-
asiaszre u mnnie spada cala gora a dol nic
Tez mnie to wkurza strasznie, bo na gorze fajnie, cycki maleja
a tylek o boczki? Szkoda gadac!
A co do pracy to nie lam sie, damy rade!
-
no to ladnieee
mi najszybciej z talii poszlo, ale jescze mam troche do spalenia
-
Cześć słonko, cieszę się że z główką lepiej. Nie wiem o co w tym wszystkim chodzi z tą muzyką, ale może... przetestować nie zaszkodzi... ogólnie to lubię takie "alternatywne" podejście do sprawy, ostatnio tez kupiłam sobie książeczkę o homeopatii i zamierzam się troszkę podszkolić... zobaczymy...
Brakiem ubytku centymetrów się narazie nie przejmuj, kropla drąży skałę nie siłą lecz częstym padaniem... ćwicz a z całą pewnością upragnioną sylwetkę osiągniesz.. pozdrawiam
-
milego dnia i udanego dietkowania :P
-
czesc moje drogie
musze sie pochwalic
wze juz 59.9
:P
swietnie
ale nie umiem zrobic na suwaczku 59.9 tylko moge pelne liczby
jak mam to zrobic
-
i w nagrrode zjadam popcorn
ale za to nic wiecej nie zjem...
zjadlam dzis kanapke z serem tzn w sumie trzy kanapki bo w pracy jeszcze dwie. no i jka wrocilam zjadlam kromke chleba z sosem od bitek. garsc orzeszkow w karmelu i teraz popek wcinam...na dzis chyba starczy co
jeszcze przytyje i co bedzie
nie ma takiej opcji... dobra spadam kochane zajrze pozniej
i tak wogole rzucilam ta prace bo mi sie nie podobala
buzka
-
no jak widzicie juz mam nowy suwaczek
i jedzie do przodu
buziaki dla Was dziewczynki
zaraz ide na spacer...
-
spacer to bardzo dobry pomysł - sama bym poszła, ale chyba jednak położę się wcześniej spać, a za oknem wciąż śnieży
GRATULUJĘ utraty wagi - i tych centymetrów!!
małymi kroczkami do przodu - to tak jak małe dziecko uczącę się chodzić.
niedługo dzięki ćwiczeniom wymiary nie będą się posuwać, lecz wręcz spadać w dół ku wymarzonej sylwetce!
)
-
ocomichodzi
dzieki za wsparcie...pospacerowalam troche ale przyznam sie szczerze ze dzis zaszalalam z jedzeniem...no ale od jutra znowu dietka
nie bedzie zle
no mam nadzieje ze pomalutku do celu bede sie zblizac
teskniucham za moim bakiem bo juz go tydzien nie widze
-
nononno!!!
I co to miało być moja droga?
dlaczego ja się męczę odmawiam sobie pyszności a ty wcinasz popcorn?
POwinnam teraz piwko pić u sąsiadów... ale jestem silna....
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki