-
Za fluidy ślicznie dziękuję. Na pewno nie mogę złamac się do środy. Bo wtedy ma być impreza... Ale skoro jest zaplanowana to postaram się zaoszczedzić trochę kalorii wcześniej no i od czwartku znowu grzecnznie...
No i jeszcze Ci napiszę że ja kocham wesole miasteczka :)
A ile się nakrzyczę :)
:*
-
Miłej niedzieli .... po szkole i w szkole :lol: :lol: :lol:
-
super, że zabawa udana
a teraz musisz w szkole byc na poziomie więc się staraj
miłej niedzieli
c.
-
Powrocona ze szkoly ledwo zyje prawie ,ale zyje :)
slonko swieci ,wiec jest okej:)
zjadlam dzis poki co:
-2 jabluszka male
-serek figura z 2 lyzeczkami dzemu
-mala pomaranczke
-miesko z sosem warzywnym i salatka z salaty lodowej ,pomidora,papryki
-garsc precelkow
-2 szklanki coli nie lajt (to byl blad) :/
-kawka z mlekiem x2
-a pozniej jakas leciutka kolacja bedzie...
cholerka teraz jak patrze to duzo tego :D a wydawalo mi sie .ze prawie nic...
a ta cola mnie poprostu powalila ...myslalam ,ze mniej :( no ,ale coz...
wlasnie pije ta 2 kawke i mysle co by tu wykombinowac. Moze uskutecznie spacer ,ale przydaloby sie zrobic porzadki w moich kserach ze szkoly ,bo mam w nich straszny galimatias:/
ide do was zagladnac
-
Weroniczko, ja tez się dzis rzuciłam na cole, i to nie lihgt :oops: ale wiesz co ? za słodka była :shock: :shock: zawsze ją uwielbiałam, była taka "akurat", a teraz rozumiem, dlaczego mój tata rozciencza ją wodą mineralną :wink: mojego jedonka też dziwnym trafem było :roll: wiec nie martw sie, nie jesteś sama 8)
Echhh, ty przyszłaś ze szkoły,a ja musze sie brac za naukę do duuuuzego kola, ale mi sie nie chce :roll: :evil:
-
Meeeg no widzisz ...nigdy wiecej coli nie lajt!!
Ja dzis zaliczylam mala zalamke -poklocona troszke z K.-(glupia sprzeczka) i rzucilam sie na ciasteczka jakies :/
heh ,a pozniej mialam wyrzuty sumienia i cwiczylam dywanowce.
Juz czuje w nogach-fajnie:))
Zaraz sie klade spac(a przynajmniej tak planuje). Od jutra cwicze ,i nie ma ,ze boli:D
A slodycze wszystkie chyba z domu wyniose:D
Dobranoc laseczki:)
-
A na noc sobie posmaruje pupke mrozacym serum a potem wymasuje szczota z takimi kolkami ,to moze mi jednak nie zamarznie tak bardzo :D
dobra zwijam sie powoli,bo zaczynam brednie pisac.
A wogole to mam duzo rybek w domu w puszkach -jutro koniecznie musze ktoras wsadzic do jadlospisu:D :D
-
Tak Weroniczko, Lech Lite ma tak mało kalorii a procentów wcale nie jakoś dużo mniej, bo 3,8 :lol: :lol: :lol: :lol:
Kolorowych snów :P :P :P
-
Hej Weroniczko! Myśle, że wycwiczyłaś te ciastka :wink: wiesz, tak włąsnie kombinuje, ze jak bede w domu na imienianch taty, to tak cichcem zaopatzre sie w cole lajt, bo u mnie na imprezach domowych zawsze leją sie hektolitry tej normalnej, ale nawet tata ją rozciencza, moze mu posmakuje lajt i nic mnie nie będzie kusic :lol:
Ja też sie łądnie nasmarowałam balsamikami, zimno mi było :lol: poszłam spać w zimowej pizamie, skarpetkach, pod dodatkowym kocykiem i włączyłąm grzejnik 8) wstaje, a dziś ma być 21 stopni, cos tego nie czuje, coś te zimniste kremy nie pozwalają mi tego odczuć. ale cicho, przecież po nich chudniemy, prawda? Wiec damy rade :lol:
-
Ciepłego poniedziałku życzę Ci Weronko 8) :D :D