Wątek: MISIEK PISZE O SOBIE

SIEMANKO KOFANE

ZNÓW NA CHWILKE ZNIKNEŁAM. OPIEKOWAŁAM SIE MAMA, BO JEST BARDZO CHORA I BYWAJA DNI, ZE POTRZEBUJE MOJEJ LUB SIOSTRY POMOCY. TERAZ WŁASNIE BYŁY TAKIE DNI

WRÓCIŁAM DO DOMKU I ZASTAŁAM .....POBOJOWISKO.
MÓJ SUCHAREK NIE OSZCZĘDZIŁ MOJEJ CIŻKIEJ PRACY I MUSZĘ SIE WSZYSTKIM ZAJĄC OD NOWA

ZACZEŁAM OD ROZMRAŻANIA LODÓWKI. NA SZCZĘSCIE JESTEM JUZ W POŁOWIE DROGI Z LODÓWKA CZEKA MNIE JSZECZE ODKURZANIE, PRASOWANIE I PRANIE.

DAM KILKA ZDJĘĆ ELVISKA I ZMYKAM.
WPADNE WIECZORKIEM BO IM SZYBCIEJ WEZMĘ SIE ZA TEN BAŁAGAN TYM SZYBCIEJ USIADĘ Z SZKLANKA HERBATY W CZYSTYM POMIESZCZENIU

TAK TERAZ FUTRZAK WYGLADA

ja się właśnie obrobiłam ze sprzątaniem
4 dni i ogarnięte - jest jescze trochę pracy, ale to już nie pilne

ohohoh to pracy masz Miśku.. ale ile kcal spalonych

Hej Miśku!!!

ciesze sie, że sie odezwałaś, mam nadzieje, że Twoja mama wkrótce wyzdrowieje, życzenia zdrókwa dla miśkowej mamusi

Ciesze się też , że wkleiłaś zdjecia mojego ulubionego forumowego pieska

Mam nadzieje, że ze sprżtaniem już się uporałaś i popijasz herbatkę relaksujac się

dobrej nocki!!!!!!!

Duzo zdrowia dla mamy i duzo sil dla Ciebie na to sprzatanie. Masz cierpliwosc z Sucharkiem, ja bym mojego M. juz dawno do roboty zapedzila gdyby tak notorycznie mieszkanie zapuszczal

miłego weekendu

Miśku, przykro mi, że Twoja Mama choruje, dużo zdrówka Jej życzę :P :P :P

I jak? Mieszkanko wypucowane?

Oj, ja bym też pogoniła mojego faceta, jakby mi taki bajzel zostawił

Buziaczki dla cudnego Elviska

Mnie też przykro że mama choruje - dużo zdrówka jej życzę
Pewnie już ładnie wysprzątałaś w domku... mnie jutro czeka ta "rozrywka" taki mam plan... a może wpadniesz i posprzątasz u mnie? hehe... widze, że Ci dobrze to idzie

Miłego weekendu :*

cześć Miśku różowy
dawno u Ciebie nie byłam chyba...
a tu same smutne wieści
pomagaj mamie bo mama jest tylko jedna
i trzeba o nia dbać ze wszystkich sił
trzymam kciuki za jej zdrowie
i za Ciebie
miłego weekendu
c.

SIEMANKO

JAK MIŁO POPIJAC KAWKE NA FORUM
NIE POWIEM TESKNIŁAM

ALE MOZE OD POCZATKU
UBYŁO MNIE TROCHE
JEST MNIE CAŁE 65 KG WIEC POSTANOWIŁAM ZAFUNDOWAĆ SOBIE NOWY SUWACZEK . LUBIE CZYTAC ILE MNIE UBYŁO.
WIZUALNIE MIMO BRAKU ĆWICZEŃ TEZ JEST CHYBA LEPIEJ BO GDY WCZORAJ U KOSMETYCZKI POWIEDZIAŁAM, ZE SIE ODCHUDZAM KLIENTKA OBOK Z PRZERAZENIEM KRZYKNEŁA..."Z CZEGO?"
NIE POWIEM UROSŁAM TROCHĘ

DOCHODZĘ DO WNIOSKU, ZE BARDZO TĘSKNIE ZA PRACA I WRESZCIE MUSZE SIE ZA SIEBIE WZIĄŚĆ. DAJE SOBIE TERMIN DO KOŃCA LISTOPADA NA ZNALEZIENIE PRACY A ZNAJDE BO Z TYM WIEKSZYCH PROBLEMÓW NIE MIAŁAM NIGDY. TAK PRZEZIMUJE CZAS W KRÓRYM NASI NOWI MINISTROWIE DADZĄ WYTYCZNE ODNOŚNIE FORSY Z UNI

AAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAA ZAPOMNIAŁAM WAM POWIEDZIEĆ. MOJA SIOSTRA DOSTAŁA WCZORAJ PRACĘ
TO JEJ PIERWSZA PO CHOROBIE WIEC BARDZO SIE CIESZE I TRZYMAQM KCIUKI ORAZ JA DOPINGUJE

DZIEKUJE ZA MIŁE SŁOWA DLA MAMY. JESTESCIE KOFANE

MIESZKANKO POSPRZATANE CIEZKO BYŁO, ALE JAKOS SIE UDAŁO

TERAZ MUSZE POJECHAĆ DO SKLEPU NIE DLA IDIJOTÓ ALE Z IDIOTAMI SPRZEDAWCAMI. WCZORAJ MÓJ TATA POSZEDŁ KUPIC SOEBIE DRUKARKĘ Z FUNKCJA NADRUKU NA PŁYTY. PAN MU DORADZIŁ SAMSUNGA. ZDECYDOWANY TATA POPROSIŁ PANA ABY ZANIUSŁ DO KASY A W KASIE ZAPAKOWALI MU W PAPIER, BO TO NA PREZENT DLA MACOCHY.W DOMU PO ROZPAKOWANIU PREZENTU OKAZAŁO SIE, ZE TO OWSZEM DRUKARKA SAMSUNGA TYLKO BEZ NADRUKU NA PŁYTY. PAN SPRZEDAWCA SIE POROSTU POMYLIŁ W PUDEŁKACH A JA MAM TERAZ PRZEJAŻDZKE DO M1

NIC CZEGO SIE NIE ROBI DLA LEPSZYCH RELACJI Z MACOCHĄ HAHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHAHAHAHAHAHAH

OKI ZMYKAM TO JESZCZE WAS ODWIEDZĘ