Klajduś masz bardzo silną wolę, podziwiam Cię :D Co do diety to rzeczywiście należy do tych rzeczy, które możemy i chcemy kontrolować. Tak więc do dzieła :D Maszerowanie, ćwiczenie i pocenie się jak prosiaczek na pewno pomoże Ci zrzucić wszystkie nadprogramowe kiloski :D :*