
prosze was o pomoc bo zostalam z moim problemem sama
-
hej Kasienko
witam moja imienniczke, ja tez mam na imie Kasia
super ze do mnie zajrzalas, mam nadzieje ze bedziesz czesciej mnie odwiedzac, zapraszam
no wiec tak Kasienko, nie martw sie ze tyle kiloskow masz do stracenia, to wszystko uda sie osiagnac ale 3ba powolutku
ja na poczatku wazylam 70 kg ale przy wzroscie 154 cm takze mysle ze w podobnej bardzo sytuacji bylam, i wiesz co Kasiu tez mialam ten peoblem ze szybko rezygnowalam z diety, rano mialam postanowienia i wole walki taka ze uhhhh ale wszystko szybko znikalo razem z obiadem, gdy patrzylam na placki, ziemniaczki z kotletami, zupy zaprawiane nie moglam sie powstrzmac....
moja droga odchudzania byla druga, popelnilam kilka bledow przez ktore po slicznym schudnieciu znowu przytylam ale walcze dalej, i znowu sa efekty tyle zeteraz robie to madrzej i wlasnie Ty powinnas schudnac w sposob racjonalny, nie popelniaj tych bledow co niektoryz z nas, unikniesz rozczarowania, i wiesz, najleoiej to sie uczyc na bledach innych
a wiec, moim zdaniem, diety typu kapusciana kopenhaska itd itp, nie moge byc podstawa diety, szybko meczy sie organizm, moze inni niech tutaj sie wypowiedza, ja kiedys bylam na takiej dietce i duzo pomogla, to byl taki start w moim odhcudzaniu ale... bylam zmeczona, chodzilam zla, sfrystrowana
mysle ze najlepsza dla Ciebie dietka 1000 kcal. ja np nie licze kalorii, jem z glowa, zdrowo, i musisz sie nauczyc, iz dieta nie musi byc wcale jakas katorga i czyms strasznym
bo naprawde jedzac na dietce mozna odzywiac sie zdrowo i pysznie
ja jem owoce, warzywa, (np na obiadki super sprawa sa warzywa mrozone taka mieszanka obiadowa np hortexu,) jem duzo pysznych surowek, i salatek, kupuj jablka i inne owoce, napewno sa takie ktore uwielbiasz, ja wole kupic np winogrona i najesc sie bardzo niz zjesc tuczacy obiad babciny, (pomimo ze pyszny
poza tym jedz brazoway ryz, ja ostatnio robie sobie soczewice, pychota, wiesz Kasiu strasznie duzo jest rzeczy ktore mozna jescm ale musisz pamietac ze pomalo i 5 razy dziennie
ja co do regularnosci posilkow mialam najwieksze problemy
na obiadki mozesz sobie gotowac kurczaka w wodzie z rosolkiem i zjadac udko gotowane, albo gotowana piers z kurczka z surowkami
prawda jest taka ze mozna duzo rzeczy jest i dieta wcale nie jest glodzeniem sie
musisz pomyslec co lubisz i rozplanowac sobie jadlospis
jelsi bedziesz najedzona i jadla zdrowo, nie bedziesz zmeczona, twojemu organizmowi nie zabrakni witaminek i sil, ja w ten sposob jem, oczywiscie jem o wiele wiecej innych rzeczy, ale to jak bedziesz chciala nastepnym razem Ci podpowiem, chodzi o to ze musisz zmienic sposob myslenia
niesttey trzeba zrezygnowac z zaprawianych zup ( ale to zadna przeszkoda, ja zupki jak mam chec zaprawiam mlekiem) pozegnac sie z pierogami, wielkimi obiadowymi ikalorycznymi daniami,slodkosciami... co jakis czas mozna pozwolic sobie na troszke ale generalnie trzeba zmienic jadlospis o 180 stopni
super oczywiscie by bylo gdybys udala sie do dobrego dietetyka, on ustaliby Ci dietke do Twojego organizmu i potrzeb i kontrolowalby Twoje postepy
ja akurta odhudzam sie sama, tzn z dietka pl oczywiscie
tylko teraz, w przeciwenstwie do wczesniejszych moich prob robie to madrze
a co do cwiczen jesli malo ciwczylas zacznij tak zeby sie nie zrazic, od basenu np 2 razy w tygodniu, od cwiczen w domku, mamy duzo filmikow ktore sciagany na poszczegolne partie ciala, takze opcji jest naprawde duzo, ja bym na poczatek sam nie polecala Ci jakies strasznie wyczerpujacego aerobicu, chyba ze cwiczysz juzm ja na Twoim miejscu zaczelabym wlasnie od takich form aktywnosci, basen, jazda na rowerzem itd itd
i wiesz co Kasiu, jesli zadecydujesz, ze bedziesz sie stosowac do dietki zaczniesz cwiczyc zobaczysz jakie efekty, moze nie odrazu, bedziesz musiala poczekac ale zasada przynajmniej jak ja zauwazylam jest taka ze im wieksza waga tym szybciej sie chudnie, u mnie tak bylo
napisalam Ci to wszytsko napewno haotycznie, ale mam nadzieje ze Cie nie zrazilam,
jesli bedziesz mocno chciala i sie starala napewno sie uda, jak cos odwiedzaj mnie obiecuje ze postaram sie pomoc
mnie odwiedzaja tez ludzie ktorzy daja mi duzo wsparcia, mowie Ci jak to pomaga...
powodzenia 3mam za Ciebie mocno kciuki daj znac jak Ci idzie, milego dnia
-
dzieki kula200 z dietetykiem byl by problem bo w mojej okolicy nie ma nikogo takiego
wiec musze sama se odchudzac
i zaczne od jutra bo dzis jeszcze siedze w domu bo jestem chora
ale jutro juz ide do szkoly
bo zauwazylam ze jak chodze do szkoly to jest mi latwiej bpo przynajmniej nie siedze bezczynnie
dzisiaj postanowilam poszperac troche i polazilam po forum popytalam troche i mam cwiczenia ktore moga mi sie przydac
jesli masz jakies to tez mozesz mi napisac bo zawsze sie przydadza bylebym tylko sie zmobilizowala do ich robienie
pozdrawiam i jeszcze raz dziekuje za wszystko
bede tu wpadac jak tylko bed mogla, postaram sie nawet coziennie
-
witam wszytskich
jak Wam dzien mija? co u Ciebie Kasienko jak poczatki dietki?
u mnie bylo dzisiaj dobrze, na sniadanko zjadlam 2 kromki chleba waza z konserwa rybna posmarowana, pozniej jabluszko, pozniej salatke, zdrowo i pyszna, a pozniej rybke, gotowana, i 2 kawalki smazonej
ale podsumowujac to raczej bardzo ok
zapomnialam tylko o herbatce pu-erh ale zaraz to naprawie
postanowilam ze od jutra cwicze chodzby nie wiem co!
do maja chce miec lepsz ecialko , a wiem ze jak zaczne cwiczyc to przez te 2 miesiace napewno zobacze jakies efekty, napewno brzuszek wciagnie sie i w ogole, musze sie zmoblizowac, musze.. jutro wam zdam relacje
poza tym musze pisac prace licencjacka, w nastepnym tygodniu musze oddac poprawione dzialy a tak mi sie nie chce...
a jak Wam dzionek mija? Pozdrawiam cieplo, milego wieczoru
dajcie znac jak Wam idzie
-
witam :P u mnie nawt nawet zjadlam dzis 5 posilkow o łącznej wartości około 970 kcal
i czuje sie najedzona
zachwile jeszcze troche pocwicze tylko jeszcze chce poszukac jakiejs fajnej fryzurki w necie
i to by bylo na tyle
kula a ty na jaki temat piszesz ta prace??
pozdrawiam
K@sk@
-
hej Kuleczko choć wolałabym Kasieńko się zwracać do Ciebie
mogę?
ja jutro mam obronę więc zawiesiłam dietę i ćwiczenia, bo dowiedziałam się o obronie dopiero w środę
ale od niedzieli wracam do dietki a od poniedziałku do ćwiczeń
dietka ok 1300kcal i ćwiczenia, codziennie ok 80 min, mam płytkę z tańcem brzucha w tym shapie jest i mam zamiar co drugi dzień ćwiczyć
w maju (12) mam też wesele koleżanki, nie jestem druchną bo jestem już mężatką
więc pasuje schudnać i oczarować gości,
wiec mamy ponad 2 miesiące żeby schudnąć
bierzmy się do roboty
musi się udać
-
hejka
jak wam weekend mija???
-
witam wszystkich weekendowo
ja jestem przeziebiona mocno, takze denerwuj sie bo mam malo sil ale jakos to bedzie
milo bo niedzielka
dzisiaj zamierzam dzien spedzic dietkowo ale zobaczymy jak to bedzie
wczoraj wzielam sie za cwiczenie, cwiczonka abs 8 minutowe, przecwiczylam wszytsko
na posladki, nogi, brzuch, roziaganie, tylko ramiona opuscilam
efekt jest dzisiaj mnie wszystko boli
ale pomimo ze jestem chora chce je znowu przecwiczyc, nie chce przerywac
zla jestem bo myslalam ze waze tyle co na tickerku, a ja wstaje dzisiaj na wage a tu znowu 61.70
juz ja nie wiem, moze u mnie nie da sie zejsc ponizej tej wagi
jadlam dietkowo i w ogole a tu przybylo pol kilo,
no nic zobaczymy jutro
zobaczymy jak bedzie, postaram sie duzo cwiczyc, i byc na dietce, tak bym chciala zobaczyc 5 z przodu....
Inezzko
jak Twoja obrona? juz mialas? bo juz mi sie wszystko pomieszalo
3malam mocno za Ciebie kciuki, i 3mam dalej, napisz jak Ci poszlo,
juz niedlugo bede sie do Ciebie zwracala pani inżynier 
Inezzko pewnie ze mozesz sie do mnie zwracac Kasienko
bedzie mi bardzo milo
Inezzko ja biore przyklad z Ciebie i tez bede cwiczyla, dzisiaj pomimo przeziebienia musze zrobic osemeczki wszytski ABS, sprobuje tak poczwiczyc 2 tygodni i zobaczymy czy beda jakiekolwiek efekty, oczywiscie oprocz ABS jeszcze bede cwiczyla, ale to jak wyzdrowieje, nie dam teraz rady skakac itd
a jak Tobie SmutnaKasiu idzie?
widze ze ostro zabralas sie do pracy, super gratuluje kochana
zobaczysz ze jak wy3masz na dietce jak szybko przyjda efekty, alez to jest budujace mowie Ci
a nie masz problemow narazie z utrzymaniem dietki?
3mam za Ciebie mocno kciuki, wpadnij pochwailic sie jak Tobie idzie, ale jestem pewna ze jesli tylko bedziesz chciala i bedziesz cierpliwa efekty beda i to duze
ja dzisiaj zjadlam na sniadanko salatke taka
( kukurydza, groszek, fasola biala, fasola czerwona, kapusta pekinska, cebula dodalam do tego sosik vinegret) do tego cherbatka nieslodzona z cytrynka
pozniej kilka wisienek, takich robionych latkiem
i wypilam jeszcze pol szklanki rosolku
musialam bo jakos oslabiona jestem przez ta chorobe, ale nie zamierzam przerwac dietki, no i koniecznie za cwiczenia sie wezme, damy rade
Inezzko ja dokladnie nie wiem ktorego bo jeszcze nie wiadomo, pewnie na poczatku maja, bo to nagla sprawa,dzidzius bedzie
dlatego jeszcze nie wiadomo, ale mamy okolo 2 miesiace, kurcze musze lepiej wygladac, Inezzko musi sie udac, bo ja jeszcze musze przezyc te zdjecia z mldo apara itd, Inezzko obie musimy swietnie wygladac
a co Ty na to inezzko zebysmy wyslaly sobie zdjecia w dniu wesela na meile?
Inezzko, ja obiecuje ze bede duzo cwiczyla i musimy rewelacyjnie wygladac
Smutna Kasiu daj znac jak Ci idzie
Buzka ogromna, dzisiaj Was odwiedze na Waszych wateczkach
pozdawiam
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki