nie ma nic ciekawego w telewizorze wiec jeszcze sobie posiedze na kompie i ide spac.wlasnie dzwonila moja kumpela i toszke mi chumor posula nazywjac mni grubaskiem
"czesc grubasku,co slychac?"a w cale nie jest odemnie chudsza.
oj wezme sie jutro za te cwiczonka,wezme i jeszcze jej pokaze tego"grubaska"
wiem,jestem zlosliwa ale cosik wpadlam w dolki.no nic najwyzszy czas sie bardziej wziasc za siebie a nie marudzic.
lece poczytac jak ladnie kobietki dietkuja i nabrac troche wiecej motywacji .