Co tu tak cicho ? Wszystko ok ?
Co tu tak cicho ? Wszystko ok ?
przenosze na pamietnik odchudzania
Kuba, nadal żyję, jeszcze nie padłam z głodu Aisak102, ogólnie staram się unikać nie tylko cukiereczków ale wszelkiego rodzaju słodyczy i napojów (z wyjątkiem coca coli light - ma tylko 1kcal w całej butelce) Jest ciężko ale tłumaczę sobie, że jak to zjem to i tak mi to nic nie da, może tylko złość na siebie, że nie potrafiłam sobie tego odmówić...Staram się więc zamiast lizaczka zjeść na przykład mandarynkę
faktycznie cicho i spokojnie u panny Kasi a jak tam ćwiczonka są jakieś, hmm... bo nic się panna nie chwalisz
Czesc dziwczynki przylaczam sie do WAs mam 158cm i waze 61,5 to straszne...ale juz niedlugo bedziemy piekne no nie ja dzis ide biegac z kumpela...ona tez sie odchudza narazie pada descz ale mam nadzieje ze przestanie dzisiaj sie mierzylam i wazylam i tak bedzie co czwratek...tak sobie zaplanowalam
oto ja:
obw biustu 95cm(i niech tak zostanie )
obw pasa 81cm
obw bioder 98cm
obw uda p-57 l-58
waga 61,6kg
moj cel widac na suwczku pozdrawiam gorąco
hej witam
bylam na watku Twojej mamy a teraz wpadam do Ciebie
ja tez jestem na tysiaczku od paru dni i calkiem niezle mi idzie musze sie pochwalic. 2 cm w talii zgubione ,waga niestety az takiego spadku nie pokazuje ,ale tlumacze to tym ,ze jeszcze czerpie ze starych zapasow pozdrawiam i bede wpadac w odwiedziny
Weronika
Zakładki