Ja czytalam jakis artykul na temat tego ze najlepies spala sie tlusz gdy ciwczy sie rano naczczo. W Sobote mi sie to nie udalo po 5 minutach bylo mi slabo i nie milam sily, za to w niedziele juz poszlo mi lepiej :]
Miłego dnia :]
Wersja do druku
Ja czytalam jakis artykul na temat tego ze najlepies spala sie tlusz gdy ciwczy sie rano naczczo. W Sobote mi sie to nie udalo po 5 minutach bylo mi slabo i nie milam sily, za to w niedziele juz poszlo mi lepiej :]
Miłego dnia :]
Z punktu widzenia przemian energetycznych zachodzących w organizmie, oczywiście, że najlepiej spala się tkankę tłuszczową rano i na czczo, ale bez przesady: popołudniu po lekkim posiłku też się ją spala :wink: :wink:
Można na czczo raniutko robić lekkie aeroby,np. A6W ale nie intensywny trening: ja sobie nie wyobrażam pedałowania przez 90 minut z prędkością 40 km/h na pusty żołądek :shock: :lol: :lol: :lol: :lol: zaczęłabym zjadać z głodu własne mięśnie :roll:
Aniu, przyjemnego dnia życzę 8) 8)
A ja tam czasem lubię naczczo poćwiczyć ;), jak nie mam siłę to nie ćwiczę jak mam to ćwiczę ;)... a pozatym potem śnidanko tak super smakuje :)..
Anusia buziaczki na ten tydzień, ja idę się byczyć a raczej się uczyć ;)!
http://www.colosseum.lublin.pl/admin...i_5_COL006.JPG
Witajcie :)
dziś nie napiszę raportu z kcal.. :roll: bo poszłam w tany z chlebem słonecznikowym..
2 kawy z mlekiem
7.30 - jogurt - 190 kcal
11.00 - 180g chlebka z serkiem topionym i ogórkiem (3 kromki)
14.30 - 120g chlebka z ogórkiem (2 kromki)
19.00 - 3 tosty z serem i chudą wędliną :roll: :oops: :oops: :evil:
kcal milion :roll: same węgle.. nie chce mi się nawet liczyć dokładnie kcal, zeby sie nie wkurzyć jeszcze bardziej. Zaraz wsiądę na rowerek, co by coś spalić chociaż..
Dziś miałam niezbyt dzień, nerwy w pracy (coraz blizej termin 20-25 a ja mam sporo jeszcze do zrobienia, już się wkrada panika.. :roll: ), poza tym dziś Przyjacióła miała zabieg, byłam od razu po pracy u niej w szpitalu i starałam sie ją wesprzec, bo jak w weekend się trzymała, tak dziś było jej cięzko bardzo..
Jeden pozytywny aspekt dzisiejszego dnia, to telefon w sprawie pracy... nie wiem o co chodzi dokładnie, ale zostałam zaproszona jutro przez babeczkę, która była w komisji na tej ost. rozmowie miesiąc temu (gdzie dostała się ta dziewczyna w ciązy, co było juz ustawione, a ze mnie robili idiotkę..).. nie wiem o co chodzi, ale powiedziała tylko, ze to nie jest rozmowa na telefon, ze jutro sie mamy spotkac na 10 minut i ze ma dla mnie pewną propozycję... :shock: no nic, zobaczymy... jakby co proszę o 7,30 trzymać kciuki :wink: ciekawe o co chodzi.... ?? nie ma co gdybać, jutro się okaże :roll: :wink: ale mnie zszkowała... aha, bo powiedziała, ze dobrze wypadłam na tej rozmowie :shock: a ja nie zapomnę co czułam jak stamtąd wyszłam.. :evil: :wink:
No dobra, jutro się okaze, a tymczasem zbieram się powoli na rower..
Ziutko - ja tam rano na czczo już więcej nie wsiądę na rower hehe.. dokładnie, jak się zmuszamy do ruchu, to szybko się zniechęcimy, stąd dla mnie wieczorem jest ok i tak bede sobie jeździć :D tak jak zaraz :D pozdrawiam i spiewam Ci głosne sto lat! :D
Gosiu-Forma - a ja tam na czczo juz nie będę cwiczyć, to nie dla mnie :wink:
miłego wieczorku Gosiu
KasiuCz - oj mam takie zdanie jak Ty.. miłego rowerkowania wieczorem! :D buziaczki Kasiu :D
Martusia - no chyba kazdy musi sobie znaleźć swoją porę :wink: Ty to w ogóle jesteś gigant w ćwiczeniach! :D buziaczki i miłego urlopiku! :D
miłego wieczorku
Jejku trzymam kciuki za jurzejsza rozmowe :D
Buziaki :D :D :D :!:
http://zbroziu.fm.interia.pl/serduszko.gif
Aniu
budzik nastawię i kciuki trzymać będę mocno, mocno :D
Anusia, ja dzisiaj też poszalałam z węglami z lodów i owoców :wink: :lol: :lol: :lol:
Obie poszłyśmy w tango :D :D :D :D
Jutro o 7.30 będę bardzo mocno zaciskać kciuki :!: :D :D :D
Oj, coś czuję, że .... :wink: :wink: :wink: :wink:
Spokojnej nocki :)
Jechałam dziś 72 minuty, zrobiłam 52 km spalając niby 1467 kcal :)
dosyć dobrym tempem jechałam, ale się ze mnie lało :wink: fajnie tak..
czułam ze spalam.. :wink: choć troche tego pieczywa dzisiejszego.. :roll:
Gosiu-Forma, Grażynko i KasiuCz - nie dziękuję :roll: :wink: co ma być to będzie, niby się nie denerwuję, ale chyba jednak.. :twisted:
Lunko - pozdrawiam Cię gorąco :D
dobrej nocy Wam życzę
Trzymam mocno kciuki za tajemnicza dziesieciominutowa rozmowe :D