Wątek: Nowy rok, stara ja, zmienione zasady...

To jest okropne. A może nie mogła napisać? Ja prowadzę pamiętnik, ale przez cztery dni (czwartek, piątek, sobota, niedziela) nie miałam w czym pisać, a poza tym byłam jakaś struta. I teraz muszę Jeszcze dwa dni uzupełnić, bo środę i czwartek... Nienawidzę pisać! Może warto...

Zamieszczone przez kinius33

To jest okropne. A może nie mogła napisać? Ja prowadzę pamiętnik, ale przez cztery dni (czwartek, piątek, sobota, niedziela) nie miałam w czym pisać, a poza tym byłam jakaś struta. I teraz muszę Jeszcze dwa dni uzupełnić, bo środę i czwartek... Nienawidzę pisać! Może warto...

Lol Pamietnik fajna rzecz Pozniej mozna sobie zerknac i przypomniec jak to bywalo Pisz na kartkach TO tez ma swoj urok Pozniej wkleisz do pamietnika Heh a co srode i czwartek? No ale skoro nie nawidzisz pisac.... Bedzie dobrze sie nie martw Wiecej wiary w siebie bo inni jak widze w Ciebie bardzo wierza! Wiec sluchaj czasmi tego co inni pisza bo jak czytam niektore posty to strasznie narzekasz na swoj wyglad ktory nie jedna chcialaby miec Zreszta pisalismy CI jak zamiescilas zdjecia ze super wygladasz Wiecej wiary w sibie i bedzie ok Bo brka wiary w siebei i czyjes zapewnienia prowadzi do sytuacji konfliktowych tak jak ze mna i Monika A to w zyciu nie jest potrzebne Bo ja np pozniej nie wiem o co tak naprawde chodzi i to jest najgorsze, ta niepewnosc

Żenisz się z Moniką za 121 dni? Gratulacje NIe no mam już zeszyt tylkonie napisałam jeszcze środy i czwartku więc muszę uzupełnić! Mam nadzieję, że nie pojadę dziś dop Michalina. No masz rację, ja w siebie nie wierzę.

To jest Kinius nasz taki termin sprawdzenia sie czy chcemy byc ze soba napewno (to znaczy ja mam ta pewnosc) Wtedy zaczniemy zalatwiac sprawy zwiazane ze slubem. Powiemy sobie tak chociaz jeszcze nie oficjalnie. Tak poloficjalnie KInius to blad ze nie wierzysz w siebie. To wiele rzeczy w zyciu niszczy. Monika ma podobnie i powstaja nieraz przez to miedzy nami konflikty. Bo np ja mysle sobie tak: Ona jest sliczna zgrabna pociagajaca a mi mowi ze cos tam nie tka ze sie wstydzi tego i tamtego ze to zle robi A ja ciagle mowie ze tak nie jest. I wtedy jak Ona mowi mi ze czegos tam nie chce to ja sobie mysle ze to jest inny powod bo przeciez nie ejst slepa i widzi ze jest slicna wiec cos mnie chyba sciemnia. A dlaczego nie chcesz jechac tam do Michalowic czy gdzies?

Do Michalina, nie Michałowic Bo wolę zostać w domu... Ja chcę Poniedziałek!!!

Ok niech beda Michalowice. No juz niedlugo bedzie. Rozumiemze stesknilas się za kolezankami ze szkoly No coz dlugi weekend. Ludzie powyjezdzali. Az mi sie jesc jakos zachcialo pierwszy raz od kilku dni Nio moze warto bedzie nadal dbac o siebie i kondycje Fajnie Kinius sie z Toba pisze. Moze spotkamy sie jak bede zenil sie z Monika mam taka nadzieje. Jak rodzice Cie samej nie puszcza to moze z nimi przyjdziesz Monika mowila ze przez ten czs pomysli nad roznymi rzeczami, mam andzieje ze tak sie stalo. Mam andzieje ze Ona bedize mi ufala tak jak Ty ufasz tej osobie i chyba Ona wie ze Jej ufasz Prawda? Czy tak samo starasz sie to ukryc jak Monika? Ona kiedys powiedziala ze : bedzie mi ufala i nie bedzie sie wstydzila mnie bo jestem Jej facetem ale innych moze sie wstydzic i im nie ufac. Tylko dlaczego tak nie robila.. Ciekaweczy to sie zmieni Te slowa w czyny I ciekawe czy teraz Ona mi pomoze przezwyciezyc to ze ja teraz sie moge wstydzic i czuc sie malo wartosciowy. Okaze sie. Chcialbym nie wstydzic sie rozmwiac z Nia tak jak kiedys, ale czy dam rade?? Tak dam jak mi w tym pomoze. Wiesz Kinius Ja Ja bardzo kocham bez wzgledu na to jak jest miedzy nami. Ufam Jej w kazdej sprawie chociaz w jednej stracilem zaufanie. Ale mam andzieje ze z innymi moge ufac w 100% A ta jedna rzecz nie jest az tak wazna zeby polozyla cien na zwiazek ale jest dosc istotna

Myślę, że Ona Cię nie okłamuje z niczym... Tak mi się wydaje! No za długi był ten weekend. Ja od dziś ćwicze, bo mi jakoś wcześniej nie wychodziło Ale od dziś zacznę, chce mieć ładnie wyrzeźbione ciałko Już nawet nie chodzi o kg

Misiaczku, złóz ode mnie Monice życzenia, bo dziś jej imieniny, chyba nie zapomniałeś, co? My daliśmy Monice z zakładu kwiaty i 5 dych.

Kinius Niestety nie mam Jej jak dzis zlozyc zyczen Pisalem ze komorki Jej i Jej Mamy sie wypraly Ale zloze Jej jak tylko wroci. A dzis pojade moze bedie Jej mama i mzoe cos bedzie miala dla mnie jakies wiadomosci No to dobrze ze juz niewalczysz z kg. naprawde ladnie wygladasz jak patrzylem na te zdjecia Wiele osob by CI pozazdroscilo A ja dzis pojde na rowerek moze warto dbac o kondycje Wiesz ja tez mysle ze Ona mnie nie oklamuje i widze jak sie stara ale ja czasmi tak to odbieram bo sprawia takie wrazenie. Ostatnio byla u Niej tam na dzialce kolezanka i Ona nawet nie pomyslala zeby od Niej mi eska wyslac albo zadzwonic. Ale ciesze sie ze Ona poznala ta kolezanke bo sprawia mile wrazenie. I chyba jak zadna do tej pory zauwaza w Niej cos wiecej niz tylko Jej powierzchownosc. Obym sie nie mylil to Monika ma szanse na fajna przyjaciolke

Zamieszczone przez kinius33

Misiaczku, złóz ode mnie Monice życzenia, bo dziś jej imieniny, chyba nie zapomniałeś, co? My daliśmy Monice z zakładu kwiaty i 5 dych.

ZLoz Monice z zakladu zyczneia ode mnie I wszystkiego najlepszego dla wszystkich MONIK!!!