Strona 52 z 79 PierwszyPierwszy ... 2 42 50 51 52 53 54 62 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 511 do 520 z 781

Wątek: Juli29mar & Pamietnik Odchudzania

  1. #511
    TUSSSIACZEK Guest

    Domyślnie

    Dzien minal intensywnie. Swietnie. Lubie lenistwo,ale wszystko z umairem).
    Trzymam kciuki za Twoja prace. Mam nadzieje ze bedziesz zadowolona.
    Napisz cos wiecej.
    Pozdrawiam.

  2. #512
    Awatar juli29mar
    juli29mar jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    31-12-2006
    Mieszka w
    Paron
    Posty
    576

    Domyślnie

    Tylko na krotko. Musze sie pochwalic
    Bylismy dzis z M 20 min biegac

    10.03.2009 Powiedzielismy sobie "TAK"
    Zapraszam do wspolnych cwiczen
    Juli29mar walczy ze slodyczami

  3. #513
    TUSSSIACZEK Guest

    Domyślnie

    Ladnie).
    Gratuluje).

  4. #514
    mustikka jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    04-04-2007
    Mieszka w
    Sosnowiec
    Posty
    867

    Domyślnie

    wow bieganie? jestem pod wrażeniem

    ja nienawidzę biegać, bo się strasznie szybko męczę...nie wiem czemu-na rowerze mogę jeździć cały dzień (nawet szybko), a przy bieganiu dyszę jak stary odkurzacz

    chcieliśmy z moim R iść chociaż na spacer, ale u nas było tak strasznie zimno, że tym bardziej podziwiam, że w ogóle się ruszyliście z domu

    pozdrawiam serdecznie (z nadal bolącym zębem)

    M

  5. #515
    Awatar juli29mar
    juli29mar jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    31-12-2006
    Mieszka w
    Paron
    Posty
    576

    Domyślnie

    Tusia, mustikka, dziekuje, dziekuje Jesli chce sie zgubic zimowe kilogramy, to trzeba bylo ruszyc cztery litery. Ja tez nie lubie biegac, ale z doswiadczenia wiem, ze gdy biegam to ladnie waga schodzi w dol. Juz po tygodniu biegania widac efekty wagowe. Pod koniec wczorajszej rundy tez dychalam "jak stary odkurzacz". Bylo zimne powietrze, ale w koncu przy bieganiu czlowiek sie rozgrzewa
    Odezwe sie pozniej
    Milego dnia dziewczynki

    10.03.2009 Powiedzielismy sobie "TAK"
    Zapraszam do wspolnych cwiczen
    Juli29mar walczy ze slodyczami

  6. #516
    Awatar juli29mar
    juli29mar jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    31-12-2006
    Mieszka w
    Paron
    Posty
    576

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez TUSSSIACZEK
    Trzymam kciuki za Twoja prace. Mam nadzieje ze bedziesz zadowolona.
    Napisz cos wiecej.

    Napisze jak juz bede miala wszystko w garsci Dzis bylam w jednym urzedzie po jeden papierek, ktory potrzebuje do pracy. I pojawil sie pewien problem Niemaly problem... Wszystko teraz zalezy od urzednika i mojego przyszlego pracodawcy. Jest jeszcze jedno wyjscie, ale tez czasowo raczej niedowykonania. Tak, Niemcy to kraj biurokracji. W zyciu z czyms podobnym sie nie spotkalam..

    10.03.2009 Powiedzielismy sobie "TAK"
    Zapraszam do wspolnych cwiczen
    Juli29mar walczy ze slodyczami

  7. #517
    kafig Guest

    Domyślnie

    Hej!

    Ja tez nadaje od naszych zachodnich sasiadow.Czy w urzedzie chcialas sobie zalatwic pozwolenie na prace?Bo mnie niedlugo tez czeka ta cala papierkowa bieganina...A studia konczylas w PL czy DE?Jesli mozna zapytac oczywiscie.
    Pozdrawiam serdecznie!

  8. #518
    Awatar juli29mar
    juli29mar jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    31-12-2006
    Mieszka w
    Paron
    Posty
    576

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez kafig
    Hej!

    Ja tez nadaje od naszych zachodnich sasiadow.Czy w urzedzie chcialas sobie zalatwic pozwolenie na prace?Bo mnie niedlugo tez czeka ta cala papierkowa bieganina...A studia konczylas w PL czy DE?Jesli mozna zapytac oczywiscie.
    Pozdrawiam serdecznie!
    Witaj,
    Za bardzo nie lubie publicznie szczegolowo opisywac swoich problemow Ale w odpowiedzi na Twoje pytanie powiem tak:
    1.Napewno mniej formalnosci czekac Cie bedzie jesli wyjdziesz za Niemca.
    2.Nie mysl sobie, ze Polska jest w EU... i wszystko gladko z tego tytulu pojdzie... Polska to nadal 3-ci swiat..
    3. Jezeli nie wyjdziesz za Niemca, a masz pozwolenie na pobyt i chcesz robic tu szkole/isc do pracy to nastaw sie na najlepiej kilkumiesieczne zalatwianie spraw papierkowych (oni chca nawet zaswiadczenia do jakiego kosciola nalezysz)

    Ja szkoly robilam we Francji, wiec to tez troche inna historia..

    Moja dobra rada: zaplanuj sobie dobrze wszystko czasowo (zacznij jak najszybciej gormadzic papierki, bo czasem jest tak ze jeszcze cos pomiedzy wskoczy, nagle sie okaze, ze potrzebujesz jeszcze 3 swistkow, a czas Cie goni)

    10.03.2009 Powiedzielismy sobie "TAK"
    Zapraszam do wspolnych cwiczen
    Juli29mar walczy ze slodyczami

  9. #519
    kafig Guest

    Domyślnie

    Ale powialo pesymizmem.Musisz serio miec niezle przeboje z urzedasami...
    Ja jak dotad mam same mile doswiadczenia z nimi.Np uznawanie studiow-fakt,trwalo pare miesiecy,ale po paru tel rozmowach wszystko bylo gotowe na czas i zalatwione tip top.Od ponad roku jestem szczesliwa mezatka z Niemcem.Ale pozwolenie na prace podobno i tak potrzebuje.Jeszcze nie zbieralam dokladnych informacji,bo nie mam na razie czasu,ale za pare mies mnie to czeka.A o kosciol sie pytaja,bo odprowadzane sa podatki,na kosciol katolicki chyba az 2% od zarobkow.

    Trzymaj sie tam cieplutko!

  10. #520
    Awatar juli29mar
    juli29mar jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    31-12-2006
    Mieszka w
    Paron
    Posty
    576

    Domyślnie

    kafig, szczerze mowiac jakos slabo sobie psychicznie radze z tym co sie teraz z moimi papierami dzieje.. Bo czas mnie goni, czekam w zasadzie na dwie odpowiedzi, a tu ni widu ni slychu. Codziennie z nadzieja zagladam do skrzynki, po czym nadchodzi rozczarowanie.. A czas mnie goni..
    Uznawanie studiow to pryszcz. Skladasz beglaubigte Kopie od wymienionych dokumetow (jeszcze wczesniej dochodza sprawy tlumaczenia), robisz Antrag i po ok. miesiacu masz odpowiedz. Tez przez to przechodzilam.. ja mialam to w miesiac zalatwione, Ty mowisz, ze czekalas pare miesiecy.. tez moze sie zdarzyc..
    Ja nie zbieralam wczesniej informacji; wszystkiego dowiaduje sie "w praniu". Mysle, ze to jest troche moj blad, bo teraz latam z wywieszonym jezorem.. Ale nie spodziewalam sie az takiej biurokracji tzn. we Francji formalnosci bylo o 90% mniej.
    Klar, ze placisz na koscol ze swojej pensji brutto, ale mnie sie nawet o zaswiadczenie pytali przy skladaniu papierow do szkoly.
    Wiesz, nawet urzednik powiedzial mi zebym wyszla za maz to wtedy bedzie mi ze wszystkim latwiej. Bo wtedy pozwolenie na prace czy na szkole "dziedziczysz" po mezu (fakt, ze Antrag i tak musisz skladac, ale ze tak powiem dostajej wowczas "od reki" pozwolenie na to czy na tamto). ... Tylko, ze my (ja i moj M) mimo checi, nie mozemy sie w tej chwili pobrac...

    10.03.2009 Powiedzielismy sobie "TAK"
    Zapraszam do wspolnych cwiczen
    Juli29mar walczy ze slodyczami

Strona 52 z 79 PierwszyPierwszy ... 2 42 50 51 52 53 54 62 ... OstatniOstatni

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •