u mnie porządki świateczne się zrobiły jak bylam wczoraj w pracy - jak milo, jednak mam dobrego chłopaka
Miśku, ja cię rozumiem, bo sama gdy się przeprowadzałam wyniosłam chyba z 20 worków śmieci. A teraz tez by się juz pewnie coś nazbierało, do śmieci niekoniecznie, ale do piwnicy na pewno (za małe ciuchy kluski np), tylko piwnica w przeciwnieństwie do mieszkania nadal nie przeszła remontu - tata się zadeklarował, ze to zrobi, ale ma zapieprz w pracy
ja od niedzili trzymam fit dni
Etap I start 2-01-2014 koniec......- odchudzanie SEZON NA ODCHUDZANIE ......
Etap II ..... wychodzenie z diety
Etap III ..... stabilizacja wagi i pilnowanie się do końca życia
SIEMANKO
SNIEG DZIEWCZYNKI MAMY.
PIESA OBUDZIŁA MNIE O 9 O 9.15 STAŁAM PÓŁ PRZYTOMNA NA PLACYKU I PRÓBOWAŁAM UTRZYMAC PROSTO GŁOWE NA TYM WIETRZE OJ DZISIAJ NIEWYSPAŁM SIE ` POSZŁAM SPAĆ O 4,20
WIEM JAK SIE CZUJA SWIERZO UPIECZENI RODZICE
SAMOCHODU NADAL MI NIENAPRAWILI ZACZYNAM CZUC ODRAZE DO TEJ FIRMY
CHICAŁABYM DZISIAJ SKOŃCZYĆ KUCHNIĘ I UMYĆ LODÓWKE
PROSZE JAKIE MAM PRZYZIEMNE MARZENIA
DOBRA TERAZ O DIECIE
DIETA JEST.
WAGA POKAZAŁA DZISIAJ 64,7 KG.
NA SNIADANIE ZUPA WARZYWNA BO OBIECAŁAM SOBIE WZIĄŚĆ PRZYKŁAD Z WASZKI I PRZEŻUCIĆ SIE NA WARZYWKA TAK TYLKO DO SWIAT
JEDNAK Z KAWY Z MLEKIEM NIE ZREZYGNOWAŁAM
PIJE TYLKO DWIE BEZCUKROWE Z MLEKIEM
OKI LECE DO WAS A NA 15 GINEKOLOG
NIO CIUZ TRZEBA ZROBIC KAPITALNY PRZEGLAD PODWOZIA
WIOSNA TUZ TUŻ
a u mnie snie gu nie ma rano tak slonce swieciło, ze zaluzji do konca nie otwierałam hehe. Misku ja tez z kawy nie zrezygnowalam ograniczylam do 2 tez bezcukrowe- zreszta innej nie wypije za chiny i tez z mlekiem, a mysle o SB a tak kawa jest wykluczona
owocnego sprzatania ojejeku ale ty poznooo chodzisz spac!!
Niestety śnieg wciąż sypie, jak oszalały i nie zamierza przestać
Miśku, podejrzewam, że u mnie byłoby pewnie ze 30 worów do wyniesienia, dlatego na razie sobie odpuszczam porządki tego typu
Udanego przeglądu podwozia szalona kobietko
Gratuluje przykladnego dietowania i ciesze sie, ze spadek jest
nio i chlam kawę
mała w filiżance ale z mlekiem
i juz wiem ze dzisiaj sie na trzech skończy
cały cZas powtarzam sobie ze to spowalnia moje odchudzanie ale to nie pomaga
gdzies pod lokami telepie sie mysl, ze skoro ciastek nie, czekolady nie to chociaz kawa
nie jest dobrze ze mna
moze to przez siedzienie przy laptopie ??
gdybym biegała po miescie nie chciałoby mi sie kawy
choc tam jest potencjalne zahgrozenia ...kawiarnie z profesjonalnym ekspresem i cudna pianka :P
ta a przy moim spozyciu kawy to ja nigdy laska nie bedeWIOSNA TUZ TUŻ
warzywka same nie pomogą
i mineralna tez
gadam bzdury wiem .....ALE JA JESTEM NA SIEBIE ZŁA
dobrze, ze niewcinam czekolady bo inaczej przy dzisiejszej pogodzie sepuku bym popełniła
za godzine wychodze do ginekologa wiec wypadlo by sie iśc\ i ładnie przygotować
zawsze zapominam kalendarzyka z terminem @ i ksiązeczka, a potem doktor na mnie krzyczy
no cóz.....praca popłacaojejeku ale ty poznooo chodzisz spac!!
ja juz sie nieciesze bo ta eaga slacze miedzy 64,5 a 65,5.....................ciesze sie, ze spadek jest
jakos nie moge sie tego kiloska pozbyć
i dlatego teraz do swiat same warzywka wcinam
a w swieta ...nie ma zmiłuj. sam zurek
oki ide wcisnąć sie do wanny
Miśku, czegoś nie rozumiem
Czyżbyś uważała, że kawa spowalnia Twoje chudnięcie? ....
Ale kawa przyspiesza przemianę materii i działa moczopędnie, więc owszem, może i źle wpływa na ciałko w dużych ilościach, ale na pewno nie w ilości 3 czy 4 filiżanek, bez cukru rzecz jasna
Zakładki