Wątek: Odchudzanie po za granicami POLSKI

Buziaczki :*

no wprawdzie jestem obrazona, ale moglabys sie odezwac :P

oj coś wyczytałam że cytryneczka znowu na wadze ma mniej oj gratuluje...

water world cud miód kiedyś jak moja córcia będzie większa musimy coś zorganizować z mężem .........

czesc i czołem kluchy z rosołem
Nie odzywałam sie bo miałam gosci
Dzis pojechali ale za 2 tyg bedzie nastepna tura

AGO,AGASSI, JUEM, KATI, PIPI, RENAT dzieki za odwiedzinki :P :P

Fajnie że się odezwałaś.Mam nadzieję że będziesz narazie częstszym gościem na forum.

a jak tam Hiszpania po zwycięstwie świętuje? :P
pewnie wesoło macie?

trzymaj się!

Renat postaram sie tu czesciej zagladac :P

Agassku i to jeszcze jak Cała Hiszpania sie raduje
Mam fotki na n-kl

Ha, wrocilam!
Tyle sie dzialo, dziewczyny, ze sobie nie wyobrazacie. Wreszcie zmienilam prace (na taka, ktora pozostawia mi troche czasu na zycie ), moj facet stracil prace, wiec przez chwile bylo bardzo ciezko, ale znalazl juz nowa, wiec wszystko powoli wraca do normy; poza tym wlasnie jestesmy w trakcie kupowania mieszkania - jesli wszystko dobrze pojdzie, jakos w sierpniu czy wrzesniu bedziemy juz na swoim. Waga stanela na poziomie 57 kg i ani drgnie, ale wciaz cwicze i zdrowo sie odzywiam - przywyklam, nie moglabym inaczej
Witam ponownie wszystkie znane twarze, witam tez i te, ktore dolaczyly po drodze. Wszystkim zycze milego dnia - pamietajcie, jutro piatek

b]Wróciłam z wczasów wypoczęta, opalona, najedzona, z wielkim brzuchem od piwa

Niestety forum na moim kompie dalej nie działa nawet mąż temu nie może zaradzić a ja szaleję ze złości, pozdrawiam Was dziewczynki i do wszystkich pisze to samo [/b]