Strona 3 z 6 PierwszyPierwszy 1 2 3 4 5 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 21 do 30 z 54

Wątek: Pamiętnik grubej Baśki

  1. #21
    Guest

    Domyślnie

    Dzień dobry
    Paszcza mi się śmieje, jak ciebie czytam
    Widzę, że świetnie idzie i inwencji nie brak
    Trzymam kciuki

  2. #22
    flex007 Guest

    Domyślnie

    SUUUUUUUPER

    Pierwsze małe sukcesy! Gratuluję.
    Zastanwaima się nad tym czy masz na tyle samozaparcia by spełnić to wszystko co sobie zaplanowałaś Praca, odchudzanie no a w przyszłości joga. Trzymam kciuki.
    Czy widzisz zamianę wagi już po sobie?

    Pozdrawiam i trzymaj się ciepło. Ja swoją dietę przypłaciłam grypą.

  3. #23
    basiek001 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    22-01-2006
    Posty
    0

    Domyślnie

    Ha! spadaja mi spodnie :] zrzuciłam już ponad 3 kg!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
    Także bez restrykcyjnej dietki też można:] Jedz zdrowo, ruszaj się a tyłek sam zmaleje:]
    Przede mną tydzień zmagania z obiadkami mamy:] jadę na ferie, test wytrzymałości :] 3majcie kciuki:]
    Yuuupi :] wolne wolne wolne!!!! błogie lenistwo ...

  4. #24
    flex007 Guest

    Domyślnie

    ha zaznbałaś roskoszy zbyd lużnych spodni
    Ja biłam głową w sufit, tak się cieszyłam.
    z obiadkami u mamy bywa cięzko. amy raczej nie gotuja dietetycznie . Dasz radę nie folguj sobie tylko za bardzo a będzie dobrze.

    Pozdrawiam i trzymaj się fit

  5. #25
    basiek001 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    22-01-2006
    Posty
    0

    Domyślnie

    No jak na razie idzie mi dobrze, w domu niedawno pojawił się zajefajny garnek do gotowania na parze, więc śmigam, wczoraj poszłam pocwiczyć brzuszek uda i posladki, a w neidziele bylam na basenie.
    No jutro kochane grubaski tłusty czwartek. Jako, ze ja nie jestem na diecie tylko się odhudzam, to własnie planuje dzisiaj wieczorem zrobic sernik gotowany (taki normalny z jajkami,budyniem, masłem i cukrem) Wolę zjeść jutro porządny kawałek pysznego sernika niz opychać się pączkiem (sernik posiada chyba lepsze wartosci odżywcze, a przy tym ja po prostu mam na niego ochotę) Takze jutro podwieczorek zapowiada sie smakowicie.
    W domu stanęłam na takiej zwykłęj wadze mechanicznej - wskazała 88, ale w nia jakoś nie wierzę, 2kg w cigu 5 dni to byłby cud. Dlatego nie przesuwam strażnika. Zwaze się w poneidziałek, po powrocie do wawy
    No i niestety zawaliłam egzamin, choć , jak spiewał król popu "You're not aaaaalone...". Więc bedzie ganianina do dziekana. A tam kon ma duza głowę ,niech on się martwi.
    W tym semestrze czeka mnie dużo pracy, ale z taką ilościa energii, która mnie dopadła to pikuś, nie?
    Buziaki kochane misiaczki

  6. #26
    Guest

    Domyślnie

    Podoba mi sie Twój plan sernikowy na jutro
    Też mi się tak zdaje, że sernik lepszy niż pączek A przecież akurat jutro to nie można nie zjeść czegoś słodkiego
    Pozdrawiam

  7. #27
    flex007 Guest

    Domyślnie

    Nie podoba mi się pomysł z sernikiem

    ale masz racje lepiej zjeśc kawałek sernika niż pączka (mniej tłuszczu i ciut wiecej wartości odżywczych, choć ser biały wcale nie jest taki bogaty w nie jak ci sie wydaję)

    Mimo wszystko trzymam za ciebie kciuki i czekam na poniedziałkowy raport wagowy


    I prosze zjedz tylko mały kawałek sernika

  8. #28
    flex007 Guest

    Domyślnie

    PONIEDZIAŁEK

    NIE NAPISAŁAŚ JAK TAM EFEKTY ODCHUDZANIA

    NIE KAŻ DŁUGO CZEKAĆ

    JEŚLI CHODZI O GORSZE DNI TO I MI SIE ZDARZAJĄ (OSTATNIO CAŁKIEM CZĘSTO - TAK WYNIKA Z MOJEGO WĄTKU ).

    TRZYMAM KCIUKI I KOLOROWYCH SNÓW

  9. #29
    basiek001 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    22-01-2006
    Posty
    0

    Domyślnie

    No cóż, zeszłotygodniowy wynik może nie jest rewelacyjny, ale biorac pod uwagę:
    - tylko jeden aerobik (i dwa rekreacyjne baseny)
    - tłusty czwartek (duża porcja wysokokalorycznego sernika )
    - zwiekszone obiadki
    - lekkie podjadanie meidzy posilkami
    - 2 razy posilek po 20
    To i tak 0,5kg mniej wygląda imponująco )))))))))))
    Tylko, ze teraz muszę się wziąc do roboty bo do konca lutego wartoby bylo zgubic 1,5kg aby trzymać się planu :]
    Post za pasem, więc powinno być o tyle prosciej. Aerobik 3 x w tygodniu i jedziemy :]
    Także moje kochane grubaski, nie nalezy się głodzić!!! Pogarsza to samopoczucie, jestesmy wredni dla otoczenia i nie wytrzymamy do konca :]. A tak raz na jakis czas chwila zapomnienia i buzia sama się szczerzy:]
    Gdzie ja miałam do tej pory???Odchudzanie wcale nei musi byc trudne. Nalezy wygonic jedynie lenia

  10. #30
    flex007 Guest

    Domyślnie

    basiek 001 dasz radę

    co tam dla ciebie 1,5 kg.

    trzymam kciuki a areobik 3x w tygodniu i bedziest sprawna jak supermenka

    pozdrawiam,

    P.s. Masz racje odchudzanie musi byc pryjenością. ja dzisiaj zjem pomidorówke z makaronem i smietana (bardzo mała porcję) bo inaczej zwariuje i zjem pół tabliczki czekolady, a tgo nie chcemy

Strona 3 z 6 PierwszyPierwszy 1 2 3 4 5 ... OstatniOstatni

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •