Witaj Viki na Twoim wątku ))
Ależ kobietek sie to nazbierało!!! Wiec i ja sie przyłączam. Choć ja tak naprawde nigdy nie byłam szczupłą to wciąż marzę o tym, że kiedyś .... spełnią sie moje marzenia i bez skrepowania bede obnosiła sie na plaży z moim pięknym szczupłym ciałkiem.
Ja mam 170 cm i waże tyle ile mam na tickerku. Moj pierwszy cel to pozbycie sie 7 kg, a potem jak by sie udało to kolejne 7.
Odchudzam sie od 2 stycznia, ale moje odchudzanko przeplata sie z weekendowymi wpadkami. Tym razem było podobnie, odwiedziny u rodziców i znajopmych a tam uginajace sie stoły i każdy namawia do poczestynku, ehhhh ;(

Od dziś znowu powrot do ładnego dietkowania. Kurcze, mam nadzieję ze z Wami mi sie uda.

Pozdrawiam Wiki i obiecuje ze bede wpadać czesciej