Ja mam antywirusa wiec nic nie zlapałam.
Ale to nie jest pierwszy raz to juz 2 lub trzeci z kolei :evil: :evil: :evil:
Niech moderator cis z tym zrobi bo wiele odob przejdzie na inne fora
Wersja do druku
Ja mam antywirusa wiec nic nie zlapałam.
Ale to nie jest pierwszy raz to juz 2 lub trzeci z kolei :evil: :evil: :evil:
Niech moderator cis z tym zrobi bo wiele odob przejdzie na inne fora
Mika gdzie się podiewasz? Nie zaglądasz z powodu wirusa? :wink:
Ja wróciłam z wojaży i wiesz jak jest....objadanie :oops: ale wszystko było pyszne :lol:
Mikusia co się dzieje????
miłego dzionka Mika :)
http://plfoto.com/zdjecia/683393.jpg
Ja nie wiem co sie dzieje
jestem o 1,5 kilo ciezsza i 2 cm w biodrach grubsza
Czyli 65,5 i 106 w biodrach :oops: :oops: :cry: :cry: :cry:
Na 1200 zaczełam tyc :!: :!: :!:
Bedzie głodowka to juz postanowione :!: :!: :!:
Jeszcze nie wiem kiedy ale bedzie
oj Mika to rzeczywiście nieciekawie :( nie wiem co ci doradzić, ale jak uważasz ze głodówka najlepsza to próbuj 8) u mnie też do góry i miałam od dzisiaj się pilnować ale słodycze mnie skusiły :oops:
jejku a może ty jesteś przed @ i to jest twoja opuchlizna... zresztą łatwo komuś doradzać mówić co ma a czego nie ma robić a sama :oops: przegięłam na szczęście mąż mnie wyleczył terapia jego jest niezastąpiona.... mam nadzieję że jak rano się jutro zważę to nie będzie więcej kilosów...
:? współczuję... u mnie też jest więcej, ale wiem przynajmniej, że to moja wina...
głodówka to nie jest najlepszy pomysł chociażby dlatego, ze potem na tysiaku będziesz tyła. moim zdaniem powinnaś zrobić coś, żeby podkręcić metabolizm!
kup sobie hiszpańskiego Shape i ćwicz :) no i jedz więcej. bo im się więcej je (w granicach rozsądku), tym metabolizm lepiej pracuje! a ćwiczenia są tu niezbędne!
masz rower? rób cokolwiek. porządny spacer przez 3o-4o minut, półgodzinny jogging :roll:
trzymaj się!
zbij mnie z cytrynką bo się pogubiłam :oops:
Juem czujesz klapsy na tej twojej pupci, w czym sie pogubiłas za duzo słodyczy? to wyrzuć jak masz w domu i nie żałuj, ja zjadłam kinderka od synka i to tylko dlatego że nadostawał słodyczy od rodzinki :evil: i jeszcze gałkę sorbetu cytrynowego :oops: ale musimy dać rade, przeciez takie ciepło się zrobiło, więc ciałko trzeba odkryć :D
tak cytrynko pomogło dzisiaj jestem grzeczna nie ma to tamto... :lol: :lol: :lol: jakoś zagryzę zęby i powalczę sobie troszeczkę.... :lol: :lol: :lol:
Juem nowy dzień i nowe wyzwania, mam nadzieję, ze wieczorkiem pochwalimy się sukcesami :lol:
Mika a co u Ciebie?
na pewno się pochwalę
Mikusia odezwij się proszę...
Sytuacja na froncie bez zmian-dalej walcze z kilogramami :evil: :evil:
Byłam wczoraj 2 godziny nad morzem chodziłam po plazy i robiłam fotki :P
Pogoda nie pozwala na opalanie ale dobrze ze jest ciepło :P
Agassku po głodowce ma sie zmniejszony zoładek wiec mało sie je :P
przez pierwsze dni pije sie tylko soki z wyciskanych pomaranczy :P
a pozniej wolno jesc gotowane warzywa :P
Musz to zrobic :!: :!: Bo nic nie skutkuje :!: :!:
Nie wiem kiedy zaczne ale na pewno nie teraz :!:
Sprobuje jeszcze na 1200,wiecej ruchu i zobaczymy :P
Cytrynko stosowałam kiedys juz głodowki i wiem ze pomagaja
jak nic w stracie nie tylko kg ale co najwazniejsze cm :P :P
Jeszcze nie wiem ile dni na niej bede ale postaram sie przynajmniej 5
Pierwsze 2 dni ko koszmar ale juz przez to przechodziłam :P :P
Juem gdybym była przed @ to bym tylko nabrała woby i lekko przybrała
na wadze a ja przytyłam 2kilo i doszło mi 3cm w biodrach :oops: :oops: :cry: :cry:
We wrzesniu jade do POLSKI na wesele do znajomych :P :P
I mam problem co im kupic :?: :?:
Oni mieszkaja razem juz 9 lat maja wszystko co trzeba.
A ja nie wiem co mozna im kupic :?: :?:
Macie jakies pomysły :?: :?:
To czekamy na zdjęcia z plaży :lol:
Spróbuj 1200kcl i trochę ruchu włącz i poczeka, mam nadzieję, ze pomoze :D
Nie poradze ci co do prezentu, najlepiej jeśli sama zapytasz co chcieliby niech ci napisze parę propozycji a ty wybierzesz :wink:
Ja dzisiaj już zgrzeszyłam, robiłam słodkości do przedszkola i wylizywałam miski, ale się zasłodziłam :oops:
najlepszy niezastąpiony prezent to pieniądze obecnie od 250 zł za parę... prezenty to niewypał zawsze może się zdążyć że żelazko które kupiłaś dla nich będzie miało braciszka lub siostrzyczkę...
Widziałam na stronie Apart bony o nominale 100, 150 250 i 500zł
Ładnie zapakowane i mysle ze cos takiego im damy :lol: :lol:
A oni juz beda wiedziec co z tym zrobic :lol: :lol:
Teraz ide na plaze a pozniej wkleje fotki :lol: :lol:
o ja czegoś takiego nie widziałam :shock: bardzo fajny prezent :lol:
małe fale po deszczowych dniach :lol: :lol:
http://img88.imageshack.us/img88/2486/obraz009we8.jpg
Wykasowałam trickerka :evil:
Dzis na wadze było 55,5kg :oops: :oops: :oops: :cry: :cry:
no na pewno :) z resztą teraz wiele sklepów ma w swojej ofercie takie bony, a to zawsze ładny i elegancki prezent :)Cytat:
Zamieszczone przez mikamaly
szkoda, że Ciebie nie ma na zdjęciach, wiesz? ;)
a co do głodówki... ok, nie chce się jeść, wiec je się mało, ale Mika, do jasnej ciasnej, TO ROZWALA METABOLIZM WŁAŚNIE!!! a potem się dziwisz, że na 12oo tyjesz :roll:
trzymaj się Słońce, powodzenia!
miłego piateczku - swietne te foteczki - alez tam musi byc pieknie - zapenie piekniej jest w Hiszpanii niz w popierdzielonych beznadziejnych obskórnych Wloszech!!!
jedno Pytania Mikus bylas na Corridzie??? naprawde nie rozumiem jak Hiszpanie moga na to patrzec ba organizowac takie barbarzynskie widowisko????
http://www.spolem-bielskpodlaski.pl/images/deser23.jpg
Agassku wiem ze masz inne zdanie na temat głodowek i cenie to
ale musisz wiedziec ze czasem wskazane jest oczyszczenie organizmu
z toksyn i wierz mi 5 dni na głodzie to nie koniec swiata
Przypominam ze Jezus poscił 40 dni :!: :!: :!:
Nie Kati nie byłam i raczej nie pojade bo tez uwazam ze to co
oni tam robia powinno byc zakazane :!: :!:
czy te 5 dni to tylko na sokach czy stopniowo dodajesz warzywa owoce makarony ryż ziemniaki mięso :?: ja też o tym myślałam ale doszłam do wniosku że wystarczy mi głodówka słodyczowa i chlebowa bo ostatnio za dużo go wcinam :oops:
Mika moja waga też szaleje, nie objadam się a ona pokazuje 1 kg więcej :x
Juem to jesteśmy w tych sprawach podobne ja jestem słodyczo i chlebożercą 8)
Cytrynka może niskie osoby tak mają :lol: a zauważyłaś że im więcej chleba zjadasz tym jesteś bardziej głodna???? i masz ochotę na coś zakazanego??? :lol:
Juem pewnie ze tak bo jak to fachowo ktoś opisał, węglowodany podnoszą szybko cukier we krwi a to powoduję ze chcemy więcej i więcej i więcej w siebie wrzucać, bo nam jest przyjemnie 8) najgorsze jest to że mój synek też lubi pieczywo a najbardziej obwarzanki krakowskie :wink:
argument z Panem Jezusem akurat do mnie nie trafia :P :lol:Cytat:
Zamieszczone przez mikamaly
i wiem, że to nie koniec świata, ale... już się nie wtrącam, to Twój pomysł na dietę, ja też bym się pewnie wkurzała, jakby ktoś wciąż wtrącał się w moją :roll:
dlatego już nic na ten temat nie powiem :lol: postaram się w każdym razie :P
Ciesze sie ze jestemy w tej kwestii zgodne;)
Głodówka 5 dniowa?? czyuli nie jesz nic czy np. oczyszczasz sie przez picie jakis ziolowych herbatek czy cosik innego???
Czytalam ze i głodowki są organizmowi potrzebne...
http://www.e-drinks.com.pl/images/dr...maranczowy.jpg
Oczywiscie ze sa zalecane i to przez lekarzy ale po wyzej 4-5 dni
powinno sie byc pod kontrola lekarza :!: :!:
GŁODÓWKI LECZNICZE
Metoda głodowania znana była i praktykowana od zarania ludzkości jako posty o charakterze "religijno - higienicznym".
Kapłani egipscy czy żydowscy zalecali je na przełomie połowy roku. Tę tradycję przyjął kościół katolicki, zalecając post przed świętami Wielkanocnymi.
Głodówka daje pomyślne wyniki w leczeniu schorzeń reumatycznych, przewodu pokarmowego, miażdżycy, we wczesnym stanie nowotworów, a nawet choroby popromiennej. Głód, podobnie jak stan nasycenia, jest stanem jak najbardziej fizjologicznym, podczas gdy leki, zwłaszcza syntetyczne, to środki sztuczne, obce dla ustroju i często powodujące szkodliwe skutki uboczne. Jednakże wszystkie osoby z jakimikolwiek dolegliwościami mogą głodować tylko po konsultacji i pod kontrolą lekarza. Natomiast osoby o dobrym stanie zdrowia mogą przeprowadzać głodówkę samodzielnie, tylko jako metodę wczesnozapobiegawczą.
Należy podkreślić, że przypadki śmierci nigdy nie zdarzyły się w czasie przeprowadzenia głodówki, tylko w okresie nieprawidłowego powrotu do normalnego odżywiania.
Toteż nie powinien rozpoczynać głodówki ten, kto nie wie, jak j ą prawidłowo zakończyć. Podział głodówek leczniczych:
Ze względu na rodzaj przyjmowanego pożywienia rozróżniamy głodówki zupełne (z piciem tylko wody) i głodówki niezupełne (z piciem napojów ziołowych, soków warzywnych lub owocowych).
Ze względu na czas trwania głodówki dzielimy je na krótkie 1-3-7 dniowe i głodówki długotrwałe- 1-6 tygodniowe.
Często do wyleczenia choroby przewlekłej potrzeba sumarycznie około 60 dni tej terapii przeprowadzonej w kilku cyklach.
Mogą to być głodówki jednodniowe, przeprowadzone co tydzień, 2-4 dniowe co miesiąc i 7-10 dniowe jeden raz na kwartał.
Jeden cykl leczenia składa się z trzech w przybliżeniu równych okresów:
Okres odżywiania wewnętrznego - głodówki właściwej.
Okres stopniowego powrotu do żywienia zewnętrznego, czyli tzw. "okres odbudowy", nie mniej ważny niż pierwszy.
Przejście do odżywiania normalnego.
Każdy okres cyklu powinien trwać jednakowo długo.
Odżywianie normalne, czyli zdrowy model odżywiania, należy stosować przez cały okres życia.
http://superlinia.medigo.pl/artykul/..._sylwetke.html
ja stosowałam z siemienia lnianego ale na drugi dzień rzuciłam się na jedzeniu i nie było efektu.... :?
miłej niedzieli:)
[/img]http://bi.gazeta.pl/im/4/4301/z4301044N.jpg[img][/img]
Nareszcie poprawiła sie pogoda :P 8) 8)
Cały maj albo lało albo wiało :evil: był tez grad :!: :!:
Słonca jak na lekarstwo :( :(
Ale mam nadzieje ze czerwiec bedzie ciepły i słoneczny :P :P
Dalej jestem na 1200kcal ale dołaczyłam wiecej ruchu-spacery po plazy :P
W sobote zrobiłam z moim misiem 4 kilometry
a wczoraj 2km :P :P
Nie lubie sama spacerowac :( :( i jak tylko moj kotek jest w domku to
idziemy na spacerek :P :P
a miało byc tak pieknie :cry: :cry: :cry: :x :x :x
http://img183.imageshack.us/img183/2484/dzisei3.png
wiało chyba co???
Zawsze lepiej jest z kimś spacerować ja zawsze biorę córkę przy okazji spaceru jeszcze pobiegam za nią :lol: :lol: :lol: ale wiadomo jak dokoptujemy do naszego szeregu męża to jest o wiele przyjemniej.... :lol: :lol: :lol: