Strona 295 z 475 PierwszyPierwszy ... 195 245 285 293 294 295 296 297 305 345 395 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 2,941 do 2,950 z 4749

Wątek: MISIEK PISZE O SOBIE

  1. #2941
    Kasia Cz. Guest

    Domyślnie

    Szampańskiej zabawy do białego rana :P :P :P

  2. #2942
    Awatar katarina914
    katarina914 jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    28-02-2007
    Posty
    6,816

    Domyślnie

    Baw sie Super Misku


  3. #2943
    Awatar jola27
    jola27 jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    11-02-2007
    Mieszka w
    Exeter
    Posty
    1,405

    Domyślnie

    Misiek podróżniczek nornalnie ci zazdroszczę
    muszę mojego chłopa poganić, niech sobie znajdzie taką pracę,żeby miał ciut więcej wolnego - ja też chcę jeżdzić po świecie

  4. #2944
    Awatar katarina914
    katarina914 jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    28-02-2007
    Posty
    6,816

    Domyślnie

    Kiedy Nowy Rok nadchodzi
    kieliszeczek nie zaszkodzi,
    kufel piwa to za mało,
    litr szampana by sie zdało.
    Trzeba opić wszelkie troski,
    by następny ROK był BOSKI!!!


    [/img]http://www.lebork.pl/fotki/fajerwerki.gif[img][/img]

  5. #2945
    Awatar katarina914
    katarina914 jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    28-02-2007
    Posty
    6,816

  6. #2946
    linunia jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    30-08-2006
    Posty
    0

    Domyślnie

    Wiele szczęścia i miłości ,
    sukcesów i pomyślności,
    niech zdrowie dopisuje,
    i niczego nie brakuje
    w 2008 roku!!!!!
    WSZYSTKIEGO NAJLEPSZEGO W NOWYM ROKU MIŚKU!!!!!!!!!!



    Żeby dietka szła Ci super, Elvisek był kochany jak zawsze i zdrowy!!! I żeby kariera zawodowa rozwijała Ci się rewelacyjnie)))

    Buziaki Misku, wypieszczochaj ode mnie też Elviska, bardzo za nim tęskniłam


  7. #2947
    basik25 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    15-03-2006
    Mieszka w
    Kielce
    Posty
    0

    Domyślnie

    i ja też dużo, dużo szczęscia w Nowym Roku życze i serdecznie pozdrawiam.

  8. #2948
    Awatar katarina914
    katarina914 jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    28-02-2007
    Posty
    6,816

    Domyślnie

    Hej Misku miłego dzionka .przynosze mise pysznych owoców

  9. #2949
    flex007 Guest

    Domyślnie


    UŚMIECHM SIE DO WAS SZEROKO W NOWYM ROKU
    TROCHE SIE STĘSKNIŁAM, ALE .....DUZO SIE DZIAŁO. JUZ WAM O WSZYSTKIM MÓWIĘ

    WYJAZD SYLWESTROWY BYŁ UDANY, NAWET BARDZO.
    POZA DWOMA WYJATKAMI........UKRDLI MI APARAT W SYLWESTRA /A W NIM ZDJECI Z OBECNEGO WYJAZDU, JAKI I Z WCZESNIEJSZEGO / ORAZ DAREK MIAŁ BARDZO POWAZNY WYPADEK NA STTOKU.
    NA TEMAT PIERWSZEGO PRZYPADKU NIE MAM CO SIE ROZPISYWAĆ, BO TO MOJA WINA ŻE NIESCHOWAŁAM APARATU W BEZPIECZNE MIEJSCE TYLKO ZOSTAWIŁAM PRZY PLECAKU. CO DO DRUGIEGO TO DŁUZSZA HISTORIA.

    JEZDZILISMY NA STOKU W BIŁCE TARZAŃSKIEJ DOKŁADNIE NA KOTELNICY /TO NA WYPADEK GDYBY KTOS ZNAŁ TAMTEJSZE REGIONY /. FIRMA BURTON OTWORZYŁA TAM PROFESJONALNY SNOWPARK /DLA NIEWTAJEMNICZONYCH MIEJSCE DO SKAKANIA NA DESCE PO WYSOKICH PRZESZKODACH/. OSTSTNIEGO DNIA WYJAZDU DARUS POSZEDŁ SOBIE TAM POSKAKAĆ BO JEST DOBRY W TYM. JA ODMASZEROWAŁAM NA HERBATE DO KARCZMY. PO GODZINIE DZWONI DO MNIE DARUŚ I MÓWI, ZE JEST W POGOTOWIU TOPR I CZY MOGE TAM PODEJŚĆ.
    ZDENERWOWANA ZŁAPAŁAM SWOJE RZECZY OSOBISTE I POBIEGŁAM W WYZNACZONE MIEJSCE. DARK JUZ WTEDY NIEPRZYTOMNY I BREDZACY RÓZNE DZIWNE RZECZY /GŁÓWNIE PRZEKLEŃSTWA/ NIE WYGLADA ZBYT DOBRZE. PAN Z TOPRU WYTŁUMACZYŁ MI CAŁE ZAJSCIE JAKIE MIAŁO MIEJSCE W SNOWPARKU I POWIEDZIAŁ, ZE SUCHREK POTRZEBUJE TROCHE ODPOCZĄĆ I GO ZA 30 MINUT WYPUŚCI. ZDENERWOWAŁAM SIE BO OSOBA KTÓRA RAZ NA PIEC MINUT MDLEJE NIE WYGLADA NA ZDOLNA DO OPUSZVCZENIA POGOTOWIA W TERMMINIE 30 MIN. ALE SIE NIE CHCIAŁAM KŁUCIC WIEC USIADŁAM PRZY NIM I SIEDZĘ.
    DO WYPADKU DOSZŁO GDY DARUS SKAKAŁ PO PRZESZKODCH JUZ JAKIS CZAS. PODJECHŁ DESKA DO PODESTU, WYBIŁ SIE W POWIETRZE I JUZ MIAŁ LADOWAC NA SNIEGU GDY ZOBACYZŁ, ZE W MIEJSCU UPADKU USIEDLI NARCIARZE I SIE ...CŁUJĄ.
    W UŁAMKU SEKUNDY PODJOŁ DECYZJE,ŻE NIE UPADNIE W WYZNACZONE DO TEGO MIEJSCE BO ROZETNIE DESKA GŁOWY TYM NARCIARZĄ, A SPADNIE OBOK. NIESTETY DESKA SPADŁA N LUD, UŚLIZGNEŁA SIE A DAREK CAŁYM IMPETEM UDEZYŁ GŁOWA W PRZESZKODE. ZEMDLAŁ. TOPR WEZWALI NARCIAZE KTÓRY DOPIERO WTEDY ZORIENTOWALI SIE CO TAKIEGO ZROBILI. NGLE ICH OLŚNIŁO.
    MINEŁO 30 MIN A STAN SUCHARKA NIE ULEGŁ POPRWIE. WEZWNO ŚMIGŁOWIEC I ODLECIAŁ DO SZPITALA, A JA SIE MODLIŁAM TYLKO ABY SIE NIE ROZPŁAKAC I PSTRYKŁAM ZDJECIA HELIKOPTERA.

    NASI ZNAJOMI KTÓRZY BYLI Z NAMI, PO WYSŁUCHNIU CAŁEJ HISTORI PODJELI DECYZJE O .......NATYCHMISTOWYM WYJEZDZIE DO WARSZAWY. ZOSTAWILI MNIE SAMA W OBCYM MIESCIE ODDALONYM OD SZPITALA 30 KM OD DOMU PONAD 450 KM I BEZ WYNAJETEJ KWATERY BO PRZECIEZ TEGO DNIA MIELIŚMY WRACAĆ. ALE NIC MISIEK TWARDZIEL. W SAMOCHÓD I DO SZPITLA. TAM PAN DOKTOR POINFORMOWAŁ MNIE, ZE DAREK MA POWAZNY WSTRZS MÓZGI I SZUKAJA JAKIS URAZUW KREGOSŁUPA. ILE JA SIE TAM NAKŁAMAŁAM DZIEWCZYNKI ABY COS OD NICH WYCIAGNĄC, BO PRZECIEZ INFORMACJE PODAJA TYLKO RODZINIE. OSZUKIWAŁAM I GRZESZYŁAM NA MAKSA. ALE NIE MIAŁAM INNEGO WYJSCIA. ZABRALI MI SUCHRKA POGOTOPWIEM DO NOWEGOTARGU NA TOMOGRAFIE A JA W TYM CZASIE POJECHAŁAM ZAŁATWIĆ JAKIS NOCLEG DLA SIEBIE. ZNALAZŁAM 50 KM OD ZAKOPANEGO/NIEŻLE MAJA ZAREZERWOWANE HOTELE I KWATERY DO FERII ZIMOWYCH./ PO POWROCIE DO SZPITALA CZEKAŁAM NA SUCHRKA I JEGO WYNIKI.
    W MIEDZYCZSIE POKŁUCIŁAM SIE Z TESCIOWA KTÓRA POWIEDZIAŁA, ZE SZKODA IŻ DARUS/ TAK MIEDZY NAMI TO JEJ UKOCHANY SYN/ MIAŁ WYPADEK ALE TO ZA DLEKA DROGA POCIAGIEM I ONA NIE PRZYJEDZIE POZWOLILI MI POCZEKAC PRZY NIM DO 19 A POTWM WYZUCIKI BO GODZINY PRZYJEC SIE SKONCZYŁY, A ŁPÓKI Z DŁUŻSZA WIZYTĘ NJIE CHCIAŁY.
    WRÓCIŁAM NA KWATERE I NIGDY W ZYCIU NIE BYŁO MI TAK ZLE. SAMA W OBCYM MIEŚCIE Z SUCHRKIEM W SZPITALU. ZASNEŁAM PŁACZĄC GDYZ TEGO DNIA WYPADAŁA NSZA 10 ROCZNICA
    PO DWUCH DNICH WYPISALI DARKA Z SZPITALA Z ZASTRZEŻENIEM LECZENIA W MIEJSCU ZAMIESZKANIA. JESZCZE TEGO SAMEGO DNI WYBRALISMY SIE W DROGE POWROTNA DO DOMU. BARDZO SIE DENERWOWAŁAM GDYZ NIGDY WCZESNIEJ NIE JECHAŁAM TAK DLUGIEJ TRASY, ALE SOBIE PORDZIŁAM I PO 5 GODZINACH BYLISMY W WARSZAWIE.

    MOJE KOFANE WYBACZCIE, ZE SIE TU WYŻALAM LE BYŁO MI TO POTRZEBNE. WIEM TO FORUM O DIETKACH A NIE O ZYCIOWYCH PROBLEMCH DLATEGO JUZ KOŃCZE TEN TEMAT I OBIECUJE SWIECIC DOBRYM HUMOREM .

    ELVISEK PO TYGODNIOWYCH WAKACJACH U BABCI JEST GRUBSZY O,5 KG. ACH T BABCIA TERAZ FUTRZAK IDZIE N DIETE RAZEM Z PANIĄ

    OKI KOŃCZE. BO NIKT NIE LUBI CZYTAC DŁUGICH POSTÓW POZATYM MUSZĘ WSTWIC ZUPE NA OBIAD DLA SUCHRKA .

    MIŁEJ NIEDZIELI KOFANE TERAZ IDE DO WAS`

  10. #2950
    Awatar ziutkaa
    ziutkaa jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    06-10-2004
    Mieszka w
    Singapore
    Posty
    1,814

    Domyślnie

    Flex, ale historia. Duzo zdrowia dla Darka, mam nadzieje, ze urazu kregoslupa nie ma i skonczylo sie na wstrzasie mozgu. Dbajcie o siebie.

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •