Hejka MarieAntonine!
Dziekuje i równiez trzymam za Ciebie kciukiwpadaj do mnie i podziel sie sukcesami od czasu do czasu
mmm pyszny dzis miałam obiadek zupka jarzynowa-bardzo lubiei ziemniaczek z kapusta czyli tzw. ciapkapusta
reszta rodzinki wcinała jeszcze żeberka ale ja nie-to by byłoz a duzo a na kolacje zjadłam kromke razowca z zółtym serkiem i poł parówki. Czy to nie za duzo???
Własciwie to ciagle chodzac po domku trafiam do kuchni:/ eeeh tak z przyzwyczajenia chyba, poza tym mam kupe nauki a to sprzyja pochłanianiu kalorii no ale staram sie jak moge
Zastanawiam sie kiedy bedzie widac jakies konkretne efekty nie 0.5 kg myslałam ze na poczatku wiecej schudne no ale trudno, chyba sie wiecej poruszam
Pozdrawiam!!
Zakładki