Czesc Mirrah .
Nic sie nie przejmuj chwila slabosci. 1500 kcal to jest duzo? Ja nie mam pojecia ile jadam, tez nie wiem ile bigos ma kalorii ale to zalezy chyba od tego jaka porcja i ile w nim jest miesiwa. A zima to przeciez zadna nowosc, u mnie rano bylo minusowo i musze sie trzymac. Podobno ma byc lepiej, wiec czekam sobie cierpliwie na wiosenke. Co Ty! Nie daj sie! Przeciez takie mamy ambitne plany, bedzie pieknie i lekko, zobaczysz. Ja tez ostatnio mam takie chwile ze sobie mysle, ech! ale mnie ta zime wytarmosila, nie dosc ze ciala przybralalm to jeszcze cera szara i pory jakies takie powiekszone, zmarszczki pod oczami zaczynaja mi sie robic. Z drugiej jednak strony jak juz zaczynasz cos ze soba robic, to zawsze bedzie jakas nagroda. Oczywiscie czasu nie zatrzymasz i im wiecej lat tym wiecej zabiegow trzeba wykonac co by sie jakos trzymac, ale i tak bedzie co musi. A ze jadlas troche wiecej niz zwykle? To nic... Wydaje mi sie, ze nie mozesz sie za to linczowac. Na zaparcia to chyba blonnik dobry, nawet mozna taki w proszku kupic i dosypywac gdzie popadnie. W ogole to jedz owoce, pelnoziarniste piczywo, warzywka. Zobacz na ten link, tak ladnie pokazane sa produkty bogate w blonnik. Jedz je.
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
Takie suszone morele maja niski IG, przypomnialam sobie ze powinnam wpisac je na liste zakupow. Otreby to mozna uzywac razem z musli, posypywac jogurt, owoce. Orzechy ziemne i migdaly (zdrowe rowniez na serce) tez sa o niskim IG, no i szpinak... chyba sobie zrobie dzisiaj zupe z tego warzywa.
Mirrah, tak pieknie Ci idzie to odchudzanie. Jestes bardzo ambitna jezeli chodzi o okres odchudzania, ale bede za Ciebie trzymac kciuki.
Pozdrawiam Cie mocno .