Wątek: Odchudzanie po za granicami POLSKI

Z ublicznosci wybierano osoby i proponowano im nagrody w zamian
za zaspiewanie jakiejs piosenki(tekst był na monitorze)

Sama bym poszła gdybym umiała dobrze hiszpanski (bo oni pomagali w spiewaniu)

Jedna dziewczyna wygrała telefon (jakis nowy-taki zajefajny)
Ja bym jej nie dała nawet pudełka za ten fałsz na scenie

A pozniej z 5 osob ktore zaspiewały na scenie wybrana przez siebie
piosenke.Losowano jedna( tz głosowała publicznosc) i wreczono jej
NOWE PLAY STASION III(warte w sklepie 600 euro)

To sie nazywa"hiszpanskie lato z radiem"
A nie to co u nas

Moze za rok zaspiewam na scenie

Fajnie za falsz mozna dostac ngrode hmmmmm zaraz bede u Ciebie,juz lece hihihihihihi



milegod nia kroliczku :P :*

heh, ja tu się zastanawiam, co tyle stron się porobiła, a Ty...
fajnie, fajnie... to ja też rok się jeszcze pouczę hiszpańskiego i przyjadę
już jedną piosenkę prawie znam "Me gusta tu" znasz?
bo nagrody rzeczywiście niezłe

a jak tam czas z bratem? fajnie jest?
i jak z pracą? szukasz czegoś?

Mika to ucz się ucz hiszpańskiego bo naprwadę warto śpiewać za takie nagrody
Super czas sobie spędzacie, tylko pozazdroscić, a tutaj nic się nie dzieję w Irlandii dla nich rozrywka to tylko spotkanie się w pubie i napicie piwska albo w niedzielę mecz na stadionie nie mają żadnych festynów itp podobnych rzeczy, lepsza jest Polska pod tym względem

Mika, przyjadę cie odiwedzic naprawde super zabawa, kurczę, u nas wielkie wydarzenie, jak mają w jakimś wielkim konkursie do rozdania dwa telefony czy 2 Ipody trzeba bylo iść spiewac, skoro nawet za fałszownaie dawali nagordy

Ok laski wkleje zaraz fotki

łłoo bossshhe mika wszyskie do Ciebie jada! dobrze sie zabarykadj, bo jak wpadna to dom Ci rozniosa

czekam na fotosy