tagottka przegladalam twoje forum i zobaczylam moj stepper ktory stoi wlasnie w kacie i sie kurzy.
http://www.triway-sports.de/fitness_...er_stepper.jpg
tylko sie nie doczytalam czy go kupilas :lol: :lol: :lol: :lol:
buziaki
Wersja do druku
tagottka przegladalam twoje forum i zobaczylam moj stepper ktory stoi wlasnie w kacie i sie kurzy.
http://www.triway-sports.de/fitness_...er_stepper.jpg
tylko sie nie doczytalam czy go kupilas :lol: :lol: :lol: :lol:
buziaki
witam wszystkich nie obecnych :D :D :D
szukalam mojego wateczku i znalazlam dopiero na 3 stronie :( :(
u mni juz zjedzonych 700kcal :shock: :shock: :shock: .odpoczne troche po jedzonku i biore sie za cwiczonka.jutro rano wazonko i troszke sie boje tego co moge zobaczyc :? :? :? .
przez ten @ ostatnio sie zaniedbalam w cwiczonkach i wciaz mam problemy z dostarczaniem odpwiedniej ilosci plynow mojemu organizmowi :roll: :roll: :roll: .
bo raczej kawki sie nie licza a do wody nie umiem za bardzo sie przekonac.
mialam dzisiaj isc ze znajoma troszke pobiegac ale cosik pogoda nie dopisuje.caly czas pada i chodze jakas spiaca.wiec z biegania dzisiaj nici :( :( :(
poskacze troche w domu i tez bedzie dobrze :D :D :D .
jak pomysle ze weekend dopiero sie zaczal a juz sie konczy to jetem zla :twisted: :twisted: :twisted:
nie za bardzo mnie cieszy wstawanie jutro o 6tej rano bo nie naleze raczej do rannych ptaszkow :wink: .
ja juz uciekam,wpadne pozniej :) 8) 8) 8)
Viki ! No nie kupilam jeszcze tego stepera :? Musze sie w koncu zmobilizowac, a narazie nie mam czasu :? Poza tym mialam teraz nieoczekiwane wydatki i czekam az wiecej gotowki splynie :wink: :wink: :wink:
Nie stresuj sie wazeniem. Ja jak zaczynalam diete w czerwcu, bylam chora i wcale nie cwiczylam, a mimo to schudlam. Fakt, ze kiedy cwiczysz, chudniesz szybciej, ale to nie oznacza, ze jak nie ruszasz sie, to nic nie schdniesz! Tym bardziej, ze dieta u Ciebie idzie bardzo ladnie 8) 8) 8) 8) 8) 8) Ja zaczelam cwiczyc glownie dlatego, ze chudlam dosc szybko i balam sie obwislej skory i sflaczalego ciala. I tak jak wiele dziewczyn na forum - zauwazylam, ze po kilku miesiacach cwiczen, wygladam o niebo lepiej i szczuplej niz dawniej z taka sama waga bez gimnastyki 8) 8) :wink: :wink: :wink:
Co do plynow, to mam podobnie jak Ty :lol: :lol: :lol: :lol: Gdybym jeszcze nie wliczala kawy, to bylaby juz calkiem porazka z iloscia plynow :lol: :lol: :lol: :lol: Udaje mi sie wypijac srednio 1,5 litra dziennie (wlacznie z kawa), a wczoraj jak wypilam ponad dwa litry, to w nocy wstawalam trzy razy do toalety :? :? :? :? :roll: :roll: Katastrofa :lol: :lol: :lol: :lol:
Korzystaj z resztki niedzieli :D :D :D
hej tagottka :D :D :D :D :D :D :D :D .
tak jak juz wczesniej wspomnialam widzialam twoje zdjecia i naprawde robia wrazenia :shock: :shock: :shock:
ja juz jestem po cwiczonkach i jedzonku :)
zjedzonych 1071kcal,spalonych-710kcal(godzinka aerobiku) :) :) :) .
jutro moj wielki dzien :lol: :lol: :lol: .jak tylko przyjde z pracy to napisze czy jest sie czym pochwalic.
teraz uciekam pod prysnic,wmasuje moj balsam na cellulit ,obejrze jakis filmik i do spania.chyba ze moj mezus przed spaniem pozwoli mi na chwilke wskoczyc na kompa to jeszcze cos dzisiaj naskrobie :lol: :lol: :lol:
ostatnio zalil sie ze wiecej czasu spedzam na internecie a nie z nim :roll: :roll: :roll: .
pozdrawiam cie tagottko i zycze ci udanego nowego tygodnia:)
Witaj!!
Wpadłam zobaczyć jak Ci idzie??
Bo u mnie istatnio okropnie cały czas się obżerazła i przytyłam aż 3 kg... normalnie zgroza wiec od jutra znowu zaczynam 1200 kcal... mam nadzieje ze tym razem uda mi się dojśc do celu!!
Cześć wiktoria444!=).
Jak tam dietka? Mama nadzieję, że dobrze, bo ja właśnie zebrałam się w sobie i ostro wzięłam się za siebie=).
Właśnie wróciłam z basenu=) i niedługo biorę się za 8minutówki=).
Mów co u Ciebie! Teraz już poważnie jestem z Tobą!=)
No Viki! dzisiaj wazenie 8) 8) 8) 8) CHWAL SIE CHWAL!!!! :D :D :D :D
czesc dziewczyny :D :D :D
kiniucha-szybko je zrzucisz wiec glowa do gory :D :D :D :D .
madziii-no witam poraz kolejny :D :D :D :D .widze ze ostro sie wzielas za siebie.gratuluje :!:
tagottka-nie mam kochana za bardzo czym sie pochwalic :? :? :?
wazylam sie rano i bylo 68,3kg wiec narazie tickerka nie zmieniam bo nie chce oszukiwac.
nie jestem jednak jakos specjalnie zalamana.cwiczonek w tym tygodniu bylo nie za duzo z powodu @ dlatego musze to wszystko nadrobic.
w przyszly poniedzialek bedzie 67kg,dam rade. :lol: :lol: :lol: (a tak w nawiasie ty to jestes kochana,nie zapomnialas o mnie)
pozdrawiam was wszystkie i zycze milego dzionka.ja jakos nie lubie poniedzialkow :roll: :roll:
czy pracy nie mozna by bylo zaczynac od wtorku? :wink: :wink: :wink:
VIKI! Jakie oszukiwac :shock: :shock: :shock: :shock: 700 g zgubilas i tickera nie zmieniasz :shock: :shock: :lol: :lol: :lol: Ja jak schudne 10 deko, to odrazu zmieniam :lol: Jak w ciagu tygodnia waga znow podskoczy, to mam wtedy wieksza motywacje, by walczyc o to, co jest na tickerze :wink: Ale fakt - na Twoim tickerze chyba nie ma mozliwosci ustawiania "po przecinku", wiec rozumiem :) :) :) :) :)
Mimo, ze nie lubisz poniedzialku, zycze udanego dnia :D :D :D
U mnie wiktoria444 1 kilogram poleciał w zapomnienie i już nie mam tej okropnej 7 z przodu :lol: :lol: :lol: a u ciebie? jak idzie ?