Wątek: 2@@7 Nareszcie wszystkim pokażę, na co mnie stać!

groszek i kukurydza, to zimny obiad miałaś

A trudno na tej ściance się wspinać?Fajnie Ci.
Też za mną chodzi gorąca czekolada.

dzisiaj nie było soczku jutro odrobie to na drugie sniadanko mmmm

jestem z siebie dumna Skarb przyniósł takie jakieś ciasteczka a la kocei jezyczki a ja schrupałam wase i mam dosć pół michy groszku z kukurdzą z puszki
dzisiaj będzie ok 920 czy cuś zaraz policze w głowie mam te jęzorki kocie w czekoladzie ale nie ruszam sie od kompa :P

licze licze i pisze podsumowanko

policzone czas na podsumowanko dzionka 3/10 akcji walentynkowej za mną od tego wspinania nózek nie czuje uda skamieniały :P

zjedzono 931.3 kcal <wiem jutro już bedzie bliżej tysiaka ale wolałąm tyle niż wsunać te czekoladki>
spalono 1000 kcal <wow> jestem z siebie dumna była ścianka,ranorowerek przez chwile,spacer

Odchudzanko potej czekoladzie jakoś nie miałam ochoty na ciepłe będąc w sklepie szukałam czegoś na wzór mieszanki meksykańskiej ale nie było wiec kupiłam groszek i kukurydze i zjadłam ze smakiem
co do ścianki to już któryś tam mój raz umeczyć sie można porównywalne to dla mnie z jazdą na nartach/desce taki sam ból nóżek bardzo aktywna rekreacja

lece polulać z godzinke

ja sie troche oduczylam jesc obiady
a pilyscie la feste np marcepanowa albo pistacjowa albo bananowa poprostu pyszne mnie smakuja bardziej niz czekolada
a nie wiem czy wiecie sa batonuy fitness jeden ma 90kcal

nie miałam pojęcia czekolade pijam gdy jestem gdzieś na meiście w domu nie pijam
ale ta scianka dała mi kosć moje udaaa chyba pójde już plusku

heh na sciance nie bylam nigdy :P a od nart mnei nigdy nogi nei bola, kiedys owszem,a el dawno to bylo :P

ja rok temu pokochałam deske i od tego uda bola

a ja myslalam ze od scianki to rece bola, wlasnie tez sie wybieram ze znajomymi ale jakos sie zebrac nie mozemy jednak na pewno na woodstocku pojde

ja chce na desce sprobowac keidys :P