-
Aniu, to może w jakiś inny dzień :) Do końca września jestem jeszcze w Warszawie a potem możemy się umawiać w Berlinie ;) ;) ;)
Misiek no ba! Mój Andie to skarb, tak daleko musiałam szukać żeby go znaleźć, ale nie żałuję :lol: :lol: :lol: Dokładnie tak uważa, że macie pozytywny wpływ i że mnie mobilizujecie i nawet czasem mi podczytuje przez ramię i pyta co u was nowego 8) :lol:
Teraz też wcinam serek wiejski z miodem, bo chodzi za mną słodkie. Jak mi się znudzi to się przerzucę na rzodkiewkę i szczypior, będzie jeszcze zdrowiej :) Mniam mniam jak ja w Niemczech przeżyję bez takiej pyszoty! Ostatnio kupiłam trzy różne serki tego typu ale żaden nie smakował mi tak dobrze.... No, jeden może ujdzie i do tego ma 0,8% tłuszczu ale to jednak nie to samo co Piątnica :)
Mówisz że te kremy przyśpieszające opalanie ładnie pachną? Chyba jeszcze nigdy nie dałam namówić się na wypróbowanie :shock: :shock: Na solarium zawsze sobie dużo za to liczą, ale pewno można kupić i w zwykłej drogerii... Ciekawe :) Jeśli dostanę we wrześniu wypłatę to sobie kupię może :] Moja sąsiadka wysmarowała się wczoraj olejkiem dla dzieci i wyszła pachnąca jak bobas i czerwona jak cegła na twarzy ;) ;) ;) Ale ja nie lubię takich lepiących świństw ;) Chyba że olejek do masażu :P
-
Ja też używałam takich speedów do opalania, ostatnio kokos+papaja :P
Pachną pięknie i do tego pielęgnują skórę.
Kupowane na Allegro :wink:
Te lepsze nie są może najtańsze, bo ok. 30-40 zł kosztują za buteleczkę, ale warto, bo są naprawdę dobre :D i i tak wychodzi taniej, bo w solarium za takie malutkie saszeteczki wołają 5 zł :wink:
Tylko trzeba zacząć od poziomu 1, jeśli się wcześniej nie opalało :wink:
Rejazz, to gdzie Ty pracujesz, że przejeżdżasz do pracy niedaleko mojego miejsca zamieszkania? :D
Potwierdzam: Piątnica rządzi :lol: :lol: :lol:
-
OK, to przynajmniej będę miała co porobić w pracy jak mi tu się inne rzeczy same robią a ja muszę na nie czekać - rozeznam się w specyfikach przyspieszających opalanie i wybiorę coś dla siebie :) Ja to jestem blada twarz, do tego ciemne włosy - i opalam się zawsze na czerwono, więc muszę uważać :)
A pracuję na Sadybie, niedaleko elektrociepłowni Siekierki :]
-
łoj, to z legionowa to takie farfaraway :)
-
Aaa, na Sadybie, to rozumiem dlaczego przejeżdżasz przez moją okolicę :wink: :D bo ja mieszkam między Gagarina a Chełmską :P :P :P
Jeśli jesteś taka jasnoskóra :wink: :roll: to chyba w ogóle nie powinnaś chodzić na solarium, takie kosmetyki - owszem przyspieszają opalanie, ale wiadomo, że filtrów żadnych to one nie mają ....
Od solarium można też dostać uczulenia, jeśli ktoś się wcześniej opalał :roll:
Uważaj więc na siebie :wink:
-
Raz tylko się poparzyłam na solarium, bo były nowe lampy i mocne łóżko, a pani mi zaproponowała na początek 15 minut :shock: A ja ciołek dałam się namówić. Po czym dwa tygodnie byłam na zwolnieniu bo nie miałam jak usiąść na tyłku :roll: :roll: Na szczęście wszystko dobrze się skończyło - a teraz mam nauczkę i się pilnuję już mocno, żeby nie przesadzić :)
Zjadłam dwie śliwki i trochę groszku wasabi i teraz ZIOOOOONĘ :D :D :D
Czekam na telefon od mojej sąsiadki/koleżanki, bo niedawno po operacji miała robioną tomografię i zupełnie niechcący zauważono u niej że ponoć ma tętniaka. Musiała zrobić kolejne badanie i dzisiaj się okaże, czy diagnoza zostanie potwierdzona... Nie życzę jej źle, ale nawet jeśli będzie miała to i tak cud, że przypadkiem to zauważono i powinno się dać jeszcze usunąć i wyleczyć jakby co. Ech.
A potem pakuję manatki i idę na spotkanie z moimi kuleżankami ;) Będziemy robić zmasowaną wymianę biletów, bo każda którejś coś kupowała :D :D :D Od września teatry znowu ożywają i wygłodzone po wakacjach ruszamy na bój :lol: :lol: :lol: No i może uda mi się rozmnożyć moje tamagotchi ;) ;) ;)
-
Ja kiedys lubiłam solarium stojące, ale raz mi sie zdarzyło w takowym zasłabnąć i od tego czasu nie chodziłam na solarkę i dlatego teraz smarowałam sie śmierdzącym balsamem :wink: ale czas wrócić na solarkę, musze jakos wyglądac na weselu siostry :roll: zwłaszcza, ze mówicie, że od połowy września lato ma wrócic - mam nadzieję, że od 15 września? :wink:
-
UWAGA UWAGA!
ACHTUNG ACHTUNG!
Proszę usiąść bo mam pilną wiadomość do oznajmienia:
Przyjęli
mnie
na
studia
w
Niemczech
!!!
8) 8) 8)
:D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D
:lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol:
-
http://www.comments.zingerbugimages....ow_glitter.gif
:D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D
GRATULUJĘ!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
BRAWO!!!!!!!!!!!!!!
ŁAŁ :) :) :) :) :) :) :) :) :) :) :) :)
-
Dziękuję Kasiu :) :) :) :) :)
Cieszę się bardzo, teraz już w pełni mogę cieszyć się na wyjazd i na początek 'nowego' życia 8) 8) :lol: :lol: :lol:
Andie przeczytał pocztę po powrocie z pracy i wredota najpierw kazał mi usiąść, żebym się nie przewróciła i mi już milion myśli przez głowę przeleciało.... a potem kamień spadł mi z serca a uśmiech do tej pory nie schodzi z buzi :)
Ale muszę jeszcze zanotować dzisiejszy raporcik:
- serek wiejski light z miodem + kromka chleba żytniego z amarantusem :P
- w pracy: 2 śliwki, groszek wasabi, kanapka z powyższego chleba z plasterkiem żółtego sera light
- a potem w pizzy hut: najmniejszy kawałek średniej pizzy supreme (najmniejszy ale i tak fu i najbardziej mi wstyd za niego dlatego że mi totalnie NIE SMAKOWAŁ!!!!!), odrobina sałatki z tuńczykiem i makaronem, pomidory, kawałek arbuza, fasolka, kukurydza i groszek + łyżka sosu jogurtowego
razem: 1062 kcal, 53g białka, 32g tłuszczu, 149g węglowodanów
orbitrek: 41 min., 12,12 km, 202 kcal
Burczy mi w brzuchu bo ta pizza to była koło 15:30 i od tamtej pory to już tylko guma do żucia, trochę pepsi max i 1,5 litra wody na orbitreku :lol: :lol: :lol: Trudno mi przez to było zmobilizować się do ruchu ale tym bardziej jestem z siebie dumna :)
Nie wiem czy macie ochotę mnie oglądać, ale mam kilka fotek z dzisiejszego popołudnia:
Rejazz w swoim żywiole, czyli pałaszuje :lol: :lol: :lol: :lol: :lol:
http://farm2.static.flickr.com/1262/...9fcd546766.jpg
A tu siorbię grzecznie pepsi light ;)
http://farm2.static.flickr.com/1160/...c1fcdd0cea.jpg
Nasze tamagotchi próbują się rozmnożyć przez irdę ;) Niestety Laura była najwidoczniej nieatrakcyjna bo mimo zażycia love poison nic z tego nie wyszło ;) ;) ;) :lol: :lol:
http://farm2.static.flickr.com/1125/...29be2fd88b.jpg
Muszę się wybrać do pana Pawełka podciąć grzywkę, bo niedługo oślepnę na lewe oko ;) ;) :roll: :roll: :roll:
Miłej nocki, kochane, jeszcze biegnę do Was! :)