Odchudzanie po za granicami POLSKI

Gosiu to juz troszke latek jestes na obczyznie :roll: A twoj maz jest Niemcem :?:
Witam Elinke :P Z tym chlebem to chyba kazdy ma problem :twisted:
I chyba nigdzie nie ma tak pysznego chlebusia jak w naszej ojczyznie :P
W Holandi z tego co słyszałam tez nie maja dobrej zynosci.Moja kolezanka ma tam ciocie i za kazdym razem kiedy od niej wracała z wakacji to z kilogramami :twisted: :twisted: :twisted:
Neudia witamy cie serdecznie :P
Elinka wg.mnie masz dobra wage,ale skoro chcesz schudnac jeszcze pare kilo to zycze ci powodzenia :P Co to jest ten "calanetix" :?:
Cytrynko zgadzam sie z toba w kwesti chleba :P
Myszkra witamy goraco i pozdrawiamy wszystkich za Oceanem :P

Znam fajny kawał
Mąz uszczypnał zone w posladek i zażartował:
-Gdybys to troche ujedrniła,moglibysmy sie pozbyc twoich wyszczuplajacych majtek.
Potem uszczypnał ja w piersi i powiedział:
-A gdybys to ujedrniła,moglibysmy sie pozbyc wszystkich twoich stanikow.
Oburzona zona łapie meza za penisa i krzyczy:
-A gdybys to ujedrnił,to moglibysmy sie pozbyc,ogrodnika,listonosza,hydraulika i mleczarza

Fajnie że coraz więcej osób się dołańcza.Ale tylko ja jedyna jestem chyba z Polski.Ale i tak do Was będę zaglądać.
A co do wieku to nieważne ile kto ma lat.Razem przecież się wspieramy w walce z kilogramami .I to jest najważniejsze.

Elinko ja tez mam ciagle wzdecia ... ;( wiesz , czasami tak sie dzieje od roznych produktow, ja np. mam wzdecia po ... jablkach :!: :!: wiem, ze to dziwne, bo one pomagaja mi tez na zaparcia ale brzuch mam po nich wzdety strasznie ! jak to Ty mowisz bebech :D
Myszkra - my tez tesknimy buuuu a w marcu to wracasz do Polski na stale czy tak w odwiedzinki? Ja lece do polski pod koneic stycznia na 2 tygodnie i tez juz odliczam dni. na stale wracam w wakacje . jak jest w kanadzie? zawsze chcialam tam poleciec. pozdrawiam

Pinky87 musimy sobie podac ręce w kwesti jabek ja też nie mogę ich wiele jeść bo wywołują u mnie ogromne wzdęcia, ponadto nie mogę zjeść owoców na pusty żołądek bo wtedy dopiero sie dzieje :roll: :wink: Fajnie ze jedziesz sobie do Polski :lol: tylko nie zapomnij dietkowac bo wiesz jak jest jak wracasz z dłuższej nieobecności, wszyscy podsuwają łakocie itp. rzeczy :D

Mikamaly niezły kawał :D ale mó mąż kidyś stwierdził ze odkąd sie odchudzam tj 20 listopad, to mi się poprawiła skóra i jest jędrniejsza :wink: więc coś w tym jest :lol:

Myszkra my też kiedyś z mężem myśleliśmy o wyjeździe do Kanady, ale na myśleniu się skończyło :roll: i wyladowaliśmy w Irlandi :wink:

Renatko zaglądaj do nas i podsyłaj wieść z Polski, bo człowiek na obczyźnie tym bardziej interesuje sie swoim krajem

Oj Cytrynko podejrzewam, ze tak bedzie . "A bo Cie nie bylo pol roku to choc na pizze, choc na lody, choc na impreze" ... (alkohol, a przeciez on ma tyle kalorii!) i sie zacznie pewnie :( postanowilam, ze pozwole sobie raz czy dwa na pizze podcza pobytu w PL ale zjem tylko 2 kawalki(a wiem, ze sie nimi najem, pizza bardzo mnie zapycha) I to tej najmniejkalorycznej margaritty albo poprosze o pizze z warzywkami, a na lody tez zabiore mlodsza siostre ale ja tylko galeczke :D a jesli bede chciala wiecej to wejde do sklepu i przejrze sie w lustrze ;) to na pewno pomoze hehehe pozdrowionka

Pinky87 oby ci sie powiodło, ja tak sobie planowałam w święta,bo byłam w trakcie diety i przyrządziłam niewiele żeby się nie objadac i co :shock: niestey nie umiałam umiarkowac, a to krokieck, a to serniczek a to sałateczka itp. i 2 kg do przodu po Nowym Roku, po prostu nie umiem miarkowac :( ale mam nadzieję ze nie weźniesz ze mnie przykładu :wink:

Mikamaly: dzieki za powitanie! Calanetix – kalanetiks – czy jak tam to sie pisze cwiczenia wynalezione przez (chyba) Jane Fonde w latach 70. Naprawde godne polecenia!

Co do jedzenia w roznych zakatkach swiata, co te cale cyrki z wzdeciami zaczely sie w szkocji dopiero (moze wiek? :) ) Mieszkalam juz w Finlandii, USA i na poludniu Anglii I bylo ok mniej wiecej ok.
W Holadnii mieszkalam poprzednio rok I bylo super pod wzgledem zywnosciowym :-) oni zajadaja sie rybami I owocami morza, kocham tez te ich cotygodniowe targi gdzie mozan kupic wszystko (owoce, mieso I pyszne sery domowej produkcji)I to dosc tanio! A poza tym ten kraj porusza sie na rowerach :-)
W Wielkiej Brytani ogolnie zaskoczona bylam iloscia ludzi otylych I to poczawszy od dzieciakow w wozkach… jak rowniez tym ze dziwczyny sie zupelnie swojej tuszy nie wstydza. Niby fajnie ze zyja sobie I nie maja kompleksow, ale mam wraznie ze taka spoleczna akceptaca w zaden sposob nie motywuje do chudniecia, lub chociaz zdrowszego trybu zycia. Slawne fish and chips …
Moja kumpela ktora ma nadwage z ktora walczy do ladnych kilku lat, powiedziala ze gdyby przyszlo jej zyc w anglii zupelnie by darowala sobie odchudzanie…

Pinky: wiesz te jablka to musze sprawdzic… glupio by bylo moj tata jest producentem jablek wiec wysylamy corocznie paredzieisat ton tego w swiat :P Poki co pije kompot z suszonych owocow, herbatke z kopru (u niemowlat pomaga ) I siemie lniane… zobaczymy!

Elinko ja tez mam zamiar sprobowac tej herbatki z kopru, podobno lagodnie pobudza, co do kompotu z suszu to uwazaj, bo jest kaloryczny, lepiej moze dodac ze 2,3 suszone sliwki do jogutru ? ? mojej mamie kiedys to bardzo pomoglo, ja polecam tez szklanke wody przegotowanej zaraz po przebudzeniu na jakies 30 min przed sniadaniem i jogurt activia(troche pobudza). Ja wlasnie zaczelam jesc activie, pije wode przegotowana, jem jablko dziennie, marchew surowa i czasami dodam sliwki do jogurtu, zobaczymy czy cos sie ruszy, zapewno na trwale efekty bede musiala poczekac z jakis miesiac , dwa zeby sie uregulowalo. Aha i pij duzo wody mineralnej, ona wszytsko przeplukuje w jelitach i kupka nie jest taka hmm... "zwarta" ;) nie wiem, jak to wytlumaczyc, ale podejrzewam ze wiesz o co chodzi :D powodzenia

Pinkie: dzieki za rady! U mnie najgorzej z piciem, nie potrafie duzo pic, ale sie zmuszam. Kompot gotuje bez cukru na suszonych sliwkach I jablku nie suszuonym, I wlasnie on na mnie najlepiej dziala. Co do kopru to jeszcze niewiem, ale smakuje tak okropnie ze musi poagac :P Activie jadam dosc regularnie, ale jakos nie dziala… sprobuje z ta sliwka… acha I jem otreby pszenne… A I staram sie jesc powoli :P ale srednio mi to idzie, za nerwowa jestem :)

Dobre rady dziewczyny dajecie.Wypróbuję te co mogę na SB.

Elinko ja niestety tez nie potrafie duzo pic ale dzien zaczynam od szklanki wody a potem stawiam w pracy przed soba na biurku 4 kolejne kubki wody i jak tak stoja to mi przypominaja ze mam pic i pije :) I jeszcze jedna szklaneczka w domu, pozatym pije tez duzo herbaty z mlekiem (bawarki) anglicy pija ja ciagle wiec i ja nabylam taki "nawyk" . Miej wode zawsze przy sobie a bedziesz pamietac, po niedlugim czasie organizm sam Ci podziekuje - zdrowsza cera, jedrna skora no i latwiej w kibelku ;) Pozdrawiam

Renata, nie ma sprawy jakbys miala jakies watpiwosci czy cos to smialo pytaj. jak Ci idzie na SB?? Pozdrawiam

Na SB idzie mi bardzo dobrze.Dzisiaj 10 dzień a miałam tylko raz wpadkę i zjadłam 3 kostki czekolady.Teraz jeszcze doszedł problem z zaparciami.Kupiłam wagę elektroniczna i tak codziennie ranoteraz się ważę ale waga powoli idzie do góry.Nie wiem dlaczego może przez ten mój problem.Zamiast spadać to ona wędruje tak o 100g dziennie w górę. :cry:

Wzdecia i zatwardzenie. :roll: Meczy mnie to czasem.Ja osobiscie nie polecam aktivi i tym podobnych swinstw :!: to jest nabieranie ludzi :twisted: :twisted:
Siemie lniane jest niezastapione.A o herbatce z kopru tez słyszałam,ze jest dobra :P
Ja raczej unikam reklamowanych produktow.Skonczyłam gastronoma i wiem co nieco na temat Danona-pisałam o nim prace dyplomowa.Wszystkie jego produkty to modyfikowane guwno :!: Nie polecam :twisted: :twisted: :twisted:

Renatka, nie waz sie codziennie - raz w tygodniu w zupelnosci wystarczy. Pamietam jak lezalam w szpitalu na endokrynologii(mam niedoczynnosc tarczycy) na badaniach 1,5 tygodnia ale oczywiscie mialam tez diete i tam wazyli nas codziennie bo musieli, ale moja pani dietetyk zawsze mowi zeby nie wazyc sie codziennie, bo na wplyw wagi maja rozne czynniki - jesli jestes przed okresem waga jest wieksza bo woda jest zatrzymywana w organizmie, rowniez jesli sie nie wyprozniasz mozesz wazyc troszke wiecej ale to sie ureguluje, wiem jakie to niemile uczucie "pelnego brzucha", sama mam ten problem ale na takie rzeczy jak zaparcia trzeba niestety dzialac dlugofalowo, one nie znikna z dnia na dzien. Jesli jeszcze chodzi o Twoja wage, to powiem Ci ze wiem od mojej dietetyczki, ze kazdy ma dla siebie okreslona liczbe kalorii przy ktorej chudnie i przy ktorej tyje a tycie nie wystepuje tu wylacznie przy ponad 2000 kcal dziennie, nie nie. Ja naprzyklad chudne przy 1400-1500 oraz 1000-1100 kcal a przy 1200 kcal tyje! Wiem, wydaje sie dziwne ale tak na prwade jest, jak jadlam w szpitalu 1100 kcal i kiedys zjadlam jedno jablko dodatkowo(w ukryciu przed pielegniarami ;p ) to na drugi dzien waga pokazywala wiecej... Sama nie wiem, jak to sie dzieje, niestety dlatego ja nadalm mam wachania wagi, bo raz uda mi sie trafic w swoja"ilosc kalorii" a raz nie , i tak chudne i tyje, chudne i tyje ehhh ;/ ale sie rozpisalam upsss :oops:

Ja wiem że raz w tygodniu najlepiej się ważyć.Ale kupiłam nową wagę i tak trudno się oprzeć.A moja dieta SB właśnie polega na tym że nie trzeba liczyć kalorii tylko się je dozwolone produkty.Kiedyś próbowałam z liczeniem kcal ale jakoś zawsze przekraczałam ten tysiąc.Nie mówię że teraz jem za dwóch ale ta dieta mi bardziej odpowiada.Szukałam ,szukałam i znalazłam taką co mi pasuje.Zobaczymy co będzie dalej.

w takim razie ok, najwazniejsze, zeby znalezc diete odpowiednia dla siebie. Nie watpie, ze nie mozesz sie powstrzymac, ja tez wazylam sie codziennie jak dietkowalam wczesniej ale od tej diety ktora zaczelam tydzien temu mam wyznaczona srode jako dzien wagowy i wtedy z niej korzystam, Tobie tez tak radze :D jesxt mniej stresujaco ';) pozdrowionka

Hej,Dziewczyny :wink:

Coraz nas wiecej tych odchudzajacych sie na obczyznie :wink: :wink:

Renata nie masz sie co przejmowac,ze Ty z Polski,bo my wszystkie z Polski,a ze teraz zmienilysmy miejsce zamieszkania,to chyba nie jest takie wazne :wink: :) :)

Mikamaly moj maz jest Polakiem ale z niemieckimi papierami,nasze dziecie ma niemieckie obywatelstwo,a ja nie zamierzam go zmieniac,bo mi do niczego nie jest potrzebne.

Znowu ja np.nie mam problemow z piciem,bo dziennie wypijam ok.2-2,5 l wody i do tego kawusia rano.,ale wiem,ze wiele ludzi ma wlasnie problem z piciem odpowiedniej ilosci.

Z piciem odpowiedniej ilości płynów mam problem właśnie ja.Ale teraz piję dużo czerwonej herbaty pare dużych kubków do tego 2 kawy.Więc 2-2,5 l wychodzi.

Teraz jest taka pora roku że nie chce się pić wody mineralnej, ja to nadrabiam różnymi herbatkami, niestety tylko mam jeden problem bo dużo czasu spędzam w WC :wink: ale jak się ciepło zrobi to pewnie bedzie na odwrót, woda będzie na pierwszym miejscu

No,jest faktem,ze jak jest cieplo,to jeszcze wiecej sie pije.
Renata,ale jak pijesz duzo czerwonej herbaty,to tez jest okey.

Też tak mi się wydaje.A dodatkowy m plusem jest to że sprzyja ona chudnięciu. :lol:

No,to jest najwiekszy plus :lol: :lol: :lol:

z ta czerwona herbata to tez jest roznie Wam powiem dziewczyny, np. moj organizm tak zareagowal na nia, ze ... nie moglam sie wyproznic przez jakies 2 tygodnie albo i wiecej, takze to zalezy od organizmu chyba , sama nie wiem. ja polecam tez zielona herbatke - pobudza i sprzyja chudnieciu, dobra na poczatek dnia , pozdrowki

Bede pic!:twisted:
Duzo!
Mikamaly: Oj zmartwials mnie tym Danonem... znczy wogole jogurtu nie jesc..? czy poprostu nie nastawiac sie na cuda?

Wody pic nie dam rady, jeli cos to przynajmniej z cytryna... ale herbatki sa ok i soki ale przemieszane z woda (pol na pol)...

Dziewczyny co to jest dieta SC? moze to glupie pytanie ale nie wiem :oops: [/code]

Dieta SB składa się z 3 faz.1-sza jest najbardziej rygorystyczna
Jeść należy trzy duże posiłki (do syta) i dwie przekąski. W tym czasie zabronione są następujące składniki: kefir, mleko, jogurt, marchew, buraki, alkohol, słodzone soki, owoce, ziemniaki, ryż, makaron, kukurydza, pieczywo, płatki śniadaniowe, słodycze i napoje z dodatkiem kofeiny (kawa, cola). Nie zaszkodzi z pewnością spożywanie takich produktów: ryby, jaja (ale nie dla osób z wysokim poziomem cholesterolu!), rośliny strączkowe, chude mięso, oliwa z oliwek, kakao, warzywa takie, jak: seler, ogórek, cukinia, sałata, kapusta, brokuły, szpinak, pomidory.
Produkty polecane
MIĘSA polędwica (wieprzowa i wołowa) szynka wołowa szynka wieprzowa gotowana bekon chudy udziec cielęcy antrykot cielęcy sznycel cielęcy
DRÓB (bez skóry) pierś kurczaka pierś indyka szynka drobiowa (2 plast. dziennie)
RYBY I SKORUPIAKI wszystkie
SERY żółte light pleśniowe light serki topione light twarożek wiejski light serek homogenizowany smakowy light tofu miękkie, niskotłuszczowe
JAJKA całe lub białka
ORZECHY pistacje, 30 sztuk włoskie, 2 sztuki orzeszki ziemne, 20 sztuk
TŁUSZCZE oliwa z oliwek masło orzechowe (łyżeczka) tłuszcz roślinny w płynie
WARZYWA brokuły bakłażany cukinia fasola biała fasola czerwona fasolka szparagowa groch grzyby kalafior kapusta kiełki ogórek pomidory (nie więcej niż sztuka do posiłku lub 10 pomidorków koktajlowych) rzepa sałaty seler soczewica szpinak szparagi
SŁODYCZE (nie więcej niż 75 kcal dziennie) bita śmietana light czekolada gorzka guma do żucia bez cukru kakao bez cukru
PRZYPRAWY I DODATKI bulion warzywny olejki zapachowe do ciasta wszystkie przyprawy bez dodatku cukru zioła
Produkty zabronione
TŁUSTE MIĘSA wszystkie
DRÓB gęsi, kaczki pasztety, parówki, kiełbasy
SERY pełnotłuste żółte pełnotłuste pleśniowe
NABIAŁ jogurty, kefir lody, mleko mleko sojowe
WARZYWA buraki, marchew kukurydza ziemniaki
PRODUKTY ZBOŻOWE wszystkie, w tym: ryż, kasze, mąka i przetwory płatki śniadaniowe pieczywo
OWOCE wszystkie
NAPOJE alkohol kawa, herbata soki owocowe, napoje gazowane

Elinka Nie mowie,ze jedzenie jogurtow jest beeee :P Ale musimy pamietac,ze aktivia i tym podobne wynalazki nie zdziałaja cudow.Ja osobiscie polecam jogurt naturalny-ma zywe kultury bakterii-co pomaga w budowie naszej flory bakteryjnej :P :!: A najleprze sa kefiry-uwielbiam je.Jak byłam w Polsce to piłam 0,5litra dziennie.W ogole nie uzywam smitany(zastapiłam ja jog.natur lub kefirem)
Gosiu zazdroszcze ci troche-ja nie potrafie tyle pic,choc bardzo bym chciała :roll:
Staram sie pic herbate,ale jest to za mało :?
Pinky ja po czerwonej tez tak miałam.Natomiast po zielonej nic mi nie jest.Kupiłam sobie specjalny czajniczek i parze w nim ziel.herbatke.(bo nie wiem czy wiecie,ze sposob parzenia herbaty jest bardzo wazny)
Cytrynko mi tez jakos o tej porze roku woda nie podchodzi. :? Natomiast latem zawsze nosze ze soba małe buteleczki i ciagle pije :P

To i ja sie przylacze.. od prawie 2 lat mieszkam w NY
Dokladnie rok temu schudlam 10kg bez zadnego wisilku.. zero slodyczy i wszystkiego gazowanego milosc mi pomogla w tym.. ;]
Milosc sie skonczyla przyszla "zima" i prosze 10 kg stesknilo sie i wrocilo do mnie.. ;/
Najgorsze jest to ze teraz skonczyla sie kolejna milosc.. na ktorej mi bardzo zalezalo, ale odleglosc robi swoje i strasznie zdolowana jestem..
Wiec zeby nie myslec za duzo znowu wpadlam na cudowny pomysl zeby schudnac i strasznie ciezko mi to idzie.. strasznie strasznie.. musze cos zjesc slodkiego codziennie , jestem uzalezniona od nutelli..Jem malo ale czesto, juz nauczylam sie jesc sniadania.
Moze z Wami jakos mi sie uda..

witam was dziewczyny przylanczam sie dowas mysle ze mnie przygarniecie :) mam naimie monika obecnie jestem w chicago usa tez mecze sie zeby zrzucic brzuch po ciazy bo wage mam w miare dobra dziewczyny wiecie moze czy moge jesc jogurty naturalne co maja te zywe kultury bakterii niewiem jakies reklamuja w telewizji ale niepamietam nazwy moze aktivia czy jakos tak musze zaznaczyc ze karmie piersia przezto moje pytanie jest odnosnie tych jogurtow bo niewiem czy jak sie karmi czy mozna je jesc ok caluski dla wszystkich i do uslyszenia

ZAPRASZAM DOMNIE :wink:

http://forum.dieta.pl/viewtopic.php?t=67805

Cześć dziewczyny.Patrzę że nas tu coraz więcej.Oby tak dalej.

Elinko woda z cytryna moze byc :D ja osobiscie uwielbiam wode gazowana z cytrynka mmm pychotka ale nie mozna gazowanego zbyt czesto ;(
Betti mamy podobna wage do zrzucenia (ja waze troche wiecej ale chce zrzucic do 60 kg, nie 55) , ile masz wzrostu i w jakim czasie chcesz pozbyc sie kiloskow? Pozdrawiam
Pietrygowa witamy serdecznie na forum, ja niestety nie wiem nic na temat jedzenia jogurtow i karmienia, ale jesli cos uslysze to na pewno dam znac.

Dzień dobry :)
Chciałam się przywitać i życzyć suksesów w dzisiejszym dniu :)

czesc Aniula, my tez zyczymy Ci wytrwalosci w dniu dzisiejszym i duzo usmiechu :) pozdrawiam cieplo :*

Witam nowych gosci :P
:arrow: Betii z ta nutella to daj sobie luz bo nigdy nie schudniesz.
:arrow: Pietrygowa o aktivi pisałam strone wczesniej.Mysle ze białko jest ci wskazane przy karmieniu a jogurt naturalny jest ok :P
:arrow: Aniula tobie tez zyczymy miłego dnia :P i sukcesow
Pinky ja osobiscie nie lubie wody gazowanej(słyszałam nawet,ze nie chudnie sie po niej tak szybko jak po niegazowanej)

Mam ostatnio(od 2 dni)wielki apetyt.Głownie na słodycze :twisted: :twisted: i nawet wiem czym to jest spowodowne :arrow: w piatek bede miała goscia(jak co miesiac :wink: ) posiedzi pare dni a ja przybiore na wadze.I tak jest zawsze :evil:
Staram sie nie ulegac zachcianka,ale nie zawsze sie udaje.
Zycze wszystkim miłego dnia :P :P :P

Nie bylo mnie tylko pół dnia, bo internet nie działał a tu tyle nowych osób zaglądnęło, bardzo fajnie :lol:

Pietrygowa myślę że mozesz całkiem śmiało jeść takie jogurty, bo zauważyłam że twoje dzieciatko ma już 11 miesiecy więc nie jest malutkie i na pewno nic mu sie nie stanie. Podziwiam za tak długie karmienie :D ja bardzo krótko karmiłam, poniewaz miałam bardzo mało pokarmu i mało treściwego i mój synuś ciagle był głodny i waga spadała zamiast rosnać. a podajesz jakąś inną zywność czy tylko mleko z piersi?

Ja wczoraj specjalnie drałowałam do polskiego sklepu (0,5 godz. w jedna stronę na piechotę)po kefir i nie było :evil: a do dalszego już mi się nie chcialo iść, moze w weekend pojade do Centum tam jest więcej sklepów to się zaopatrzę, bo już dawno nie pila. Ja najbardziej uwielbiam kefir z młodymi ziemniaczkami i koperkiem albo z miksowanymi truskawkami, oczywiscie swoiskimi, niestety w tym roku obejdę się smakiem bo do Polski jade dopiero na jesieni :(

Mikamaly tak jak wczesniej pisalam za duzo gazowanego nie mozna wiec sie zgadzam jesli chodzi o to chudniecie, niegazowana jest the best ;]

Cytrynko ja niestety tez sie obejde smakiem bo do polski wroce moze nawet na pcozatku sierpnia ;( a jadlas te anglieskie truskawy?? masakra przeciez one w ogole smaku nie maja, zjadlam jedna i od razu wyplulam i wiecej juz nie sprobowalam ;)

ooooo Cytrynko kefirek,młode ziemniaczki i koperek to najleprze jedzonko na swiecie :P :P :P
Narobiłas mi smaka :P Jak byłam w Polsce to przez miesiac codziennie piłam kefir-0,5litra :P .A jak przyjechał moj maz to jadłam same ziemniaki z koperkiem i popijałam kefirem.To były smaczne czasy :wink: :P :roll: Tu niestety nie mam takich smakołykow.Ale jak tylo pojade do Polski to kupie sobie cały karton kefirow i bede ja piła i piła i piła :P :P :P :P :P

Pinky tu w Hiszpani mimo,ze jest słoneczko to truskawki powinny bys słodziutkie-ale nie sa :twisted: Wygladaja jak zmutowane truskawy,sa wielkie a w srodku puste.Smak-jaki smak,sa pozbawione jakiegokolwiek smaku.Nawet ich zapach nie przypomina truskawek :? :?
Sa paskudne i ochydne.

Oj, truskawy pychota.
W Canadzie sa w sklepach okropne,a w tamtum roku znalazlam przez pszypadek farme gdzie maja super i sama se zbierasz.

Pinky87 tymi truskawkami to tylko można oko pocieszyć :wink: Kiedyś kupiłam ale nie jadlam tylko od razu zmiksowałam z jogurtem naturalnym i nawet dość dobre było :lol:

Dokladnie, zdadzam sie Cytrynko, i jesli sie nie obrazisz - podchwyce od Ciebie ten pomysl na koktajlik :lol: a jak tam odchudzanko dzisiaj? U mnie porazka, bo jak juz pisalam u siebie w pamietniku ze 1 -w ogole mi sie nie chce jesc 2 -zadowalam sie bardzo mala porcja i juz jestem pelna i dzisiaj zjadlam na lunch kanapke z tunczykiem i jablko i boje sie ze przytyje bo bylam nazarta :oops: choc nie rpzekroczylam 1500 kcal, co ja mowie do tej pory w ogole zjadlam 1130 kcal no i jeszcze kolacyjka z jakies 200 kcal i wsio, a tak sie nazarlam ze teraz zaluje, bo jadlam zeby jesc, z przyzwyczajenia ze zawsze mam lunch o 12 i jem kanapke i owoc ;( teraz zaluje