Wątek: GOTOWA DO WALKI z kg :) RUSZAM:):)

Zagladam na forum juz ponad pół roku.. We wrześniu, październiku bardzo mi pomogłyscie .Schudlam z 63 do 57....a teraz po swietach i sylwestrze ( + 3 tyg pobyt u rodzicow) wszystko powrocilo.Jestem zalamana.
Dletego tez musze zalożyc pamiętnik i pisać wszystko co zjadam. Cieżko mi bardzo. Jestem jakaś osłabiona.
Start diety dzis- 1000kcal + rower stacjonarny

zabieram sie za sniadanio -obiad.
Makaron z sosem do spagetti+ barszcz czerwony... Tylko kompetnie nie wiem jak wycenic to wagowo

lece do pracy... trzymam sie i napisze po powrocie. Wzielam sobie 10dkg bananow suszonych ( pewnie ok 350 kcal ) . ZMieszcze sie dzis w 1000kcal.
PROSZE trzymajcie za mnie

Witam, życzę powodzenia

ja rowniez moco trzymam kciuki bo wiem jaki bol to jak przybywa to co z takim uporem sie gubiło... ale dalysmy rade raz to czemu nie kolejny ?

U mnie też było pieknie we wrześniu i październiku, a nawet i potem, ale święta i okres poświąteczny zrobiły ponad 60 na wadze. Próbuje od zeszłego tygodnia, ale narazie efekty tylko marne. Trzymajmy się razem

dziekuje dziewczyny,ze jestescie
Dzis bylo różnie ,ale chyba 1000 nie przektroczylam. Tylko nie mam sily cwiczyc. A jak u was?

Ja dzisiaj nie ćwiczyłam , jak juz pisałąm na innych wątkach, byłąm na studnióce u męża w szkole w sobotę/niedzileę i dzissiaj zamiast cwiczyć odsypiałam. zaraz idę zjeść saąłtkę. Pzrepis podam jeśli się okaże odbra. Buziaki

eyka - czekam na przepis MAm nadzieje ,ze dziala odchudzająco WLasnie mam jakis kryzys i strasznie chce mi sie jesc ..najbardziej jakies ciacha..ehh a tu nic.,. ZYCIE JEST OKRUTNEb

Ciastek nie jedz!!!!Lepiej zjedz jakiś owoc, bo zdrowsze i nie tuczy. A oto przepis:
pół mrożonki mieszkanki lubelskiej, a moz emniej?
jajko ugotowane
sos: 1 łyżeczka majonezu light, jogurt naturalny, czosnek
mozna dodać odrobinę musztardy, będzie bardziej ostra
po ugotowaniu wszytsko wymieszać, poczekać aż ostygnie, polać sosem i do lodówki,a by przeszło sosemŻyczę smacznego