Wątek: Pamiętnik z emigracji.

Witam.
To mój 1 dzień na diecie i na forum. Dziś zaczełam diete kopenchadzką. Mam zamiar wrócic do dawnej wagi czyli 65-62 kg. Niestety to niezle wyzwanie bo teraz waże 92 kg.
zapytacie jak do tego doszlo?
nigdy nie bylam szczupła, raczej mialam muskularna budowe ciala. Lubilam i nadal lubie jesc i gotowac, ale zawsze mialam aktywne zycie: gimnastyka prawie co rano(na pewno 5razy w tygodniu ), góry latem, spacery codzienne bo nigdy nie chcialo mi sie tracic czasu na autobus, dodatkowy sport od kickboxingu, plywania po szermierke, aerobik i tance irlandzkie. wile rzeczy trenowalam tak z ciekawości.
No i stalosie zlapalam straszna kontuzje nie moglam sie ruszac - plecy mi poszly 9 miesiecy mialam problemy z podnoszeniem reki do gory, do tego praca do min 18-20 wiec zaczelo sie jedzenie na noc utylam kolo 10.
Potem wyjechalam do Szkocji: praca czasem do 12 godzin dziennie, pech ze w restauracji,znow pozne posilki, przez te 7 miesiecy utylam jakies 18 kilo!!
zalamalam sie!! teraz chce wrócic do dawnej wagi!!
chce pozbyc sie 30 kg do lipca.chce sobie sprawic prezent urodzinowy,wejsc w stare bikini!!
niestety nie mam tu zadnego wsparcia.dlatego tez bede pisac ten pamiętnik.

Uda się, tylko ta kopenhaska mało racjonalna jest i osłabia.....

Trzymam kciuki za powodzenie

Ale kopenhadzką też bym odradzała Wiem, bo stosowałam, zanim tu jeszcze zawitałam. Bardzo osłabia, jak waszka napisała, złe samopoczucie podczas stosowania to norma no i jo-jo bardzo wysoce prawdopodobne

Ale dopingować będę z wszystkich sił
Pozdrawiam

zobaczymy czywytrzymam na niej.moja mama ja stosowala.chce wrocic do normalnego jedzena.na szczescie zmienilam prace i jestem z dala od jedzena hehee.kopenchadzka to wstep do adania 5 normalnch posilow dzienne,no moze 3 normalnycj a te 2 to jakies owoce,czy cos podobnego.mam aka diete od lekaza,ale jestem za leniwa.hehe,musze miec motywacje,kilka kilkogramow kopenchadzkiej dadza mi motywacje,a po yplacie wkupuje karnet na wodn aerobik.
wiecie co mnie tu (Szkocja) przeraza? ze karnet na silownie(kaza placic za kilka niesiecy,albo za rok z gory)kosztje tyle co polowa dobrego laptopa!!w polsce za miesiac placilam(zalezy od sportu)50-100zl,chodzac 5 razy w tygodniu.tu jednorazowe wejsce kosztuje min 4 funty,heh a miesieczna raa za laptopa wynosi 15!!musze,bo bez ruchu nie dam rady,juz a sie znam.
a teraz to co wczoraj zjadlam:
Śniadanie
1 kubek czarnej kawy, 1 kostka cukru.
Lunch
2 jajka na twardo, gotowany szpinak (brokuł), 1 pomidor
Obiad
1 duży befsztyk, sałata z olejem i cytryną
w sumie niezle,smaczne nawet,ale brak sniadan w tej diecie mnie dobija.
jakims cudem mam -2kg,ale chyba waga sie popsula

plan na dziś:

Śniadanie
1 kubek czarnej kawy, 1 kostka cukru
Lunch
1 duży befsztyk, sałata z olejem i cytryną, 1 duży owoc
Obiad
1 plaster szynki, 2/3 szklanki jogurtu naturalnego

cóż zobaczymy.

hehee!!miara nie klamie!! -2 cm w talii i -1 w brzuszku(mam takie dodatkowe miejsce ktore mierze nabardziej wysuniety punkt brzuszka)
jest super!!

Ja to miejsce pomiedzy talią biodrami nazywam oponką i też je mierzę

Cieszę się Zawsze to kop motywacyjny

dziekuje za wsparcie!!nie spodziewalam sie,ze wogle kos to bedzie czytal.zalozylam to konto by byc ze soba szczera.
no to szczeze
dzis zjadlam:

Śniadanie
1 kubek czarnej kawy, 1 kostka cukru
Lunch
1 duży befsztyk, sałata z olejem i cytryną, 1 duze jablko
Obiad
1 plaster szynki, 2/3 szklanki jogurtu naturalnego
o dziwo nie jestem jakos strasznie glodna(obiad zjadlam 3 min temu
)w pracy tez jakos wytzrymalam,fakt,ze mam tam tyle zajec,ze nie mam czasu muslec o glodzie.
niestety mam problemy z koncentracjamusialam dzis przeliterowac moje nazwisko i moment mialam puske w glowie,pikus jesli chodzi o angielski,gorzej,ze mialam problem ulozenie w myslach po polskuliter wlasnego nazwiska,ale wytrzymam,a co.
juz planuje co zjem na sniadanie w srode za 2 tyg..hehe sniadanie moje ulubione platki na sniadanie..przepyszne,za chiny nie wiem jakie sa,bo sa ciemne moze zytnie?z orzechami koosem i rodzynkami,albo..inne jasne jak kukurydziane,smakuja troche jak ryzowe z calymi malinami i jerzynami..ehh rozmazylam sie...

oponka to ta faldka po bokach
wczoraj oszukalam
chociaz sama juz nie wiem,nie wytrzymalam i zjadlam tego jogurtu o 1/3 szklanki wiecej,bo wytzymac nei molam,moje usprawiedliwienie bylo takie,ze to jogurt odtluszczony,a nie normalny jak mam napisane w diecie.
dzis tez oszukalam ale nie mialam wyboru
dzis zjadlam kawe z cukrem i 2 tosty,a raczej tosciki.moje Kochanie zjadlo caly chleb i zostawil tylko pietki,wiec ztostowalam te ietki,gramowo prawe jak tost,ale czuje,ze zaczynam powoli naciagac ta diete
aaa!!-1kg!!! (
w sumie -5 cm w pasie!!
a dodatkowo(po 6 miesiacach namawiania na wspolne zdrowe odrzwiane),moje Slonko powiedzialo,ze jak zobaczy wiekszy efekt,to tez przejdzie na diete!!p
HURRAAAAA!!!!jeszcze,zeby rzucił fajki!widze,ze probuje,ale mu nie wychodzi.juz sie doczekac nie moge,bo przy wzroscie ponad 190 wazy ponad 120 (tyle tylko waga pokazuje ) ale jakos po nim nie widac...jest kucharzem,ale kiedys trenowal koszykowke w klubie i chodzil na silownie,wiec o dziwo tluszczyk mu sie bardzie osadzil w klatce niz w brzuszku.i przez to wyglada szczuplej.po prostu jak marchewka..hhihi.ale na diete wg mnie przejsc musi bo ma nadcisnienie.no i nie oszukujmy sie nadwaga zabija.
aha!!moj plan na dzis:
Lunch
gotowany szpinak, 1 pomidor, 1 świeży owoc
Obiad
2 jajka na twardo, 1 plaster szynki, sałata z olejem i cytryna

w sumie bylo by ok gdybym mogla ten szpinak doprawic czosnkiem i cytrynka..
za 10 dni,jak ta sie skonczy,mam zamiar dolozyc sniadania i powrocic do mojej codziennej porannej gimnastyki.no pogimnastykuje sie dzis,chwilowo nie moge.wiem,wiem wykret.moge w koncu pocwiczyc w salonie,tylko ze sypialnia jest pokojem wolnym od dymu papierosowego,z lustrem,ktore specjalnie kupilam i powiesilam zeby sie widziec jak cwicze,ale chwilowo stoji tu wielki klamot,ktory dzis zniknie.
Aha!!no i dzis w koncu poczytam to form,bo jeszce nie mialam okazji.zauwazylam ze wszyscy naja przy podpisie taka miare sukcesu,ile zzcili,znalazlam cos takiego w necie,ale naprawde nie wiem jak to tu zainstalowac.nie mam takiej ocji w profilu.podpowie mi ktos?

HEEEEJ Zycze CI powodzenia, na pewno sie uda Pozdrawiam i zycze milego weekendu