Wątek: Odchudzanie po za granicami POLSKI

Milego dnia :* przepraszam ze tylko tyle ale nie mam sily...

bylam w banku zapłacic za mieszkanie i spierdzielił mi sie humor
A to wszystko przez jednego palanta,ktory tam pracuje.
Nie lubie go bo zawsze jest czyms zajety(wszystkim tylko nie praca).
Uskutecznia sobie rozmowy prywatne w godzinach pracy.
Tak mnie wkorwił,ze zadzwoniłam do centrali banku ze skarga.
Powiedziałam,ze jestem klientem banku i zawsze mam problem z ich pracownikiem,
ktory jest nie miły i zajmue sie nie tym co powinien.Zmienie bank i nie bede go polecas znajomym(wrecz bede im odradzac inwestowanie swoich pieniedzy w BBVA) bo tak
sie nazywa ten bank.

Ide cos zjesc i napic sie kawy-moze mi przejdzie.

Pipuchna miałas ciezka noc

a co oni po twoim telefonie???? przeprosili ?????

Podziekowali za zgłoszenie i powiedzieli,ze sie tym zajma.Przeprosili za incydent

współczuję nie lubię takich sytuacji.
skoro zachowuje się nie fair, dobrze, że coś z tym zrobiłaś (jak ago ostatnio )

ale weź się teraz zrelaksuj, odpocznij, bo za dużo stresów Cię ostatnio spotyka

buziak

MILEGO WEEKENDUUUUUUUU!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

Mikulek to Ty odwazna jestes

no to się natrudzili ale daj im szansę zobacz jak teraz facet będzie obsługiwał jak nic się nie zmieniło to ty zmień bank po co się użerać i męczyć

Juz po obiadku :P
Dzis zrobiłam sobie ziemniaczki,2 jaka sadzone i kefir :P -znalazłam go w niemieckim
sklepie za 500gr zapłaciłam 1,59euro W Polsce miałabym 3 sztuki za ta cene

A co do tego banku to nie bede tam chodzic i juz

Cisnienie chyba spada bo chce mi sie spac-moze sie połoze na godzinke :P

ja wypiłam właśnie 2 kubki kawy i myślę że już dam radę funkcjonować u ciebie godzina 8 czyżbyś jeszcze spała??????

Hejka!!!!

milego dnia :*