WItaj Aniu!
I jak tam sprawuje się mały talerzyk? Waga reaguje czy jeszcze się ociąga ;)
u mnie już jest efekt ale mam wrazenie że to tak tylko na zachete, potem bedzie trudniej
Buziaki
PS. Pisałyśmy rownoczesnie chyba i już wiem, ze na zmiane wagi musisz jeszcze poczekac.
Ale się nie martw, bedzie dobrze tylko wytrwaj. A ja trzymam kciuki!