...miała około 15kg nadwagi.

Witam wszystkie dietowiczki
Może zacznę od początku...mam 22 latka i pochodzę z Górnego Śląska..moją zmorą zawsze była nadwaga..chociaż był okres w moim życiu kiedy ważyłam 63kg przy wzroście 170cm..wtedy wydawało mi się, że jestem grubiutka chociaż wszyscy twierdzili inaczej..to był mój jedyny sukces..potem moja waga sobie rosła i nie potrafiłam nad tym zapanować..i jak sprzed mojego najlepszego okresu ważyłam 71kg, tak po tym okresie przybyło mi jeszcze 2-4kg Potem dietki..raz zaczęłam kopenhaską, co jest prawdziwą mordęgą, raz 3-dniowa głodówka po której czułam się dobrze, ale wiedziałam że to nie to..potem liczenie kalorii..efekt: 2-3kg w dół i potem znów do góry

na tym forum już byłam 2 razy, ale potem szkoła, egzaminy, no i zostawiłam wszystko łącznie z dietą

teraz wszystko uległo zmianie, począwszy od spraw edukacyjnych a skonczywszy na miłości wszystko zaczęło mi sie układać, ale do szczęścia brakuje mi nadal zadowolenia z własnego ciała długi czas się oszukiwałam (i pewnie sporo osób tak ma), że wcale nie jest tak źle, że nie mam się czym przejmować, ale tak nie jest..mając trochę wolnego czasu zaczęłam szperać po necie. i tak trafiłam na South Beach..przeczytałam komentarze, zobaczyłam zdjęcia ze zmian i mnie zatkało pomyślałam: TEŻ TAK CHCĘ

no i się zaczęło namówiłam siostrę do dietki i razem zrobiłyśmy nalot na mamę, bo to ona rządzi w kuchni..oczywiście nie obyło się bez komentarzy kupiłyśmy jednak książkę i zrobiłyśmy zakupy..teraz jestem 3 dzień na dietce i przez ten czas ubyło mi 2,5kg

teraz szukam małego wsparcia w Was, aby wytrwać i dzielić się uwagami

Pozdrawiam, Raiqa:*