-
Niech Nowy Rok przyniesie Ci radość, miłość, pomyślność i spełnienie
wszystkich marzeń a gdy się one już spełnia nich dorzuci garść nowych
marzeń, bo tylko one nadają życiu sens!
*
Szczęścia, co radość daje, miłość, co niesie pokój, zdrowia, co rodzi wytrwałość, wiary, co nadzieje prowadzi, dni wypełnionych do końca, nowych wschodów słońca i niech więcej takich rzeczy Nowy Rok Ci użyczy.
http://img147.imageshack.us/img147/3729/rypo5.gifhttp://img241.imageshack.us/img241/1396/rad65f16ms9.gif
-
A nam może uda sie wywac w poniedzialek na narty na Ramzovą - o ile uda mi sie sprzet zalatwic... Jak zwykle mój szalony mąz cos wymyslił... :wink: :lol:
-
-
http://www.luckyoliver.com/photos/de...on-4665850.jpg
Aneczko, ja już dziś wysyłam do Ciebie pakuneczek z Sylwestrowymi życzeniami, bo jutro niestety do pracy :wink:
życzę Ci kochana moja Aneczko spełnienia wielu marzeń, żebyś siedziała grzecznie pod skrzydełkiem aniołka i nie wierciła się pod nim za bardzo, żeby szczęście i zdrowie panowały w Twoim domku i w domach Twoich bliskich :D
całuję moja Pomorzaneczko :D
-
Aniu, i ja jutro pracuję, więc już dziś chciałabym Ci złożyć życzenia noworoczne :P
Na wszystkie dni Nowego 2008 Roku życzę Ci wiary w sercu i światła w mroku, obyś jednym krokiem mijała przeszkody, byś czuła się silna i wiecznie młoda, i duchem i ciałem :P
Oby rok ten oszczędził Ci trosk i przyniósł wiele radości, zdrowia i miłości :P
http://www.allglittergraphics.com/ho...raphics_08.gif
-
Hej hej :)
no i rzeczywiście Nowy Rok tuż tuż.. dziękuję Beatko, Kasiu i Hiii za życzenia :D
ja jutro idę jeszcze do pracy, a potem w domku kapciuchy i piżama :wink:
może i dobrze ze ten rok się kończy... jak by tak zebrać do kupy to był dla mnie dosyć trudny rok... no nie wazne, ponoc ósemka w 2008 ma sprawić, ze to będzie szczęśliwy rok 8) :wink:
No a z tematu właściwego to z dnia na dzień coraz lepiej jem :wink: waga powiedziała mi rano 92,8, a ja ku lepszemu samopoczuciu przesuwam sobie suwaczek ze styczniowym celem :) całościowy będzie przesuwany co piątek :wink:
Ruch tez zaliczyłam w weekend, a dokładnie 2 dalekie i długie spacery z podbiegami 8) wczoraj i dzis - W. siostra zostawiła swojego psa u mamy bo wyjechała na sylwestra i go zabraliśmy na spacery :D psiunia jest super, wyżeł :) no zakochałam się w niej :wink:
No i sobie dziś zrobiłam podsumowanie dietkowe roku 2007... :roll: :wink: troszkę za AlkiemXL zrobiłam sobie 2 wykresy... nieciekawie to wygląda
http://images25.fotosik.pl/132/d2a614420c869d52med.jpg
tak to się huśtałam cały rok wagowo... między 86 a 94 kg.. z tendencją wzrostową.. średnia waga z całego roku to.. 90,1 kg.. :evil:
no to się podłamałam troszkę... :roll: :twisted: ale i zmotywowałam.. za rok bedzie mnie mniej 8) no chyba ze tak wypadnie że będę w bardzo zaawansowanej ciąży... :wink: ale jeśli nie, to rok 2009 przywita szczupła Ania, bo autentycznie szkoda czasu na nadwagę... 8) straciłam te 2 ostatnie lata, ale już tak dalej nie mogę brnąć... bo coraz grubsza jestem... bo coraz smutniejsza jestem..
No to koniec zrzędzenia :wink:
Na jutro plan - grzeczna dieta a na wieczór mały talerzyk sałatki (żadnych słodkości) i winko 8) a od wtorku przestrzegam limitu 1200-1500 kcal podzielonego mniej więcej tak:
7.00 - śniadanie - 300-350 kcal
11.00 - II śniadanie - 250-300 kcal
13.30 - owoc - 150-200 kcal
16.30-17.00 - obiad - 350-450 kcal
18.30-19.00 - kolacja - 150-200 kcal
Wydaje mi się ze to rozsądne, nic tylko przestrzegać 8) :lol:
Rowerek też odkurzam :twisted: bo stoi i się smutno tylko patrzy, bo nikt na nim jeździć nie chce :roll: :wink: Czuję ze będzie dobrze...
W kalendarzu już sobie rozpisałam wszystko i na bieżąco będę kcal kontrolować. Tutaj będę ogólnie raportowac, bo czasem są dni ze na forum nie wejdę z braku czas.. ale postaram się tu zaglądać jak najczęściej :D
No nic, koniec pisania, czas się zabrać do pracy :shock: 8) może jeszcze dziś wsiądę na pół godziny rowerka.... jejć, tak mi się nie chce.. no ale może... 8)
Martusia - kochana Ty wiesz ze tak nie można.. tyle razy mi sama to mówiłas..
Martuś walcz o swoją ukochaną 5 z przodu i nie przegładzaj się i nie objadaj.. wiesz jak ważny jest zdrowy rozsądek w diecie..
co do schabu - zniknął od razu :shock: 2 razy musiałam robić 8) ale wyszedł naprawdę dobry. aż byłam w szoku hehe :D
jeszcze raz dzięki!!! :D
Martusia buziaczki :D
Beatko - zdrowiej kochana!!! jutro do pracy? ja też... no ale jakoś to przezyjemy :)
pakuję juz ostatnią w tym roku przesyłkę dla Ciebie :D ze zdwojoną dawką usmiechu i pozdrowien :D buziaczki
Gosiu-Forma - i co jedziecie na te narty?? :D ale super :D czekam na wrażenia :D buziaczki
KasiuCz - no weekend minął w miarę.. mamy pewne rodzinne problemy i to troche zakłóca dobry humor... ale poza tym było fajnie, a najfajniej na spacerkach z pieskiem hehe :D buziaczki
pozdrawiam Was gorąco :D teraz zmykam z kompa, ale jutro postaram się pozaglądać z życzeniami!! :D buziaczki
-
http://images27.fotosik.pl/132/8bc381c45dd741d1.jpg
Nie wiem czy jutro uda mi sie wpaść z życzeniami (pracuję i jeszcze nie wiem do której), dziś więc składam Ci Aniu życzenia wszystkiego co najlepsze w Nowym Roku i spełnienia najskrytszych marzeń :)
Buziaki
Ula
-
Anikasku
Plan na gubienie kilosów masz naprawdę ładny i rozsądny. Ja też planuję się wziać się za solidne odchudzanie, a nie tylko zamęczanie się myślami o tym;-)
Za mną dwa czy trzy dni w miarę dobrego jedzenia, trochę ruchu i już czuję się lepiej. Po @ się zważę i zaktualizuję swoje tickery, bo zapewne dane nie są tak piękne.
Jestem dobrej myśli.
Uda nam się! Rok 2008 będzie nasz, będziemy szczupłe!
Szczęśliwego Nowego Roku!
http://www.luckyoliver.com/photos/de...ear-871505.jpg
-
Szczęśliwego Nowego Roku! :D
http://sylwester.latingroove.pl/graf...orkspurple.jpg
No i mamy już prawie nowy rok.. kolejny!
mnie to troche przeraza, bo sobie uświadamiam ze znów o rok starsza.. ech.. :D tak to troszke przybija.. :roll: :wink:
no ale jak pisałam wczoraj w tym pokładam dużo nadziei :D tak wiec wejdę w niego pewnym krokiem :D
wczoraj.. uwaga uwaga :wink: wsiadłam na rowerek :D po prawie m-cznej przerwie :oops: przejechałam prawie 40 minut robiąc 25 km i dając sobie tym przełamaniem siebie dużo radości :D jupi! :D dziś w planie 35 km - i tym samym zamknę rok robiąc 4750 km :D w sumie duzo i niedużo... :)
Usiaczku - dzieki za życzenia :D buziaczki
Fruktelko - dzieki za zyczenia :D
damy radę zobaczysz i ruszymy z dietą... :D jakoś nabieram znów wiary :) i tak jak piszesz - nie zadręczajmy się myślami, ale działajmy i bądzmy z siebie zadowolone :D
pozdrawiam Cię gorąco :D
miłego dnia, sylwestrowych szaleństw dziś Wam zyczę :D lub też miłego wieczoru w zaciszu domowym :D pozdrawiam Was gorąco :D
-
Gratuluję tego rowerkowania - mój rowerek narazie służy za wieszak na torebki i ostatnio siedzisko kota... CHyba też zaczne pedałować...
A co do nowego roku - ja sie nie czuję starsza, jja się czuję starsza zawsze po urodzinach - nowy rok pod tym względem mnie nie wzrusza :P
Buziaki