Jeju dziekuje wam dziewczynki:) :D:D
Dzien ciastowy zakonczony, zaraz zmykam obmyslac plany na po-swietach i robic brzuchy:)
Tylko jeszcze was odwiedze :)
a rocznica pierwsza ,ale wszystko przed nami:)
Wersja do druku
Jeju dziekuje wam dziewczynki:) :D:D
Dzien ciastowy zakonczony, zaraz zmykam obmyslac plany na po-swietach i robic brzuchy:)
Tylko jeszcze was odwiedze :)
a rocznica pierwsza ,ale wszystko przed nami:)
Weroniczko, wspaniałej świątecznej niedzieli życzę! :P
Juz po sniadaniu wielkanocnym ,wiec wypada zaznaczyc ,ze nie obzarlam sie tylko sprobowalam wszystkiego w malych ilosciach:)
Pogoda nie ciekawa moj meczyzna wlasnie zostaje ojcem chrzestnym ,wiec z nudow pocwiczylam -pol godziny na steperku i 8 min ABS :) i jestem z siebie calkiem dumna :D
Wieczorkiem umowilam sie z przyjaciolka i zaznaczyla ,ze musze przywiezc ciasto ,co oznacza ,ze to co wywioze z domu nie wyladuje w moim brzuszku i bardzo dobrze :D
Moj plan zbierania motywacji w swieta chyba sie udaje :) :)
Zycze wam cudnej rodzinnej niedzieli i relaksu:)
I bardzo pięknie :P :P :P
Ja sobie przed śniadankiem machnęłam serię x 24 powtórzenia weiderka :D :D
Fajnego spotkania z przyjaciółką życzę 8)
Wow, same pozytywy u Ciebie, zwłaszcza te ćwiczenia mnie rozbroiły!!! :shock: :shock: :D
RESPEKT :):):):):):)
Kasienko Ty sobie nie mysl te cwiczenia to przez Ciebie ,bo wlasnie czytam Twoj watek :D
Rejazz och RESPECT:D
Hehe, cieszę się więc podwójnie :mrgreen: :mrgreen:
Tylko pogratulowac.To sue nazywa jesc z umiarem.
Ja dzisiaj ide w odwiedziny do brata,wiec pozbede sie tego co mnie najbardziej kusi. Ufffffff.
Hehe dziewczynki no to musze sie przynac -zezarlam ciasto:D serniczek:D mniam mniam ,ale to bylo dawno i po obiadku tez juz jestem ,a teraz sie pochwale:
zeby nie miec za duzo wyrzutow sumienia to pojedzilam pol h na rowerku ,czyli godzina ruchu (nawet ponad) juz za mna :D niezle jak na swieta:D
Hehe, ja właśnie zeszłam z rowerka, 46 km przejechałam :P :P :P
... a jadłam dzisiaj takie pyszności, że mózg mi się z rozkoszy zlasował :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: