Wątek: Powrót Oskubanej

u mnie pogoda po prostu okropna - zimno i jest mrzawka
wczoraj wieczorkiem sie na troche przejasnilo a dzis porazka od rana
chce wiosny !!!!

Kasia a masz tipsy i zele czy akryle? Cos slyszalam ze od akrylu sie juz odchodzi bo strasznie niszczyl paznokcie i pluca kosmetyczek

Marta ja mam żel na moich paznokciach.
Mam słabe pazurki więc kosmetyczka mi nakłada żel i pazurki się trzymaja.
Nie są za długie ale są moje.
I się nie niszczą bo mogę pazurka wsadzić do zmywacza z acetonem i się rozpuszcza.
Więc jest zdrowy dla pazurków mych
A ja moje jeszcze jadłam a te z żelem mi nie smakuja

Kasiu, pozdrawiam piątkowo i dietkowo
wysyłam Ci dużo ciepełka, żebyś Słonko nam nie zamarzła

Przyjemnego weekendu Kasiu

Kasiu, sobotnie dietkowe pozdrowienia lecą nad nasze polskie morze

słoneczne buziaki z warszawy i sniadanko

Witajcie Dziewczynki!

Dziękuję za odwiedzinki mojej skromnej osóbki.

Dziś 1/21 dzień DC
Waga pokazała 65kg!
Moje menu codzienne takie same :
śniadanie: baton do kawki czekoladowy lub morelowy
obiad: zupka pomidorowa
kolacja: napój czekoladowy ze słonką!

Dziś pożyczam mój stepper koleżance na miesiąc bo ja na DC nie mogę ćwiczyć.
Ona naprawdę potrzebuje diety bo ma160 wzrostu a waży ponad 80kg!!!!
Ale jej się nie chce odchudzać
Pupa wielka i potrafi zjeść całą pizzę!!!!
Weekend minął miło , pogoda dopisywała.
Ale jestem w szoku że dziewczyna ma sporą nadwagę, bierze ślub we wrześniu i nie chce się odchudzać, dla mnie to szok, bo Ona w banku pracuje i ma kontakt z klientem...
No nic nie moja to wina, że ja walczę o każdy kilogram a osoba co ma sporą nadwagę ma to w nosie.
Tylko że choroby takiej osoby szybciej się złapią....

Miłego dnia Wam życzę

Powodzenia Kasiu

Ja schudłam przez tydzień 2,5 kg i jestem zadowolona

A koleżanka, no cóż ... skoro nie chce zadbać o siebie ze względów estetycznych, to choć ze zdrowotnych powinna ...

No, ale to już nie Twój problem

Buziaczki :P

Kasiu, w Wawce cudnie ciepło i słonecznie, więc posyłam Ci kilka promyczków

ps
a co do koleżanki, to może powiem coś bardzo niepopularnego, ale do diety samemu trzeba dojrzeć i jeśli jej jest tak dobrze jak jest, to nic na siłę nie chce to nie chce i już

Beatko ja rozumiem że do diety trzeba dojrzeć ale ona ma 23 lata!!!!
Jak ktoś w tak młodym wieku już ma taką nadwagę to co będzie jak będzie miała 30 lat?
Martwię się o nią że jak dojdzie do 100kg i będzie chciała schudnąć to będzie już za późno...
No nic każdy jest kowalem swego losu