Wątek: Motylem...nie jestem. Od dziś dieta!!! Ktoś się przyłączy?

[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]

A tu jestem obecna... :P

śliczne zdjęcia, wyglądasz bardzo szczupło a nóżki to już w ogóle jak patyczki

jej, ale brzuszysko mam :P

Dziś dietkowanie pozytywnie. Znów mniej na liczniku. A jak u Ciebie?

Dziś kolejny lżejszy dzień.

no proszę jak pięknie Ci idzie tylko brać przykład
ja ten tydzień miałam jakiś nieciekawy i wcale nie ćwiczyłam, ale postaram się nadrobić chociaż trochę przez weekend

a już w przyszłym tygodniu się zważę o ile rodzice kupili wagę elektroniczną

kurczę, najgorzej, że mnie trochę ssie wieczorem... Dzis jeszcze slim figura spalanie na noc i do łózia.

no, nie dodalam, ze ide sie kąpać, bo czekam aż pranie skończy się bujać, żeby wywiesić.... :P czuję się ciut zmęczona już...

Dziś znów mniej o 400 gram... 69,4

ależ pędzisz
ja mam dzisiaj taką straszną ochotę na słodycze! o początku diety nie jadłam nic słodkiego, i nawet mnie tak nie ciągnęło jak dzisiaj! zjadłam czekoladkę jedną z kinder czekoladek ale ciągle mi się coś chce... masakra, już nie wiem co mam zrobić

Nie daj się słodyczom! Trzeba być dzielnym.