Wątek: Odchudzanie po za granicami POLSKI

ja mam ekspres, ale nie lubię takiej kawy :P
w ogóle kawy nie lubię

co słychać mika? ja się objadam ostatnio... i opijam :P
ale dziś już skończyłam z tym... Twoi goście przyjeżdżają za tydzień, ja za tydzień idę na wesele... i to jest taki paradoks, że wtedy na prawdę bardzo trudno jest się wziąć w garść... zawsze tak miałam

ale ten tydzień należy do nas, co?

miłego popołudnia

Zamieszczone przez mikamaly

Moje kochane teraz napisze w skrocie bo zaraz ide na plaze i mam zamiar
sie dzis wykapac w morzu

w morzu o ja! super
a co do pracy i picia z rozpaczy to nie rozpaczaj. pij z tego ze praca jednak bedzie. to co ze we wrzesniu! lepszy rydz niz nic

Ojjj, Mika, nie upijaj sie już, tylko lepiej pomyślcie z męzem o szukaniu innej pracy. Może dzieki kąpieli w morzu jakis pomysł wam do głowy wpłynie buziaki

corsicangirl

to co ze we wrzesniu! lepszy rydz niz nic

Tak a przez te wakacyjne 2 miesiace to zamieszkam chyba pod mostem
Corsi co ty opowiadasz- ty jestes jeszcze na garnuszku u rodzicow i o nic sie
nie musisz martwic.Ja natomiast musze zadbac o wszystko a brak pracy bardzo uniemozliwia dalsze zycie
Agassku,Meg pierwszy raz w tym roku kompałam sie w morzu :P było super :P :P :P
Woda ciepła,słoneczko grzało a ludzi pełna plaza :P

Mika oj jak ci zazdroszczę tej plaży, kpieli w morzu tutaj jest morze ale pewnie ma z 5 stopni ciepła
Ja też sobie ostatnio pozwalam na wiecej wczoraj była kawka latte i szrlotka a na obiad pizza a dzisiaj pewnie będzie podobnie jakoś w weekend nie mogę się opanować a jaeszcze w czwartek ma mieć @

Mika na pewno mąż coś zarazdi z tą pracą wiem że ci cieżko, ale będzie dobrze. Mój maż już od miesiaca nie pracuje kolejną sobotę, a to oznacza mniejsze zarobki

Zamieszczone przez mikamaly

corsicangirl

to co ze we wrzesniu! lepszy rydz niz nic

Tak a przez te wakacyjne 2 miesiace to zamieszkam chyba pod mostem
Corsi co ty opowiadasz- ty jestes jeszcze na garnuszku u rodzicow i o nic sie
nie musisz martwic.Ja natomiast musze zadbac o wszystko a brak pracy bardzo uniemozliwia dalsze zycie

wiem

Cytrynko wiec wiesz jak jest Gdy w portfelu zamiast przybywac to ubywa
Dobrze ,ze chociaz ja teraz dorabiam te kilka godzin-ale nie wiem jak długo
Bo włascicielka tego mieszkania zapłaciła mi tylko do konca czerwca i nie wiem
co bedzie pozniej-ona jest teraz w Belgii (od 30 kwietnia)
Ty jeszcze masz dziecko i to jest dla was dodatkowa motywacja o leprze jutro
Tu niestety sezon letni jest dla budowlancow jest najgorszy w całym roku.
No chyba,ze masz wielka firme i własnie stawiasz jakies osiedle to nie
musisz sie martwic o braki w portfelu Moj maz ma firme z wspolnikiem i ciezko
mu cokolwiek złapac wiekszego
No coz pozyjemy -zobaczymy

Mika, bądź dobrej myśli,a póki co wypytaj się, czy nie ma jeszcze jakiegoś sprzątania, moze u tych Niemców, co wcześniej wspominałas?

mika! to szukaj tej pracy! bo widzisz, innego wyjścia nie ma. może rozwieś jakieś ogłoszenia? poszukaj w internecie? teraz to przecież pełno jakiś prac sezonowych, na pewno coś znajdziesz... nawet jakby to nie były kokosy żadne, to przecież każdy grosz jest ważny!

ile teraz stopni w Hiszpanii? pewnie się gotujecie? u mnie w cieniu jest koło 3o stopni i aż się nie chce na dwór wychodzić :P

i w ogóle co dzisiaj robisz?

miłego popołudnia :*

Mika ale Cio zazdroszcze pogody i morza, szczesciara! My to z Cytrynka tylko mozemy sobie pomarzyc zeby dupska wgrzac co Cytrynka?
A ta praca to faltycznie nieciekawie, ale trzymam kciuki zeby maz jednak cos znalaz no i Ty!!
Pozdrawiam I nie upijaj sie juz :P