Wątek: Powrót Oskubanej

Witajcie Moje Słoneczka!

Kasieńko i Beatko dziękuję za odwiedzinki.
Ja zmykam za godzine na plażę a wieczorkiem na romantyczną kolację.
Ale mi tego brakowało.....
Nie wspomnę że naprawdę warto było czekać.
Czas popłaca ale mam nadzieję że znowu się nie pomyliłam i nie tracę czasu bo mnie coś ...
Pozdrawiam i miłego dnia.

Przepraszam że Was nie odwiedzę ale same rozumiecie

Kasieńko, gorąco pozdrawiam i życzę wspaniałego plażowania a wieczorkiem uroczej i romantycznej kolacji :P :P :P

Korzystaj z życia, komu jak komu, ale TOBIE się należy

Buziaczki :P Baw się dobrze!!!

A ja sie pomalutku zegnam z Wami do polowy sierpnia,wprawdzie wyjezdzamy w sobote,ale juz w zasadzie bede bardzo malutko winternecie siedziala,w koncu spakowac sie trzeba

Zycze milych dni,tygodni,wyjezdzajacym wspanialego urlopu,no i wytrwalosci w dalszym dietkowaniu



Zycze Ci samych romantycznych i cudnych chwil

Kasiu, pozdrawiam i życzę wspaniałej kolacji ( nie mam tu na myśli menu )

Milutkiego dnia życzę Kasiu :P Buziaczki zostawiam słoneczne i gorące

Kasia, nie mysl, ze tracisz czas Kazda wspaniala chwila jest cenna, nawet jesli trwa jedno mgnienie oka! Ciesz sie tym

Kochana Kasieńko, do usłyszenia 3 sierpnia!!!

Wpadam się pożegnać, dzisiaj wyjeżdżam na urlop i nie będzie mnie do 3 sierpnia.

Buziaczki zostawiam, chudnijcie, bądźcie zdrowe, cieszcie się latem!

Będę bardzo wdzięczna, jeśli od czasu do czasu napiszecie na moim wątku, co u Was słychać

Dzięki Waszym wpisom, po powrocie będzie mi łatwiej zorientować się, co się u Was działo, ile schudłyście jak się czujecie, co ciekawego wydarzyło się w Waszym życiu

Już tęsknię za Wami moje kochane Dziewczynki!!!

Do usłyszenia 3 sierpnia :P

Buziaczki :P


..... przepraszam, że ten sam tekst Wam wklejam, ale nie dam rady napisać osobno do każdej z Was kilku słów, tak mi wygodniej po prostu, ale MYŚLĘ O KAŻDEJ Z WAM TAK SAMO CIEPŁO!!!!!!!!!

Z góry za to przepraszam, ale czas goni....

Kasiu, pozdrawiam sobotnio

no i jak tam, udała się kolacyjka mam nadzieję, że tak

Haj slonce! I jak urlop?

Cześć Dziewczynki!

Dziś w pracy jestem wyjątkowo.
Z pracy nocnej zrezygnowałam w sobotę.
A romantyczna kolacja się nie udała.....
Na dzień dzisiejszy czeka mnie rozmowa i podjęcie decyzji.
Ale jak to Tagotta napisała, w życiu liczą się tylko chwile.
I za to że przez 30 dni byłam szczęśliwa i wesoła za to dziękuję tej osobie.
Ale może tak miało być....
Nie pora zamartwiać się.
Życie toczy się dalej i byle do przodu!

Waga poszła do góry, bo picie piwka z sokiem korzennym poszła mi w krew.
Ale co tam....

Pozdrawiam Was i dziękuję za odwiedzinki!