Wątek: Pamiętnik przyszłej dietetyczki

blackrose1987, ale mnie zasmuciłaś z tą zieloną herbatą z liptona a ja sie tak cieszyłam, że wkońcu zaczełam pić zieloną, a tak jej nie lubiałam ale to nic, już wymyśliłam że jak wypiję liptona (na nim nawet nie było składu tej herbaty, co bardzo mnie zdziwiło ), to kupię "czystą" zieloną i będę zakrapiać ją sokiem z cytryny

Przepraszam, że Cie zasmuciłam. Nie mialam takiego zamiaru, ale sama widzisz, ze Lipton nie jest odpowiedni. Przecież nie mogłam Cie oszukać albo pozostawić w nieświadomości
A jak dietka dzisiaj??

blackrose1987, to dobrze że mnie uświadomilaś :* Moja dietka to brak dietki :P ale staram się kontrolować to co jem, by nie jeść zbyt niezdorwych rzeczy. Wg tego co podalaś na poczatku to zjadlam dzisiaj 33% tłuszczy, 50% węglowodanów, 17% bialek - wydaje mi się, że jak na pierwszy raz to dobrze oczywiście, tylko mi się wydaje.

Czas stworzyć podsumowania dnia.
Nic nie ćwiczyłam - - >uczyłam się do kolosa z psychologii
Zjadłam 1012kcal
Poszło super Bez słodyczy, bez czegokolwiek co niezdrowe. Wypiłam 1,5l wody mineralnej, dwie półlitrowe szklanki zielonej herbaty i tyle samo herbaty SlimFigura Spalanie.
Sikać chodze chyba co 5 minut
Kurcze prawdziwa próba będzie jutro. Wrócę do moich dziewuszek co będą wpierniczały pizze, ciastka i inne pyszności Ale co tam DAM RADĘ. Teraz się nie poddam!! Już dawno nie miałam tak ogromnej motywacji Oby tak dalej

Dzielna jesteś !!! Trzymaj tak dalej!!!

Podziel się troszkę swoją siłą... ja mam doła i nic mi sie nie chce, więc kończę, bo zasmucę wszystkich

NIE!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

Co jest grane???????????/MOW I TO SZYBCIUTKO!!!!!!!!

No i jestem u Ciepie powinnam sie przywitac bo to pierwszy raz wiec witam wszystkich. A o jakim tu poddawaniu byla mowa jak kolezanki jedza takie rzeczy to niech jedza a ty jak nie zjesz raz to zobaczysz jaka motywacja bedzie ze taka sielna jestes i one jedza a Ty nie. A co do mojej cery to jak mowilas mialam robione oczyszczanie i potem zluszczanie naskorka za pomoca ziol i maszazu. Ten zabieg jak juz pewnie wiesz tez nalezy robic wiosna lub jesienia bo skora jest bardziej wrazliwa i mozesz robic raz na pol roku nie czesciej, No i ja mam tak zwane grudki i zaskorniki.No i nie wiem co wiecej Ci powiedziec czasem wyciskam chociaz wiem ze nie powinnam i teraz staram sie juz tego nie robic to taki moj drugi odwyk jak dieta

KWASY JAK NIC DLA CIEBIE BĘDĄ ODPOWIEDNIE Na zaskórniki i grudki są świetne.NAPRAWDĘ SIĘ ZASTANÓW NAD ZROBIENIEM ICH

Dzien dobry
Wpadłam po kawałek wiedzy

pozdrawiam serdecznie

Tak, potwierdzam, kwasy są rewelacyjne Skóra po 3 zabiegach robi się głdziusieńka