Wersja do druku
Kasiu - a mi się wydawało że u mnie stało 1-3 tabletki...... Ale teraz to już nie mam pewności, za to pewna jestem że mam błonnik z ananasem i tej samej firmy. Muszę w domu sprawdzić, bo jeśli źle coś przeczytałam, to chociaż bym wiedziała czemu nie zadziałał :) :roll: :roll:
Może zmienili formułę i teraz trzeba brać mniej, u mnie na pewno było takie dawkowanie, bo się bardzo zdziwiłam, że tak dużo trzeba brać :roll:
słonko słonko!!!!!!!! :)
Dotarłam do domu i niniejszym przepisuję z opakowania błonnika: Przyjmować 6-10 tabletek dziennie, 30 minut przed głównymi posiłkami, popijając obficie wodą (co najmniej 1 szklanką). Czyli jednak mi się nie pomerdało :wink: :wink: :lol: :lol: :lol:
Zjadam na obiad penne gorgonzola i tym samym przekroczyłam już tysiaka :roll: :roll: :roll:
Siemanko :) :)
a ja słyszałam, tylko nie pamiętam gdzie, że błonnik wcale nie jest taki dobry.......ale oczywiście Miskowym zwyczajem zapomniałam gdzie to czytyałam lub słyszałm tzn. na chwile obecną nie jestem w stanie zweryfikować kompetencji żródła informacji.
a cio do tych spacerów....................kożystaj i chodż na dłuższe bo potem bedzie coraz zimniej i nic nam sie już nie bedzie chciało na dwożu robić :)
Miśku, ale w jakim sensie nie jest dobry? możesz sprecyzować? :roll: :roll: .. bo mnie pomógł :P
Pospacerowałam nieco - tu przystanek dalej wsiadłam, tam przystanek wcześniej wysiadłam... a że się przesiadam 3 razy żeby dojechać do domu to trochę tego wyszło :wink: :wink: W nagrodę wypuściłam się na solarium 8) 8) 8)
Jedzonko:
- serek wiejski z łyżką miodu, kromka chleba słonecznikowego z polędwicą
- kanapka z szynką wiejską, 20g groszku wasabi, dwie śliwki, jabłko
- 250g malin
- penne gorgonzola
razem: 1132 kcal, 50g białka, 41g tłuszczu, 159g węgli
orbitrek: 50 min., 16,8 km, 280 kcal
Czyli nie było już źle. No i byłam w pracy! I trochę pomalowałam, miałam jakoś ochotę.. Zaraz idę do łóżka - nie wiem jeszcze czy jutro pójdę do pracy czy nie, ale dobrze by było rano wstać. A po południu trzynaste urodzinki Zuzi, nie mogę się doczekać, bo dostanie od nas prezent którego się absolutnie nie spodziewa..... zapakowałam go 23 razy, żeby miała więcej frajdy :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :twisted: :twisted:
To Zuzka z moją siostrą :D
http://farm1.static.flickr.com/191/4...53df572bed.jpg
śliczne zdjęcie - pewnie Twojej roboty?
a siostra i siostrzenica podobne do Ciebie zupełnie jakbyście były rodziną :)
co do Twoich ćwiczeń to ja wysiadam w przedbiegach Mistrzuniu
brawo po raz kolejny
a co szykujesz dla małej na urodzinki bo jakoś mnie ciekawość dopadła?
Dzisiaj miałam straszne opory przed wejściem na orbi ale jak już weszłam to nie potrafiłam przestać :shock: :shock: Mogłam jeszcze drugą godzinę tak pedałować, tylko coś mi skrzypieć zaczęło i za bardzo denerwowało... muszę naoliwić ten mój złomek :wink: :wink:
Zdjęcie mojej roboty, a jakże :) Mam jeszcze jedno podobne tylko trochę wcześniej robione:
http://farm1.static.flickr.com/32/42...0bad0343f1.jpg
My w rodzinie jakoś tak w miarę do siebie podobni ;) A to ja z Zuzą 5 lat temu (jak byłam SZCZUPŁA hihi :P)
http://farm1.static.flickr.com/90/25...8eee6bbb88.jpg
W ogóle Zuzia jest moją modelką na zawołanie, nikt inny nie chce mi pozować do zdjęć :P :P :P No ale cieszę się, bo ma fajną urodę i piegi do pozazdroszczenia. Pokażę wam jeszcze kilka fotek, a co mi tam! :P
http://farm1.static.flickr.com/79/24...f31e620475.jpg
http://farm1.static.flickr.com/58/18...8ac5697ff1.jpg
http://farm2.static.flickr.com/1074/...c2d4e3192f.jpg
A to tort autorstwa mojej mamy..... jutro nie będzie na szczęście, ale na imprezie urodzinowej Zośki w sobotę już na pewno tak.... Na bank zjem choć jeden kawałek, bo uwielbiam. Trudno :P
http://farm1.static.flickr.com/92/24...800b684152.jpg
Młoda dostanie w prezencie telefon, taki jak jej się marzył.... tylko był za drogi, a teraz się okazało, że mogłam go mieć za całe.... 9 złotych :lol: :lol: :lol: :lol: A że nie potrzebuję nowego, to podaruję komuś kto się (mam nadzieję!) ucieszy :)
A jak już jestem przy 9 złotych, to miesiąc temu pisałam rodzicom podanie o wycenienie kosztów zamiany mieszkania z lokatorskiego na własnościowe.... kiedyś to kosztowało duże pieniądze, a teraz w odpowiedzi dostaliśmy pisemko, że trzeba zapłacić.... 9,19 PLN :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: Czasem warto poczekać :wink:
Super foteczki, jak zwykle u Ciebie :D :D :D :D :D
Masz talent :) :) :) Nie minęłaś się z powołaniem? :wink:
Dobranoc!