naprawde bardzo ladne zdjecie !!:))
hehe czasami tak fajnie w ramach odstresowania pobawic sie na placu zabaw ....ja tez tak czasem mam ;)
Wersja do druku
naprawde bardzo ladne zdjecie !!:))
hehe czasami tak fajnie w ramach odstresowania pobawic sie na placu zabaw ....ja tez tak czasem mam ;)
Pięknie jadłaś, mam nadzieje, ze teraz pieknie spędzasz czas :D Duże buzie :D :D :D :D
NO KOFANIE NA CIEBIE AZ ZAL NIE PATRZEĆ :oops: :wink:
BARDZO FAJNE ZDJECIE. WIDAC ŻE JESTES FAJNA OPTYMITUCZNIE NASTAWINA DIO ŻYCIA OSÓBKA :)
FAJNE BLUZKI :) TEŻ CHCE TAKIE :)
POZDRAWIAM SERDECZNIE I DO JUTRA MAM NADZIEJĘ :)
Fajnego czwartku życzę Ci Weronko, pogoda ma być prawie taka, jak tu :lol: :lol: na tym zdjęciu :lol:
http://www.gorzow.mm.pl/~bebelebe/An...,%20Hawaii.jpg
Hej! i jak tam spedziłas wczoraj wieczór?? :D
Miłego dnia :D :D :D :D :D :D :D :D :D
hej dziewczynki wpadam na chwilke ,do siebie ,bo nie wiem czy zdarze was teraz odwiedzic :)
Wczorajszy wieczor bardzo mily ,pogadalysmy ,posmialysmy sie bardzo fajnie ,brakowalo mi takiego babskiego gadania:)
A dzis wlasnie robimy plany z K. i jeszcze nic sie nie wyklarowalo ,ale albo jedziemy na odpust ,albo ze znajomymi na jakas wycieczke :) krajoznawcza :D hehe :) to zmykam sie myc ,dziekuje za komplementy (zaczerwnienilam sie ) i za ta boska plaze od Kasi Cz. :)
Buziaczki dla was :* korzystajcie ze sloneczka :)
No to miłego odpustu albo wycieczki krajoznawczej :wink: :P :P
Baw się dobrze :!: :D
No to koniecznie napisz, co wybraliście? :wink:
I jeszcze jakbys mogła mi powtórzyć swoje powody rezygnacji z SB :roll: bo wiesz, czuje sie fatalnie, bardzo nie chcę rezygnowac, ale nie wiem, czy w takim satnie dam rade wytrwac :cry:
Czesc Kochane...uff dopiero co wrocilam :)
No wiec wybralismy opcje all inclusive ,zebralismy sie na odpust (dostalam pierscionek z brylantami-odpustowymi wprawdzie ,ale zawsze cos) pozniej jak juz zwiedzilismy wszystkie stragany to pojechalismy do tego znajomego i z jego dziewczyna i jej siostra pojechalismy do Ojcowa (tam jest park narodowy) a niedaleko grota Lokietka do ktorej tez weszlismy na zwiedzanie i widzialam nietoperka :D i oczywiscie sie slizgalam,bo nieodpowiednie ,ze tak powiem obuwie jak na zwiedzanie groty ,no ,ale coz... poogladalismy ,pospacerowalismy ,wymarzlismy w grocie no i tak juz byla godzina 19 jak wracalismy ,wiec Marcin zaproponowal ,zebysmy jechali do nich ,zamowimy pizze (o zgrozo!) i pojdziemy na Kazimierz na piwko.
No i niestety (stety,bo bylo milo) sie zgodzilismy i zjadlam pizze (sic!) ,ale przed nia (a to bylo o 19) jadlam tylko sniadanie i batonika muesli ,bo ja jestem z tych co hamburgera z budy patykiem nie dotknie -tak dbam o moj zaladek:D ale pizze zjadlam,o kurzce troszke glupio mi bylo powiedziec ,ej wiecie co nie no nie ,bo ja jestem na diecie -wiem ,ze to slaba wymowka ,ale naprawde mysle ,ze dziwnie by sie na mnie popatrzyli...
Za to na piwo juz nie dalam sie namowic (pewnie by sie i tak nie zmiescilo) i wypilam soczek:)
Poza tym moj Krzys powiedzial mi ,ze jestem taaaaka szczuplutka (hahaha wlasnie w momencie jak myslalam o tym jak wam sie przyznam do tej pizzy) ,ale i tak bylo to mile ,chociaz szczuplutka to ja nie jestem ,ale wygladam lepiej niz kiedy sie poznalismy -o tak nie mam juz brzucha jak w 8 mc ciazy spozywczej :D
Jak widzicie humor mi dopisuje ,chociaz zmeczona jestem nieziemsko i nie pocwiczylam (och purpura wstydu na mym licu zakwita ) ale za to sporo polazilam (nogi troche bola) i spedzilam naprawde fajny dzien:)
lece do was zobaczyc jak wam minelo:) buziaki
aaa Meeeg ja poprostu czulam sie slabo,spiaca non stop (ok 2-3 dnia) i stwierdzilam ,ze to nie dla mnie ,ale juz lece do Ciebie zobaczyc co sie dzieje
Miałaś świetny dzień a pizza też dla ludzi, przecież nie wcinasz jej codziennie :wink: :D :D
I pierścionek z brylantami dostałaś, i takie piękne komplementy od ukochanego, no żyć nie umierać :D :D :D :D :D