-
podswiadomosc widzę że nieźle cwiczysz :D
to super, im więcej cwiczeń tym lepiej :D
ja tez walczę z tłuszczem głównie na brzuchu, boczki i uda :evil: koszmarne mam te uda, ale damy radę :D
my pociągniemy Ciebie, Ty pociągniesz nas i razem damy radę :D :D
mnie ostatnio nie ciagnie do takiego ciągłego jedzenia, ale na ogół tez tak miałam, nie byłam głodna ale lubiłam ruszać buzią
teraz jak nie mogę się opanowac to żuję gumę :D pomaga :!:
a dzis poszłąm na zakupy i nakupiłam sobie kosmetyków, tak na poprawę humoru, pomimo że nie był zły :wink:
nie jestes sama
-
Nie ma jak sobie poprawic humorek zakupami :)
Od 16 zjadlam 2 lyzeczki salatki. Niestety jutro ide na impreze babska- czyli zarcie, picie i gadki o seksie. Nie wiem jak sobie z tym poradzic... Jak myslicie? Nie jesc? Nie pic? / z tym bedzie bbaaaardzo ciezko)
Inezza - ja tez walcze z udami no i okolice brzucha -pod pepkiem. Uda mam koszmarne
Damy rade :D :D
Milej nocy
-
Przed chwila ogladalam zdjecia z sylwestra- sliczne. Az sie wierzyc nie chce,ze mozna sie tak spaść przez miesiac.., a jednak :cry:
Moze kiedys sie odwaze wstawic tu swoje zdjecia.....,ale poki co nie mam odwagi ...Wiem, ze jestem atrakcyjna . Wiem ,bo pokazuja mi to spojrzenia facetow,a ja jednak nie umiem uwierzyc w siebie. DLaczego??
Dlaczego moja wlasna ambicja mnie przerasta? Ucze w szkole, ale szukam pracy w agencjach reklamowych
( prowadzilam taka 3 lata), bylam na 4 rozmowach kwalifikacyjnych - we wszystkich firmach chcieli mnie przyjac. Ja jednak zawsze znajduje cos ,co mi w danej firmie nie odpowiada. Ciagle chce byc lepsza, mam wrazenie ze chce byc lepsza od siebie.Podobno wszystkie byle anorektyczki tak maja...
Boli mnie cholernie to , że moj maz nie chce sie kochac. Boli okropnie ,bo mysle ,ze go nie pociagam.
Wlasnie chcialam skasowac to ,co napisalam... ,nie skasuje
CHoc raz wysle, to co czuje... szybko musze nacisnac "wyslij"
-
hej uśmiechnij się
skoro wiesz ze jesteś atrakcyjna to dlaczego tak mówisz o sobie? jeśli czujesz spojrzenia facetów to znaczy że tak jest naprawdę, może mąż nie zawsze okazuje ci to wszytsko co powinien ale jeśli obcy facet sie gapi to znaczy że wygladasz ładnie :D
myslisz że ja ze swoim nie mam problemów?? wczoraj kupiłam nową bieliznę, nowe perfumki, miał być super cudowny wieczór, a on oglądał mecz :roll: pomimo że leżałam tak ubrana koło niego :( a potem po meczu stwierdził że nie wysżło jak powinno i jest późno i on idzie spać :( wkurzył się bo w trakcie zaspałam, ale to moja wina :?: :?: :evil:
wiesz jak mi było cholernie przykro i co z tego :?: :?: nie wyszło poszliśmy spać, i wiem że dziś już będzie trudniej to naprawić, bo u nas tak bywa :(
w takich sytuacjach tez myślę że to przez mój wygląd, mam tłuszcz na brzuchu, grube uda, w porównianiu do reszty sylwetki o wiele za grube :(
wiem jak to boli......................niestety wiem :cry: :cry:
ale za jakis czas będzie wyglądać ślicznie, zobaczysz :D :D
-
Kochane :!:
Co to za smutasy :!: Wiem, że czujecie sieokropnie, ale czas się obudzić ze snu zimowego i raz na zawsze zapamiętać sobie, że jesteśmy atrkacyjne :!: Kobiety :!: Nie ma brzydkich kobiet :!: :!: :!: Są tylko okrutni mężczyźni, którzy nie potrafią tego dostrzec :!: No i kobiety, które siebie zaniedbują, ale Wy takie nie jesteście, bo przeciż dbacie o sibie :!:
Nie ma, co :!: Czas się zmienić z zakompleksionych istotek, w królewny pewne siebie, moze wtedy nasi mężczyźni zroxzumieją jakie skarby mają przy swich bokach i wtedy żaden mecz, zadne widzi-misię nie pomoze :!: Wiecie, ja zrozumiałam wreszcie, ze to nie mąż steruje moim życiem i wreszcie stałam sieod niego niezależna :!:
Czas na Was :!:
-
hmm miałam ten sam problem nie martw sie napewno wsyzstko sie ulozy a mezowi daj troche "obojetnosci i zimna" z twojej strony powiedz ze jakis facet cie zaczepił :) to działa :) zobaczysz
zapraszam cie równiez do siebie
-
podswiadomosc jak idzie dieta??
Doty ma rację, po raz kolejny :roll: czy ty Doty zawsze musisz mieć rację :wink: :wink:
ale to fakt jesteśmy kobietami i musimy się czuć piękne, wtedy takie będziemy :D :D
ja postanowiłam zawalczyć o męskie spojrzenia :D :lol: :lol: nie koniecznie własnego męża :wink:
to co mogę to poprawię w swoim wyglądzie :lol: :lol:
-
Hello kochaniutka podswiadomosc jak u Ciebie dziś :?: Dalej masz dołka :?:
:D Kochana, przesyłam Ci mój uśmiech, choć to marne pocieszenie, dobrze Was rozumiem :) I będę z Wami :D
Będzie dobrze, trzeba się otrząsnąć i żyć dalej :D
Miłęgo weekendu :D
P.S. Inezzko ja nie zawsze mam rację... :roll: ale akurat w tym jestem pewna :!: Jesteśmy atrakcyjne juzteraz, a to, co chcemy zmienić, to szczegóły, kóre tylko podostrzają apetyt... no i najwazniejsze: nie mozemy niczego robić dla męskich spojrzeń, tylko dla siebie :D Wtedy się uda :D i będziemy zadowolone, my same, a oni niech się ślinią :wink:
-
podswiadomosc gdzie się podziewasz??
Doty ja żartowałam, ale jest naprawdę dużo prawdy w Twoich słowach, nie chodzi mi tylko o to co napisałas teraz ale często piszesz madre rzeczy
czasem ja o tym wiem ale jak ktoś inny to tez mówi to jestem bardziej pewna tego, że to prawda
ja się odchudzam dla siebie, bo nie lubię siebie do końca, ale będzie mi miło jak się jakis facet dłużej popatrzy na mnie :wink: :wink: :lol:
miłego dnia :D :D
-
Wróciłam po weekendzie ,a tu tyle słów:):):):
Mąż pzyjechal na weekend- bylismy mili dla siebie. CHyba nam sie ta rozłąka przyda. Seksu nie było, bo jak mi ZAPROPONOWAL ( brak słow- zamiast dzialac ,on mi proponuje..)to mi sie nie chcialo. Specjalnie sie tym nie przejął.
Jakoś nie umialam dietkować, kiedy on był,ale tez sie nie objadałam i cwiczyłam.
No i najgorsza wiadomosc: mam zapalenie płuc. Wiec znow na zwolnieniu. Cale szczescie ,ze to praca panstwowa, bo by mnie wyrzucili hehe.
Wyobrazcie sobie ,ze dostalam podwyzke - 40 zl brutto, ale podniesli mi tez inne skladki i zarabiam mniej.
Tak wiec intensywnie szukam nowej pracy. W zeszlym tyg bylam na 4 rozmowach kwalifikacyjnych i wszyscy dzwonili ,zeby mnie przyjac. Co z tego jak dopiero na rozmowach okazywalo sie, ze to cosw stylu akwizycji..A tego robic nie chce.
W sr mam kolejna w citybanku- zobaczymy.
Ide do was