-
A ja wstałam o 5:22 bo mi się pająki śniły :shock: :shock: :shock:
Potem sobie leżałam ale już jakoś zasnąć nie mogłam. Ale z łóżka i tak wyszłam dopiero godzinę temu :lol: :lol: :lol: Umyłam włosy, biorę się za suszenie i jadę do pracy. Normalnie jadę równe 2h jak mam opracowane przesiadki tak, żeby długo nie czekać. Ale zaczął się rok szkolny i obawiam się tłoku w autobusach i korków... no i że będę miała jednak poślizg :roll:
Się zobaczy.
Tak przy okazji, zimnica dziś, 13 stopni :shock: A w dzień ma być niewiele cieplej i padać!
Jesień idzie, nie ma na to rady :P
-
O, jakie tu solaryjne tematy się odbywały :lol:
To ja dorzucę od siebie, że też chodziłam na łóżko, na którym można wyłączyć lampy na twarz (nie wyobrażam sobie opalania twarzy w tym ustrojstwie :lol:), nóżki też miałam w górze i leciała bardzo fajna muzyczka.
Abonament: 100 zł za 100 minut :P :P ale to z turbo doładowaniem, więc nie wytrzymywałam dłużej niż 8-9 minut :lol: :lol: :lol: :lol:
Rejazzku, tak! mamy w tej chwili jesień, ale podobno od połowy września ma wrócić lato :wink: :wink:
Udanego dnia życzę, spokoju przede wszystkim w trakcie przemieszczania się po mieście, bo są teraz takie makabryczne korki, że szok :roll: :wink:
Buziaki :P
-
Dojechałam!!! I głodna jestem niemiłosiernie, ale przecież nie wyciągnę jedzenia pięć minut po wejściu do roboty :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: Obciach trochę ;) ;) ;) W ogóle znów im się tu coś psuje z systemem i roboty mam mało, a umówiłam się o 17 z koleżankami na mieście... i teraz się zastanawiam, co będę do tej pory porabiać :roll: :roll: Piszcie więcej na forum, to chociaż nie będzie mi nudno :lol: :lol:
Kasiu a gdzie takie fajne solarium znalazłaś? Jeszcze cały wrzesień jestem w Warszawie to mogłabym zainwestować 8) 8) Bo po opalaniu w tych lepszych mam wrażenie, że wychodzę mniej 'aromatyczna' :wink: :wink: :wink:
-
To solarium jest na Stępińskiej, w malutkim salonie, ale dawno tam nie byłam, więc nie wiem, czy jeszcze jest takie łóżeczko :roll: ale było na bank :lol: :lol:
-
To nawet tamtędy przejeżdżam autobusem jak wracam z pracy :) Może się skuszę i zajrzę 8) Tak to mi się zawsze ciężko zmobilizować, żeby się wybrać na opalanie, a jak już kupię karnet to będzie mi żal pieniędzy :P :P :P Ciekawe czy u mnie na wsi można w którymś solarium kupić karnet :roll:
Jeeeeeeeść!
Btw. Moja sąsiadka ostatnio kupiła całą paletę serków wiejskich light po czym doszła do wniosku że jej już nie smakują i mi odsprzedała ponad połowę. Efekt jest taki, że mam całą półkę serków w lodówce z datą ważności 14.09 ;) ;) ;) Ciekawe czy mi obrzydną po takim maratonie, ale na niedobór białka nie powinnam raczej narzekać :lol: :lol: :lol:
-
brr, rzeczywiscie zimno :)
a ja pracuje teraz w samym centrum i zrezygnowałam nawet z metra, bo jezdże tramwajem i moge spokojnie czytac sobie książkę :)
magda, pracuje tuz obok pałacu kultury
tam gdzie sie spotkalysmy w daily cafe :)
tzn nie pracuje daily ale obok :)
-
O, to teraz jeszcze wygodniej się spotkać :) Jak dalej masz ochotę na kino albo kawkę to jestem do dyspozycji, na przykład w czwartkowe popołudnie bardzo nie mam co robić :P Może ktoś jeszcze by się skusił :)
-
Eee, no to masz całe 14 dni na zjedzenie tych serków, ja bym dała radę, bo uwielbiam :D :D :D :D :D
-
w czwartek akurat nie moge :( chyba ze w czasie pracy :) ale wtedy to max 40minut
-
ha ja lubie serki z miodem ....jem je prawie codziennie light serek plus łuzeczka płynnego miodu eweltualnie z pestkami słonecznika :)
pycha :)
a karnety na solarium są na każdym zadupiu bo to cementuje miłość klienta do zakładu :)
ja jestem uzależniona od opalenizny i smigam za każdym razem :) gdy tylko zblakne :)
dla poprawy humorku proponuje użyć jakiegoś kremiku przyśpieszającego opalanie. Ja uzywam ich dla samych zapachów ostatnio opalałam sie przoskwiniowo, arometerapia skutkuje. wyszłam cała w skowronkach :)
kochany jest twój Andrju :) zachęcać cie do forum :)
chyba widział, ze mamy na ciebie pozytywny wpływ / :oops: takie skromne jesteśmy :wink: /
może i mój z czasem zmieni zdanie :) oby szybko bo sie zagryziemy :twisted:
pozdrawiam i miłego dnia :)