Wtaj Juli
Fajnie, że wróciłaś.
Nowe postanowienia mam nadzieję,ze zrealizujesz. Co do wagi to lepiej teraz na nia wejść i wiedzieć z czym sie walczy skoro czujesz, że waga się zwiekszyła to lepiej się przekonac o ile.
Ja tam nie mam az takeigo problemu ze slodyczami, czasem coś tam za mną chodzi, ale mój sposób jest poprostu taki, żeby nie kupować. wiem, że czasem jak się człowiek rozochoci to i z pod ziemi cos wynajdzie, ale zawsze to trudniej. Możesz spróbować czyms te słodycze zastąpić, ja np. lubię suszone morele.
Fajnie, że próbujesz tańczyć, plusów tego nie trzeba chyba wymieniać, oby tak dalej, ja tez musze zacząc się ruszać.
3 mam kciuki za postanowienie
Zakładki