Witaj,
wieelkie gratulacje za spadek na wadze.
właśnie przeczytałam o Twoich ostatnich ciągotach kulinarnych, i hasło ser pleśniwy wywołało spory ślinotok. :roll: . i jak ja Ci zazdroszczę tej plaży...
pozdrawiam ciepło
Wersja do druku
Witaj,
wieelkie gratulacje za spadek na wadze.
właśnie przeczytałam o Twoich ostatnich ciągotach kulinarnych, i hasło ser pleśniwy wywołało spory ślinotok. :roll: . i jak ja Ci zazdroszczę tej plaży...
pozdrawiam ciepło
W ostatnim magazynie "Traveler" sa zdjecia roznych plaz z Nowego Jorku. Jeszcze nie czytalam artykulu, ale Ty tam Gduszko masz wybor jezeli chodzi o miejsca z piachem. Gdzie bylas ostatnio? Nie wiem czy podawalas konkretnie nazwe.
W ogole swietnie ze sie uwolnilas od napadow obzarstwa. To jest ogromny sukces, naprawde. Mowie Ci, wszystko sie bedzie teraz dobrze u Ciebie ukladac. Jezeli chodzi o chudniecie, to to jest normalne ze najpierw spada 'gora', a potem 'dol'. Dziewczyny tak maja, ze najpierw piersi sie odchudzaja, a dopiero na koncu pupa. No tak to juz jest. Tylko cwiczenia nas ratuja.
Ostatnio napisalam dlugiego posta i sie nie zapisal :-(
Teraz nie mam sily, temp 38 stopni, okropny bol gardla i katar, ide do wyrka...znou chyba antybiotyk :-(
Wez jakies leki, idz do wyrka i wracaj do formy. Jutro ma byc przyjemniej na zewnatrz. Miej sie dobrze i kuruj sie Gduszko.
Jak sie czujesz Gduszka?
:)
Witam,
Dziekuje Anise juz lepiej, tylko ten kata okropnie mnie meczy, mam wrazenie ze siedzi mi az w mozgu ;-)
Wiem za to, ze musze sie teraz dobrze odzywiac pod wzgledem witamin, bo jednak kazdy glupi blad w jedzeniu odbija sie na naszym zdrowiu.
Na wadze zobaczylam 3 z przodu, czyli 139lb a 62,5 kg :-) Milo :-)
Wczoraj bylo:
"moje musli" na szklance mleka+2 sliwki (nowe uzaleznienie)
sushi z lososem (porcja malutka a najadlam sie jak bak)+salatka
2 kawy ice
Nadal nie mam apetytu, tzn apetyt jest a gorzej z tym, ze nie wiem na co mam ochote, cokolwiek bym nie wymyslila jest zle.
Dzis bedzie:
truskawki z jogurtem+lyzeczka otrab i 2 lyzeczki owsianych+2 sliwki
takie cos jak nalesnik (tortilla?) z twarozkiem ze szczypiorkiem i lososiem wedzonym w srodku+pomidory
na pewno kawa
Lece do Was :-)
Dobrze ze juz lepiej z Toba. Moze to bedzie takie cos? Czyli 'wrap'?
http://images.jupiterimages.com/comm...1/23050117.jpg
Oj pysznie :)
Tak to wlasnie taki wrap :-) Moze nie taki gruby w srodku, ale jak powachalam i poczulam zapach twarozku ze szczypiorkiem to przypomnial mi sie moj tatus, ktory czesto mi robil takie twarozki na kolacje :-) Mmmm
Pukam teraz do Twojego Pamietnika Gduszko. Jak minal Ci weekend? Ja nadrobilam zaleglosci, a teraz uciekam bo przeplatam czynnosci domowe z zagladaniem na forum. Pogoda cudowna, nieprawdaz? I moze troche narzekam na ten gorac i wieczne slonce, ale co to bedzie jak zaraz znowu wroci jesien i zima? Wiesz, w sumie tez planuje leciec na swieta do Polski. Myslalam, ze jeszcze wpadne do Krakowa jesienia co by sobie jeszcze pantofle welniane w Sukiennicach zakupic (ale takie stylowe, nie jakies bamboszki), a i do Noweg Targu chcialam zagladnac i korzuch nabyc (teraz mniejsza w obwodach mialabym w ogole szanse w cos tam wejsc). Pozyjemy, zobaczymy...