Wątek: Odchudzanie po za granicami POLSKI

Własnie nie jest z nim szczesliwa i chce sie z nim rozstac Ale on udaje ze jest
chory i potrzebuje opieki.
Powiedziałam mamie ze od tego ma rodzine-2 corki a jak nie to niech spier... do hospicjum.
A tak pomijajac ten temam to chce sie wam pochwalic,ze schudłam
i zaraz zmieniam trickerka
No i bardzo wam dziekuje,ze mnie odwiedzałyscie jak mnie nie było

MUFLOKOM MOWIMY NIE !!!!!!!!!!!!!!!! naciagacze cholerni...

Mikulek slicznie ci idzie to chyba przez to ze niemoglas patrzec na niego i jesc przy nim

gratuluję wagi
pilnuj teraz, żeby tego nie nadrobić

i miłego popołudnia życzę

hej zlotko

podoba mi sie Twoja waga marzy mi sie taka

do gosci to Ty nie masz szczescia jesli Mamie nie zalezy - pogoncie dziada, a co to pomoc spoleczna? niech sobie szuka innych naiwnych

Własnie spaliłam troche kcalorii
A miałam co spalac bo zjadłam dzis troche za duzo

Co do muflona to mama mu uz powiedziała,ze nie chce z nim byc :P

Jutro mam sprzatanie u niemcow-ale nie wiem ile godzin
A na 17 mam szkołe tak tak chodze na kurs hiszpanskiego
We wtorek byłam 1 raz a jutro ide po raz drugi.Tylko szkoda,ze musze jezdzic
az 22km w jedna strone
Pytałam sie o kurs tu gdzie mieszkam ale nic nie ma dla obcokrajowcow
Jutro napisze wam wiecej-chcecie

no ba jasne, że chcemy

mika, naucz się szukać jasnych stron życia... 22 km to nie koniec świata, ja tyle jeżdżę codziennie na uczelnię i z powrotem, czasem nawet dwa razy dziennie

fajnie z tym kursem, ja też będę się uczyła hiszpańskiego w tym roku, już drugi rok
tylko muszę sobie powtórzyć, bo nic nie pamiętam

została ci tylko 3 kg gratuluje niedługo osiągniesz upragnioną wagę...

Gratuluję zgubienia trochę ciałka.

Mikulek i jak mija dzionek?

No baaam jasne, ze chcemy

Dobrze, że twoja mam powiedziała nie muflonowi, po co ma sie z nim męczyć

Super, ze schudłas, gratulacje