Strona 377 z 475 PierwszyPierwszy ... 277 327 367 375 376 377 378 379 387 427 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 3,761 do 3,770 z 4749

Wątek: MISIEK PISZE O SOBIE

  1. #3761
    Awatar agniesia2004
    agniesia2004 jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    19-03-2005
    Mieszka w
    Radom
    Posty
    978

    Domyślnie

    Miśku banany to mistrzostwo świata - kocham je szkoda,że takie kaloryczne, ja już od dzisiaj dietkuję grzecznie to nie mogę za dużo ale i tak pewnie polegnę tak,że dietkuję poki co miłego dnia Miśku Szalony

  2. #3762
    flex007 Guest

    Domyślnie



    MOJE KOCHANE ROBACZKI DIETKOWE
    DZIEŃ BEZ WAS DNIEM STRACONYM WIEC WPADAM Z SAMEGO RANA

    LILUS PRZYZNAJE SIE BEZ BICIA ...NIE ZDEZELKOWAŁAM SIE WCZORAJ PITY DO 23 ROBIŁAM A POTEM SIE MNA SUCHAREK ZAJOŁ. A DOKŁADNIE JA NIM BO TRASZNIE CUCHNOŁ I ...TAK JAKOS SKONCZYŁO SIE NA WSPÓLNEJ KOMPIELI
    A POTEM TO SIE JAKOS NIE MA CHECI NA DEZELKA

    NELA TWOJA SKLONOWANA WAGA CHYBA POMOGŁA DZISIAJ MOJA PASKUDA POKAZAŁA 65,8 . CZYLI IDZIE KU DOBREMU ZRZUCE SWITA DO KOŃCA TYGODNIA


    PITÓW ZROBIŁAM POŁOWĘ. ZOSTAŁA TA DRUGA TRUDNIEJSZA PARTIA. WIECIE CO TAK SIE WCZORAJ Z SUCHARKIEM SMIELISMY. NASI ZNAJOMI DO NAJBIEDNIEJSZYCH NIE NALEŻA. PRAWIE KAZDY MA DOBRZE DOCHODOWA FIRME, NA WSPÓLNYCH IMPREZACH CHWALĄ SIE CO TO ONI NIE KUPILI I GDZIE NIE BYLI, ALE....
    NO WLASNIE, ALE ZA ROZLICZENIE PITÓW SWOICH FIRM NIE CHCA ZAPŁACIC KSIĘGOWEJ TYLKO PRZYNOSZA MI. BO JA TO ZROBIOE ZADARMO. TAK SOBIE WSPOMINAM, ZE W BIURRZE RACHUNKOWYM W KTORYM DAWNO TEMU PRACOWAŁAM PIT ROCZNY KOSZTOWAL TYLE CO 1 MIESIĄC USLUGI KSIEGOWEJ...TO PRZECIEZ NIE JEST DUŻO . NP GDY PŁACA Z 600ZŁ TO CHYBA ICH STAC BURZUI NA DRUGIE 600 RAZ W ROKU, A NIE MNIE BIEDNEGO ROBACZKA MĘCZĄ. POZATYM NO NALITOŚ BOSKĄ PRZECIEZ TERAZ WIEM ILE ONI TAK NAPRAWDE ZARABIAJA. NIE ZAMIERZAM SIE TA WIEDZA Z NIKIM DZIELI, ALE CO PO NIEKTÓZY JUZ MI KITU NIE WCISNA O SWOICH MEGA UMIEJETNOŚCIACH W BIZNESIE
    WIEM MARUDZE NA TEMATY NIEDIETKOWE, ALE CZY TO NIE JEST SMIESZNE
    CHODZI MI O ZAMILOWANIE LUDZI DO SKOMPSTWA


    Jogobella jest the best

    NIE KUPUJE NICZEGO INNEGO

    aGNIESZKA JA TEZ UWIELBIAM BANANY, ALE JEM JE TYLKO WTEDY GDY BIOEGAM PO MIEŚCIE. TAK JAKOS SOBIE WMOWIŁAM, ZE SPALAM JE

    ZIUTKU DZIEKUJE ZA WYBACZENIE JEDNAK SUCHAREK SIE PO NICH W NOCY ROZCHOROWAŁ I OBOJE GODZINY WCZESNO RANNE SPEDZILISMY W TOALECIE
    WIADOMO, ZE JAK MEZCZYZNA CHORUJE TO CALY DOM JEST POSTAWIONY NA BACZNOŚ JEGO CIERPIRNIE WYSTARCZAJĄCO OBRZYDZIŁO MI PIEROGI NA DŁUZSZY CZAS

    JOLA BIEDAKU ALE CIE WZIEŁO CHORUBSKO. ZARAZ ZANIOSE CI WTAMINKI
    A Z WDZIECZNOŚCI Ą LUDZI...ACH SZKODA GADAC

    ATHSHE OMIJAŁAM GRZECZNIE KUCHNIE DALEJ
    SUCHAREK SKUPIŁ NA SOBIE CAŁĄ MOJA UWAGĘ

    KATARINA ............ZAPOMNIAŁAM O BRZUSZKACH
    TO PRZEZ CHOROBE SUCHARKA, ALE NIE MA LEKKO O 14 ZROBIE SOBIE PRZERWE W PITACH I POCWICZE NA DAZELKU I ZROBIE TE BRZUSZKI. NIE ZAWIODE WAS

    OKI TERAZ ZMYKAM DO WAS
    MIŁEGO DNIA ROBACZKI

  3. #3763
    Kasia Cz. Guest

    Domyślnie

    Miśku rzeczywiście troszkę dziwni Ci Twoi znajomi

    A fe! ja protestuję! chyba napiszę list protestacyjny do Twoich znajomych, żeby przestali Cię tak wykorzystywać i to za darmo tylko daj mi do nich jakieś namiary

    Ech ludzie, ludzie ...

    Ooo, Ty też jesteś fanką Jogobelli? witaj w klubie

  4. #3764
    rolini Guest

    Domyślnie

    monia ale z drugiej strony czasami ci co maja mało kasy potrafia ja lepiej zagospodarowac niz ci co maja ja 2 razy wiecej...
    np.u mnie....ja nie pracuje...pracuje tylko miś.......i mozemy pozwolic sobie na wakacje i ferie zimowe..o nawet teraz w maju długi weekend.raz na rok zaszelejemy i kupimy sobie cos drozszego..np.niedawno kompa.....a uzbierało sie przez rok na zachcianki 5 koła i se kupilismy...
    natomiast mam kolezanke......ktora pracuje,ktorej mąż pracuje,maja jedno dziecko (A ja 2)...moje chodzi do przedszkola=350 zł miesiecznie,jej mama pilnuje i ona wiecznie nie ma na nic kasy...ciuchy kupuje w dziadowni i tylko jęczy....i wiem ze maja wiecej kasy od nas bo mis ich rozliczał...tylko własnie chyba nie potrafia jej zagospodarowac.....bo po co wierdzielac pizze 5 razy w tyg na miesie jak taniej ją samemu zrobic??
    po co kupowac rocznemu buty nice czy adiddas za 300 zl skoro za miesiac beda juz za małe(wolałabym sobie kupic)...no chore!!mowie ci!!!!!
    ja porafie sobie odmowiec tego,tamtego i naprawde mis mnie nauczyl chomikowac na maxa......ale za to pozniej...szał ciał.moge isc sobie do galerii i ciuchy kupic w hm w ca a nie w ciucholandzie.....
    ehhh
    a moze ja jakas zakrecona jestem??
    nie wiem

  5. #3765
    flex007 Guest

    Domyślnie



    KASIU JADAM TYLKO JOGOBELLĘ.
    JOGURTY DANONE MAJA WIECEJ CHEMI NIZ DOMESTOS
    OCHYDNE W SMAKU.

    JAK JUZ WCZESNIEJ PISAŁAM JADAM TYLKO NORMALNE WERSJE NIE LIGHT.
    POGODZIŁAM SIE ŻE TO 150 KALC I JUZ.
    TEZ CHUDNE NA TYM


    DZIEDZĘ SOBIE SPOKOJNIE PITY LICZE A TUU NAGLE SMSIAK O TRESCI
    "ZAPRASZAM W SOBOTE NA KOLACYJKE I TIRAMISU"
    CHOLERA I JAK TU SIE ODCHUDZAC. KOLACJHA NA PEWNO NIE BEDZIE DIETETYCZNA BO KOLEZANKA SAMA WARZY 90 KG I JEST Z TYCH ŻE SAMA NIE SCHUDNIE A WSZYSTKIM CIASTA PODSUWA
    DAM RADĘ ...JAKOS

    UCIEKAM DO PITÓW ....ZROBIŁAM JUZ CALE DWA DZISIAJ

  6. #3766
    flex007 Guest

    Domyślnie

    ROLKA MASZ RACJE TRZEBA UMIEC GOSPODAROWA.
    JA SIE UCZE DOPIERO TERAZ. W DOMU MAMA NIGDY NIE MUSIAŁA SIE ZASTANAWIAC NAD WYDATKAMI BO JAK JEJ BRAKLO SZŁA DO TATY.
    JA TEZ TAK SIE NAUCZYŁAM, JAK NIE MIAŁAM SZŁAN DO BANKU I Z KONTA MYK
    POWOLI SIE UCZĘ OSZCZEDZA ALE TO POWOLI. \
    W KONCU MUSZE UZNIERAC NA TO MIESZKANKO


  7. #3767
    rolini Guest

    Domyślnie

    Noo tak
    ziarnko do ziarnka uzbiera sie miarka....

  8. #3768
    Kasia Cz. Guest

    Domyślnie

    Miśku, ja jadałam tylko light, czasami też te zwykłe, ale teraz role się odwróciły

    Tych normalnych jest bardzo dużo wybór, pychotka

    Moi faworyci to: banan, wiśnia, kiwi, mango, winogrono i zielone jabłuszko, nie mówiąc już o pieczonym jabłku czy truskawkach w śmietanie :P

    I masz rację: to tylko niecałe 150 kcal :P

  9. #3769
    flex007 Guest

    Domyślnie

    ZGADZAM SIE Z TOBĄ, ZE TE ZAOSZCZEDZONE KWOTY WYDAJE SIE DWA RAZY BARDZIEJ UWAZNIE I Z PODWUJNA SATYSFAKCJĄ

    MI SIE TEZ NIEPOZYTYWNE SKOMPSTWO WLANCZA. NP KUPIE JAKIS BALSAM W FAJNEJ DROGERII ZA 50 ZŁ. W DOMU OKAZUJE SIE DO DUP ALE I TAK GO UZYWAM, BO SZKODA WYZUCIC.

    JEDYNIE CO DO TUCZACEGO ŻARCIA NIE MAM WYZUTÓW I WYRZUCAM

    LUDZIE SA DZIWNI. JA MAM TERAZ WLASNA FIRME. NIE ZARABIAM KOKOSÓW A WRECZ DOKŁADAM. JAK KAZDY NA POCZATKU A MOJE KOLEZANKI KTÓRE PRACUJA NA SREDNICH STANOWISKACH W DUZYCH FIRMACH PUSZE SIE PRZEDEMNA, IZ WLASNIE DOSTALY FIRMOWY SAMOCHÓD.

    LUDZIE SA BARDZO NA POKAZA. NASZ KOLEGA KTÓREGO PIT TERAZ ROBIE OSTATNIO KUPIŁ SOBIE NOWEY DROGI SAMOCHÓD. GADAŁ ZE ZA GOTÓWKĘ I JAK GO OBSLUGIWALI W SALONIE. ACH CUDA NA KIJU A TERAZ JAK ROBIE JEGO PIT TO WIDZE, ZE SAMOCHÓW W...LEASING

    Z DRUGIEJ STROBY TWOJA KOLEZANKA TO JAKAS DZIWNA . MALEMU BUTY ZA 300 A SOBIE W CIUCHLANDZIE KUPUJE. JA BYM KUPIŁA BUTY ZA 150 I SOBIE BLUZKE ZA 150 ALE JA JAKAS DZIWNA JESTEM

  10. #3770
    flex007 Guest

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez Kasia Cz.


    Moi faworyci to: banan, wiśnia, kiwi, mango, winogrono i zielone jabłuszko, nie mówiąc już o pieczonym jabłku czy truskawkach w śmietanie :P

    I masz rację: to tylko niecałe 150 kcal :P
    pomijam wisnie , dodaje jabłko ieczone z cynamonem i to sa moi faworyci

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •