EMOtionalGirl Yhm.Wiesz ile bym dała zeby wazyc tyle co TY.? A ty jeszce piszesz ze wygladasz jak salceson jestem ciekawa atakim razie co myslisz o innych osobach na tym forum..;>
EMOtionalGirl Yhm.Wiesz ile bym dała zeby wazyc tyle co TY.? A ty jeszce piszesz ze wygladasz jak salceson jestem ciekawa atakim razie co myslisz o innych osobach na tym forum..;>
Każdy ma swój sposób na schudnięcie, moim zdaniem trzeba dobrać ten który najbardziej człowiekowi pasuje... Moim zdaniem niektóre wymyślne diety są do bani. Po cholere kupować jakieś wymyślne warzywa owoce jak i tak to człowiekowi nie smakuje... najlepiej jest chyba ograniczyć jedzenie, chociaż o połowę, no i za każdym razem gdy chce się wziąść słodycze do jedzenia, pomyśleć sobie, że to wszystko zostanie w biodrach i będzie się grubym do końca życia... Pomaga... albo powieś sobie gdzieś zdjęcie jakiejś szczupłej dziewczyny ( takiej która waży tyle, ile ty byś chciała ważyć) i patrząc na nią mów sobie, że tez tak będziesz wyglądać... NAprawdę, choć się powtarzam powiem to raz jeszcze: BEZ SILNEJ WOLI NIC NIE ZDZIAŁASZ [/i]
EMOtionalGirl ja mam w portfelu zdjecie pewnej modelki ktora mi sie bardzo podoba.! I przyznam.,ze pomaga.!
No widzisz jesteś na dobrej drodze... mam nadzieję, że na twoim wskaźniku spadku wagi niedługo przeskoczysz o kolejne kilogramy... zajrże tu jeszcze czasem. Pozdrawiam i dobranoc
Trzymam kciuki za Ciebie
Dzieki;*
Dobranoc Trzymaj się.!
EMOtionalGirl Dobrze zrozumialam?chcesz wazyc 45 kilogramow przy wzroscie 167cm? chcesz miec bmi 16?
Ile masz lat?...Powiem Ci ze to niezdrowe..co chcesz zrobic...zastanow sie poki jeszcze jest czas...pisałas o symptonach anoreksji...to chyba niezbyt dobrze rokuje...
Zastanawialas sie o efekcie jojo?..
NIe chce na Ciebie krzyczec ..ani potepiac...ale naprawde zastanow sie...i pamietaj ze bycie wieszakiem nie jest ładne
EmotionalGirl, mi też się nie podoba to, co chcesz ze sobą zrobić...
Zastanów się proszę jeszcze raz. Twój sposób odżywiania jest niezdrowy i nie wróży dobrze na przyszłość. A już na pewno nie powinien służyć innym za przykład...
a ja to w oczach jej jestem salcesonem do potegi n
Może i to prowadzi do any, ale ja się tym nie przejmuję, chcę być po prostu chuda... Żebym nie musiała się wstydzić przed samą sobą swego ciała... Jeśli uważacie, że to co napisałam wcześniej, ( rady itp.) no to wasze zdanie, ale to mój sposób na odchudzanie i nikomu nie każe go stosować
Pozdrawiam
gosiu2103: nie jesteś salcesonem do potęgi n... po prostu ważysz trochę więcej niż ja
Zgodnie z regulaminem, to forum służy propagowaniu ZDROWEGO stylu życia. Jeśli chcesz być chora, to Twoja sprawa. Jednak takie wypowiedzi jak Twoja, mogę posłużyć komuś za niewłaściwy wzór, dlatego nie możemy ignorować tego, co piszesz. Jeśli nie chcesz odżywiać się zdrowo, to przynajmniej nie zachęcaj do tego innych. Bo to, że nikomu nic nie każesz, nie znaczy, że nie zachęcisz...
Zastanów się nad tym, co robisz. Nie po to spotykamy się na forum, żeby sobie szkodzić. Pomyśl, jak czują się dziewczyny, które mają naprawdę poważne problemy z wagą, kiedy Ty piszesz, że jesteś tłusta?
Masz problem. Nie z wagą, a z akceptacją. Anoreksję się leczy. Niestety nie przez internet...
Zakładki