-
Kalejdoscope, bralas Microgynon??? Ja jestem teraz w anglii i mi lekarz tez je przepisal. Czulam sie po nich zle, bylam humorzasta, raz plakalam a zaraz sie smialam, przytylam 6 kg w ciagu pol roku , nie mialam ochoty na...seks i do tego bolala mnie glowa ! Mowilam o tym lekarzowi a on na to, ze jak jestem glodna to mam jesc :| masakra az sie wkurzylam i je odstawilam sama( za tydzien jade do polski wiec pojde do ginekologa po inne) i przeszlam na diete i prosze juz waga idzie w dol. Tylko czemu przez takich idiotow mamy my cierpiec i potem sie meczyc dietami ehh ;/ pozdrowionka
-
Big dziekuej za te slowa :) jak tak mi pachnialy buleczki wczoraj pomyslalam wlasnie o WAS ze byloby mi wstyd ze nie wtrwalama Wy trzymacie za mnie kciuki.Wchodzilam co chwile na forum i czytalam czytalam i czytalam. Widac pomoglo :D ciesze sie bo tak jestem o jeden dzien dluzej na dietce i nie nienawidze sie za to ze poleglam :)
-
No i to jest właśnie siła tego forum :) Też czasem mam na coś ochotę, ale sobie myślę, że jak miałabym się do tego tutaj przyznać to byłoby mi głupio.
Cieszę się, że udało Ci się wytrzymać i nie zjeść tej pachnącej bułeczki - ja też wygrałam wczoraj z drożdżówką :lol:
Oby Ci dalej tak ładnie szła dietka. Trzymam kciuki, Kasiu :)
-
No, kasiulao należą Ci się wielkie gratulację!
Jestem z Ciebie dumna (nie tylko ja na pewno=P), że udało Ci się powstrzymać przed bułeczkami! O kalorie się nie martw, i tak idzie Ci naprawdę dobrze!
Cieszę się że znowu zauważyłaś spadek wagi i życzę kolejnych sukcesów!=).
-
Dzieki madziii i mychanadiecie <buziak> dla was :).
Dzis o wiele bardziej jestem z siebie zadowolona choc na obiadek jadlam ziemniaczki ktore jakos wzbudzaja we mnie wyrzuty sumienia :/. no ale bardzo je lubie i napewno sie ich nie wyzekna :) ogranicze za to w miare mozliwosci :). Jest lepiej niz wczoraj bo zjadla niecale 1300 kcal. chce mi sie troszke jesc ale zjadlam wlasnie 200g jogurciku co daje 200 kcal (niecale) wiec powinnam przezyc do jutra :). jedyne co mnie martwi to fakt iz spalam troche w dzien i moge miec teraz problem z zasnieciam a i tak pozno sie klade (1-2 w nocy) i boje sie ze napadnie mnie blod. Ale nie dam sie dziadowi :D no powiedzmy ze postaram sie wytrwac bo jak mowia: nigdy nie mow nigdy ;). teraz znikam na male porzadeczki ale wroce tu pewnie jeszcze dzis ;) trzymajcie sie dziewczyny i piszcie tu jak najwiecej :). Sila jest w Nas wszystkich :).
-
kasiulao, nie wyrzekaj się ziemniaczków, jeśli je tak uwielbiasz=P. Dobra decyzja o organiczeniu w miarę możliwości=P.
Hehe, oby do jutra- ja zawsze tak sobie mówię jak już danego dnia nie mam siły się odchudzać i w ogóle jak się odchudzam=P. W ten oto sposób każdy dzień tak sobie mija i zanim się obejrzę za mną, np. miesiąc a na wadze kilka kilo mniej=D.
Musisz dać radę w nocy. Nie warto się napychac, lepiej poczekać do pysznego śniadanka i kolejny dzień za Tobą=P.
-
Jesli jestes teraz głodna to wiedz, że ja też i mam obsesyjne myśli o czymś do jedzenia. Ale skoro Ty nie jesz to ja też :D :D Nie damy się :!:
http://tickers.TickerFactory.com/ezt...Hhl/weight.png
-
nio i kolejny dzien za mna :) wypilam chyba ze 4 herbatki czerwone jak zwykle pu erh :). wody mniej ale w sumie herbatka to tez woda :).jesc nie powiem chce mi sie jesc ale wczoraj bylo gorzej.wiec mysle sobie ze jesli wczoraj dalam rade to i dzis dam :). nie moge doczekac sie jutra :) jutro 7 dzien dietkowania :D
-
Hej hej :) Pobudka wszystkim :D :!: :!: Wstaje nowy piękny dzień :!: Piękny bo dziś znowu pożegnamy troszkę naszego tłuszczyku. Wszystkim powodzenia w codziennych zmaganiach i trudach w pracy nad zgrabną sylwetką. Buziaki :D :D
http://tickers.TickerFactory.com/ezt...rhm/weight.png
Cel na lato :D :
http://tickers.TickerFactory.com/ezt...2kr/weight.png
-
Pinky87 - spytaj o Harmonet. Polecam. Przy nich stosując dietę się chudnie. :)
Kasiulao ! Gratuluję przesunięcia suwaczka! Jak byłam na diecie 1000 kalorii poprzednio to jadłam sobie puree - a żeby mnie nie kusiło zjeść dużo: nakładałam do niedużej filiżanki. Najpierw zważyłam samą filożankę, a później ziemniaczki w w ostaci puree w tej filiżance. I tym sposobem zawsze jadłam tyle samo puree. :)
Jak lubisz ziemniaki - nie odmawiaj ich sobie. Ale warto je jakoś odmierzać (i to nie po ilości sztuk, bo wiadomo, że kartofel kartoflowi nierówny).
Trzymaj się i dietkuj dzielnie. :)