I cóż mi pozostało? Jadę jutro na poszukiwanie lampki i olejków Jak już kupię, to się jeszcze Was wypytam ile i co się leje.
Też mi się marzą nowe buty, ale już miejsca w szafce nie mam Co nie znaczy, że jak mi coś wpadnie w oko, to nie kupię...
I cóż mi pozostało? Jadę jutro na poszukiwanie lampki i olejków Jak już kupię, to się jeszcze Was wypytam ile i co się leje.
Też mi się marzą nowe buty, ale już miejsca w szafce nie mam Co nie znaczy, że jak mi coś wpadnie w oko, to nie kupię...
zararz ją uruchmię i znów kucie ale w brzusiu mi burczy
Już niedługo i koniec burczenia!
Powodzenia w nauce
już mi bokiem wychodzi ale dziękuje
Ale przynajmniej się uczysz...
A ja cały weekend nic nie robiłam i mam takie tyły, że nie wiem jak sobie w tym tygodniu poradzę. Czekam na święta = tydzień wolnego = można coś nadrobić!
A Ty zjeżdżasz na Święta do Polski?
tak bo mój luby jest chrzestnym swojej siostry dzidziusia
pieprzyc to nic juz do głowy mi nie wchodzi
"Pieprzyć to" to ostatnio moje hasło nadrzędne I cholera, jakoś na dobre mi to nie wychodzi. Ale dobra, więcej optymizmu!
jutro znów będę kuła już mi cisnienie się podnosi
sunnydaaay, jak tam dietka? Ile kilogramów już zleciało? Bo ja już się pogubiłam.
Miałam pracowity tydzień, a do tego jeszcze organizm odmawia mi posłuszeństwa i nie mam na nic siły. A kolejny tydzień przede mną.
Dobranoc!
Nobooody witam u mnie w pamiętniczku w pt ważonko oficjalne wtedy zdradze
życze dużo sił na nowy tydzień
Zakładki